Maciek90 Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Od tygodnia przy hamowaniu coś potwornie trzeszczy, dźwięk podobny do górnych wahaczy, ale to nie one, mają raptem 1000km za sobą i były porządnie smarowane, a jak bujam autem na postoju to tego w ogóle nie słychać, wydaję mi się że problem tkwi w wahaczu dolnym, ale czy jest on zdolny do wydawania takich dźwięków? Nic nie puka, nie ściąga go w żadną stronę, w tym kole było wymienione: Łożyska zwrotnicy, łącznik stabilizatora i górny wahacz. Dziś byłem na stacji diagnostycznej, ale zrezygnowałem z powodu potwornej kolejki, piszę z nadzieją że ktoś miał takie coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 ja jak zakladalem nowe wahacze gorne tez je porzadnie nasmarowalem i po 1000km tez zaczely stukac . Po nasmarowaniu ponownym przestaly. moze ponownie je nasmaruj i zobaczysz co sie bedzie dzia;lo. jesli dalej bedzie trzeszczec to musisz zobaczyc na dolne wahacze . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Ruda trzeszczy a pojedź ty na myjkę i potraktuj najpierw porządnie zawiechę i heble karcherem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Zrobię tak jak and_pec radzi, jestem pewny że to nie wahacz górny bo jak bujam autem to nic, dodam że to pojawia się po przejechaniu paru km i ujawnia się dopiero w ruchu miejskim (hamowanie z niedużych prędkości). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 posprawdzaj jeszcze klocki czy luźno pracują i osłony tarczy czy nie ma na nich jakichś farfocli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Wymyłem zawieszenie i nic to nie pomogło, byłem na stacji diagnostycznej szarpał, szarpał i nic nie znalazł, żadnego luzu. Przyjechałem do domu i ściągnąłem koło bo chciałem obejrzeć hamulce a ujrzałem przetarty przewód od czujnika absu, jeden kabelek w ogóle był przecięty, kabel się odczepił i tarł o rant felgi co na niej widać, dziwi mnie tylko że abs działał jak był uszkodzony kabelek, chyba że kontaktowało przez felgę, dziwne, zobaczymy czy pomogło bo myślę że to było przyczyną, tylko ten dźwięk za bardzo mi nie pasuje do załączania absu. Jednak potwierdzam ten dźwięk znikł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.