Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[p11.144] Kilka problemow i brak pomyslow


Gość Tag
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam takie pytanie, bo w kodach bledow nie znalazlem: sprawdzane metoda na zworke, wymrugal mi 0000, czy to oznacza brak bledow?

Kolejna sprawa z ktora probuje walczyc to lekkie szarpanie przy wolnym dodawaniu gazu, w zakresie obrotów 1200-2200. Dodatkowo mam wrazenie jakby czasami brakowalo mu mocy, wydaje mi sie ze jak jest zimny, ciagnie lepiej.

Powymienialem podstawowe rzeczy, czyli: swiece, kopulke, palec, kable, nowa przeplywka (okolo 10k km przejechane na niej).

Z tego co wyczytalem na forum, moze to byc rozciagniety lancuch rozrządu, ale bylem u pewnego "mechanika" ktory metoda "na ucho" stwierdzil, ze rozrzadu nie slychac i lepiej sie do niego nie dotykac, bo koszta sa kosmiczne. Jest jakis sposob zeby to fachowo sprawdzic?

 

Ma ktos jakies pomysly, bo ja zaczynam powoli rozkladac rece....

 

P.S Napisalem dwa tematy, ten poprzedni z forum ogolnego primery do skasowania, tam nikt nie zaglada, wiec napisalem tu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kosmita0

Witam, mam takie pytanie, bo w kodach bledow nie znalazlem: sprawdzane metoda na zworke, wymrugal mi 0000, czy to oznacza brak bledow?

Kolejna sprawa z ktora probuje walczyc to lekkie szarpanie przy wolnym dodawaniu gazu, w zakresie obrotów 1200-2200. Dodatkowo mam wrazenie jakby czasami brakowalo mu mocy, wydaje mi sie ze jak jest zimny, ciagnie lepiej.

Powymienialem podstawowe rzeczy, czyli: swiece, kopulke, palec, kable, nowa przeplywka (okolo 10k km przejechane na niej).

Z tego co wyczytalem na forum, moze to byc rozciagniety lancuch rozrządu, ale bylem u pewnego "mechanika" ktory metoda "na ucho" stwierdzil, ze rozrzadu nie slychac i lepiej sie do niego nie dotykac, bo koszta sa kosmiczne. Jest jakis sposob zeby to fachowo sprawdzic?

 

Ma ktos jakies pomysly, bo ja zaczynam powoli rozkladac rece....

 

P.S Napisalem dwa tematy, ten poprzedni z forum ogolnego primery do skasowania, tam nikt nie zaglada, wiec napisalem tu

 

mam to samo jadę na diagnostykę do nisana 185zł [boly]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli CI wymigalo 0000 to znaczy ze brak bledow. Po komputerem powinno pokazac czy lancuch jest ewentualnie wyciagniety. A brales moze pod uwage jakosc paliwa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie ubywa wam oleju/ jesli tak Sprawdzcie ciśnienie na cylindrach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Raczej nie, od wymiany do wymiany dolalem niecale pol litra, wiec chyba w normie :P

 

EDIT: Tak sie zastanawiam, jutro mam wyczyscic przepustnice bo juz tylko to zostalo, co moge samodzielnie zrobic. Ale nawet jesli okaze sie brudna, to chyba nie ma to wplywu na brak mocy i szarpanie na niskich obrotach?

 

Przepustnica wyczyszczona, ale z racji tego, ze nie mialem warunkow do wykrecenia calej, wyczyscilem tylko to, gdzie moglem dostac sie po zdjeciu rury od filtra powietrza. Niestety moje problemy nie ustapily, dalej szarpie (tyle ze bardziej na zimnym silniku i jakby mniej). Mocy tez nie odzyskal... Ktos ma jakies sugestie? Moze czujnik polozenia walu? Rozrzad zostawiam na sam koniec :)

Edytowane przez Tag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie, od wymiany do wymiany dolalem niecale pol litra, wiec chyba w normie :P

 

EDIT: Tak sie zastanawiam, jutro mam wyczyscic przepustnice bo juz tylko to zostalo, co moge samodzielnie zrobic. Ale nawet jesli okaze sie brudna, to chyba nie ma to wplywu na brak mocy i szarpanie na niskich obrotach?

 

Przepustnica wyczyszczona, ale z racji tego, ze nie mialem warunkow do wykrecenia calej, wyczyscilem tylko to, gdzie moglem dostac sie po zdjeciu rury od filtra powietrza. Niestety moje problemy nie ustapily, dalej szarpie (tyle ze bardziej na zimnym silniku i jakby mniej). Mocy tez nie odzyskal... Ktos ma jakies sugestie? Moze czujnik polozenia walu? Rozrzad zostawiam na sam koniec :)

dołożył bym do tego czyszczenie krokowca ,ewentualnie ,wymiana filtra paliwa,powietrza wymieniałeś?jak masz lpg to ffl i ffc.takie myśli mi sie nasunely

 

Raczej nie, od wymiany do wymiany dolalem niecale pol litra, wiec chyba w normie :P

 

EDIT: Tak sie zastanawiam, jutro mam wyczyscic przepustnice bo juz tylko to zostalo, co moge samodzielnie zrobic. Ale nawet jesli okaze sie brudna, to chyba nie ma to wplywu na brak mocy i szarpanie na niskich obrotach?

 

Przepustnica wyczyszczona, ale z racji tego, ze nie mialem warunkow do wykrecenia calej, wyczyscilem tylko to, gdzie moglem dostac sie po zdjeciu rury od filtra powietrza. Niestety moje problemy nie ustapily, dalej szarpie (tyle ze bardziej na zimnym silniku i jakby mniej). Mocy tez nie odzyskal... Ktos ma jakies sugestie? Moze czujnik polozenia walu? Rozrzad zostawiam na sam koniec :)

a jeszcze możesz dolac do paliwa STP takie cudo dostępne w sklepach ,mi to auto odmuliło @Tofu też tak twierdzi,buteleczka 16 zł,powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

STP dolewalem i narazie poprawy znaczacej nie stwierdzilem, ale w sumie malo km przejechalem. Filtr powietrza zmieniony, paliwa w najblizszym czasie przy wymianie oleju. Jednak to pomoze na szarpanie chyba tylko. Mnie najbardziej martwi brak mocy, wiem ze cos mu dolega i cos jest nie tak, ale nie wiem co, mam wrazenie ze to jakas pierdolka, ale jaka?

 

Wczoraj kombinowalem z roznymi ustawieniami zaplonu. Jesli ta "fasolka" jest na srodku, to zaplon ma okolo 15 stopni, czyli jest tak jakby fabrycznie. Przy takim ustawieniu samochod ma znacznie mniej mocy. W tej chwili mam praktycznie na maksa przyspieszony. I tu sie nasuwa moje pytanie: czy przy na maksa przyspieszonym nie powinno byc spalania stukowego? Bo tak sobie pomyslalem, ze moze mam walniety czujnik spalania stukowego, a jesli on jest niesprawny, to automatycznie jest cofany zaplon. Wiec moze to to?

Co do szarpania, to prawie calkiem wyeliminowalem, po prostu podlaczylem spowrotem EGR. Dziwne, nie?

Teraz do rozwiazania pozostal tylko problem braku mocy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...