hot_rider Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2012 (edytowane) Niemcom się w d... poprzewracało, bo wiedzą, że taki Polak woli kupić auto w DE, bo niby idealne (poniekąd jest w tym prawda) i mają chore ceny (albo kurs EUR robi tą cenę), ale przeważnie na mobile.de/e-bay..jak pojedziesz do niemieckiego komisu jest już lepiej Edytowane 24 Kwietnia 2012 przez hot_rider Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomoakatomi Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2012 akurat ceny sa na mobile.de odzwierciedleniem za jakie pieniadze sa te Z sprzedawane. Od 15 tys nie bite mozna przegladac. Bylem rowniez w kilku komisach/salonach nissana jak ludzie zostawiali 350 i brali np 370.. to powiem ze te sztuki ktore ja ogladalem zostawialy wiele do zyczenia a nie byly sprzedawane nawet za mniej niz 15 tys bo srednio ok 17 a co do kupowania za polowe ceny, jesli nawet sie trafia calkiem ciekawy egzemplarz w Polsce, to wydaje mi sie ze ceny sa tez poniekad stlamszone przez ludzi bo wiadomo ze nie kazdy chce sportowy samochod Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewa_hb Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Ja tam mobile.de nie śledzę, ale Zetka z 2004 roku za 71tys. zł. plus opłaty celne i inne związane z rejestracją dla mnie to trochę hmm.. no nie powiem wyrzucanie pieniędzy w błoto, ale głupota. Najlepsze dwa przykłady na to mamy na forum Za to jak będę sprzedawać swoją to wystawię ją na mobile.de i wezmę więcej niż dałam, haha :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomoakatomi Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 jakie dwa przyklady ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kazua Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2012 jakie dwa przyklady ? 2 zetki forumowe sprzedawane.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanPlut Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 (edytowane) U mnie mała zmiana planów oprócz sprzedaży możliwa zamiana na Juka(oczywiście z dopłatą). Od razu rozwieję wszelkie wątpliwości, samochód będzie dla żony chodź i ja z chęcią pojeżdżę a dla siebie to coś poszukam w przyszłym roku. Nowa cena bez opono na zime: 46000zł. UP Edytowane 3 Maja 2012 przez DanPlut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Filon Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 (edytowane) To na prawdę mnie rozśmieszyło Dać 71 tys zł plus 16 % akcyzy, czyli 82 tyśki za Zetkę z 2004 roku. Zapomniałem dodać że do tej ceny trzeba dodać hajs dla gościa co trzy dni auto wyszukiwał To za 90 tyśków (za tyle gdzieś by mi odsprzedał) mam do wyrwania od kolegi 370z z 2009 roku w najbogatszej wersji kupioną w polskim salonie. Dla innych cena 100 tyś zł do negocjacji. Oczywiście bezwypadkową (wiem bo znam dobrze to auto) z drogim sportowym wydechem Koleś nawet ogłoszenia na nią nie wystawił, bo za bardzo zapracowany jest. Sprzeda komuś jak po prostu się nawinie Ja nie wciągam, bo dopiero jakoś w przyszłym roku będę zmieniał auto. Z resztą coś ostatnio kusi mnie osiągami, rykiem silnika i przyczepnością w zakrętach BMW 650i. Chociaż 370z też wchodzi w grę bo tańsze w utrzymaniu. Ktoś zainteresowany to niech pisze do mnie na priva. Musze przyznać, że gratuluję udanego zakupu 350z Edytowane 11 Maja 2012 przez Filon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej6411 Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Upraszczając Z-etki w Polsce są z 3 źródeł: -salon Pl. -aukcje USA -sprowadzone przez handlarzy z zachodniej Europy Na początek weźmy pod uwagę 3 opcje Jak łatwo zauważyć na mobile.de w miarę zadbany samochód nawet z rocznika 2004 to wydatek ok.15 tys.Euro? W Polsce to tak średnio 20 tys. zł mniej. Stąd wysuwa się logiczny wniosek,że taki handlarz to naprawdę charytatywny człowiek, sprowadza auto, jedzie taki kawał drogi, wydaje tyle pieniędzy na benzynę, kupuje auto, dokonuje opłat/silnik >2.0l/ i sprzedaje swojemu bratu Polakowi tak prawie o 30 k mniej niż jego koszty. Ludzie obudźcie się, na zachodzie nikt nie rozdaje aut za darmo. To, co jest tu sprowadzane przez handlarzy to kompletne rozp...ńce. z cofanymi licznikami min 50 tys. km. A potem płacz, że te samochody się tak psują, albo, co gorsza rozłażą zostawiając 4 ślady..Za długo żyje na tym świecie,aby wierzyć w darmowe kolacje. Zresztą widzę, co jest sprowadzane i w jaki sposób jest naprawiane, ale wielu Polaków i tak wierzy w mega okazje, /przypomina mi się film pt. „Wesele”./Prawda jest taka, że z czasem taki szpachlowóz w sumie wychodzi drożej niż dobre auto zakupiony za większe pieniądze. @Filon Twój lolega bardzo tanio sprzedaje to 370z , bo realna cena takiego samochodu to ok.120-130 tys. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Filon Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 (edytowane) @Andrzej6411 Zgadza się, za te pieniądze co on chce to można kupić powypadkową, ściąganą ze stanów, która ma mega dziadowskie hamulce i nie tylko. Jak to ze stanami, nie opłaca się przy dzisiejszym kursie dolara ściągać niebitego auta. Tylko że jedne są mocniej, a inne słabiej bite. Mój kolega trzaska trochę kilometrów, bo ma kawałek do pracy. Dało to duży przebieg. Jednak to delikatna jazda i auto jest maksymalnie dofinansowane. Po prostu igła. No i bezwypadkowe, co akurat dla mnie jest ważne. Jednak chyba nie dla każdego patrząc na to co niektórzy kupują. Chociaż mamy tu przykład, że znajdzie się ktoś co płaci podwójna wartość żeby była bezwypadkowa Z ciekawostek mogę ujawnić, że to jest jeden z pierwszych egzemplarzy, które dotarły do naszego kraju i miały być democarami. Zaczęło się od tego jak zobaczył moje auto i jak wchodzę bokiem w zakręt Kilka dni później poszedł do salonu. Trafił akurat, gdy przyjechała do Szczecina nowa 370Z. Szybko się dogadał z właścicielem salonu (jego znajomy) i ją łyknął. Jak poszedł ją zarejestrować to babka w urzędzie powiedziała, że to pierwsza 370Z rejestrowana w Polsce Druga ciekawostka to, że fabrycznie nie ma limitera prędkości. Leci 290 km/h chociaż tam gdzie sprawdzał jest lekko z górki, potem poziomo i pod górkę ale on twierdzi, że to nie było na tym odcinku z górki Jak zmienił wydech na Akrapowic'a (ta firma robi jedne z najlepszych wydechów do sportowych motocykli) to dostała znacznie lepszego buta. To dlatego, że jak w 350Z fabrycznie jest Y-pipe 2,5 cala (po za zgięciami gdzie fabryka to spieprzyła) to w 370Z jest tylko średnica 2 cale. To sporo ją zamulało. Edytowane 12 Maja 2012 przez Filon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Filon Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 W ogłoszeniach za ok 100 tyśków są amerykanskie. Nie piszą tego ale wystarczy popatrzeć na zdjęciach na zaciski hamulcowe i wszystko jasne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej6411 Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 To nie jest realna cena takiego samochodu. Może lepiej powinno być rynkowa, inaczej oświeć mnie co masz na myśli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Filon Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 To Ty użyłeś tego sformułowania... Może inaczej... Kolega sprzedaje już jakiś czas z 2010 roku 370Z czarną coupe bezwypadkową pack2 z polskiego salonu za około 130k i nawet nikt za bardzo ceny nie chce negocjować, więc cena może i jest odpowiednia, ale bardzo trudno znaleźć kogoś kto wyłoży takie pieniądze za ten samochód. Zresztą zerknij do eurotax'u ile teoretycznie jest wart... Zetki w okolicach 50k sprzedają się powyżej wartości teoretycznej, ale powyżej 100k trzeba już sporo zejść żeby ktoś kupił - stety będź niestety teraz tak jest. Cena w sumie wysoka jak była promocja w zeszłym roku taka, że jak kupowałeś nową Zetkę to dostawałeś Nissana Micre za darmo o wartości 42 tyś. zł. To Zetka wychodziła niecałe 160 tysi. Jednak nie każdy o tym wie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Filon Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 (edytowane) Ciekawe... Myślałem, że takie promocje bywały X lat wstecz...Czemu liczysz wartość Micry na 42k? Przypuszczam, że była to wersja podstawowa, więc raczej 36k, a poza tym, spróbuj potem odzyskać te pieniądze z Micry... Jeśli potrzebujesz małego samochodu to promocja korzystna, ale jeśli patrzysz wyłącznie z punktu widzenia finansowego to bym polemizował. Była taka promocja w salonach. Widziałem też na otomoto. Miało to miejsce w drugiej połowie zeszłego roku. To był ten najnowszy model Micry i podstawowa wersja była za dokładnie 42500 zł. Teraz staniała na 39990 (wersja podstawowa). Sprawdź na stronie nissan.pl jej cenę. Stary model może kosztował 36000. Wiem bo koleżanka chciała nową kupić i mówiła mi żebym kupił Zetke to się dogadamy Zresztą można opuścić kilka tysi i sprzedać ja z zerowym przebiegiem. Zawsze Zetka wychodzi taniej. Pamiętam że też w 2008 roku do 350z dawali Micre gratis. Pewnie pod koniec roku będą chcieli się pozbyć rocznika 2012 i też będzie promocja. Edytowane 13 Maja 2012 przez Filon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanPlut Opublikowano 27 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2012 (edytowane) Niedługo odświeżę ogłoszenie. Po tym "oczernieniu" na forum postanowiłem auto oddać na sprawdzenie do warsztatu, który mi polecił jeden z forumowiczów. Samochód został gruntownie sprawdzony i jedynie przednie zawieszenie wymagało wymiany sworzni(lewej i prawej) i poduszek stabilizatora, oczywiście zrobiona po tym geometria. Dodatkowo wymienione zostaną klocki tył,przód i tylne tarcze(może pod koniec przyszłego tygodnia już będą).Cena niestety będzie wyższa bo samochód już nie będzie wymagał, żadnego wkładu finansowego. Dodam nowe zdjęcia itp. Pozdro. Edytowane 27 Maja 2012 przez DanPlut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanPlut Opublikowano 7 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2012 (edytowane) Witam. Tak jak pisałem w cześniej podjąlem decyzję sprzedania zetki. Napewno będzie dobrze służyć nowemu właścicielowi. Jest to wersja Pack, która posiada: skóry w kolorze nadwozia, kierownice wielofunkcyjną, tempomat, 6 poduszek, system audio Bose, xenony +spryskiwacze, podgrzewane fotele, felgi Rays, Brembo, elektryka szyb i lusterek. Pierwsza rejestracja 29.12.2004r.Kupiony z salonu z Legnicy (można tam sprawdzić historię auta). Kupiłem go w lutym 2011r od pierwszego właściciela. Po zakupie wymieniłem świece NGK Platinium, olej w moście i w skrzyni. W silniku jest Valvoline 5W50 VR1. W ASO smarowane były na nowo przeguby(klikanie napędu)już nie występuje. Dodałem spoiler. W październiku kupiony nowy akumulator Bosch S4.Poprzedni właściciel w 2007 r miał kolizję na parkingu facet wjechał w prawe drzwi samochodu. Naprawiany był w ASO Nissana. W przód i w tył nie był nigdy uderzony. Opony letnie 18 cali przód 225/45 tył 245/45 to stockowe rozmiary Potenza, a zima Pirelli Sottozerro. Jedne i drugie nadają się jeszcze spokojnie na 3 sezony normalnej jazdy.Auto ma przejechane 164 tyś. Auto nigdy nie widziało toru. Silnik jak i cała reszta technicznie jest bez zarzutu.Sprzedaję samochód, któremu nic nie brakuje, nie ściąga na prawo czy na lewo. Przegląd zrobiony 7.03.2012, amortyzatory 70 i 75%. Nic nie szarpie, nie był składany z trzech, jest z Polskiego salonu-więc nie był sprowadzony jako bity. Samochód jest gotowy na ten sezon 30 marca 2012 roku wymieniłem olej w silniku, filtr powietrza i oleju. Na zdjęciach widnieje radio z dvd, ale do sprzedaży będzie włożone seryjne Bose. Dodatkowo samochod ma zamontowane czujniki parkowania. Cena do minimalnej negocjacji. Jestem użytkownikiem tego samochodu, nie handlarzem. Auto naprawdę godne polecenia, proszę nie sugerować się przebiegiem, silnik pięknie pracuje. To co trzeba będzie zrobić to pod koniec sezonu wymienić, klocki z tyłu i z przodu i siłowniki tylnej klapy nie utrzymują spoilera. Tel. 533-443-043 Daniel Link do ogłoszenia: http://otomoto.pl/show?id=C23909905 Odświeżam sprzedaż swojego samochodu. Link jest aktualny w pierwszym poście niestety nie mogę go już edytować a nie będę zakładać jeszcze raz tematu. Powód zmian to wymienione sworznie przednie główne (lewy i prawy), poduszki stabilizatora przód, wymienione klocki tył i przód na Brembo i tarcze tył na StopTech Cryo- Stop(ta sama pólka co DBA) i ogólnie posprawdzane i pouzupełniane wszystkie płyny ustrojowe + sprawdzenie serca i łap. Suche dane są w linku otomoto a od siebie dodam, że zderzak z przodu jest delikatnie nie spasowany, ale to wina krawężnika a nie spotkania z drugim samochodem. Plastiki od strony bagażnika są trochę porysowane i nie chowa się do końca stojak na kubek. Zetkę należy kupić, wsiąść i jeździć już jej nic nie brakuje. Polecam Wszelkich danych chętnie udzielę telefonicznie lub priv. Cena 48000 zł do minimalnej negocjacji. http://otomoto.pl/show?id=C23909905 Edytowane 7 Czerwca 2012 przez Strider Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi