Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[Sprzedam]350Z Pack PL grudzień 2004 pamarańcz


sirtrojan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Dzięki. No już powoli się ciepło robi dlatego wystawiłem, zobaczymy co z tego będzie.

post-37892-0-19357800-1334861673_thumb.jpg

Edytowane przez DanPlut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pójdzie jak świeże bułeczki :) widać że sezon sprzedaży się zaczyna pełnymi krokami. Jak dla mnie pomaranczowy i czarny to najlepszy klor do Zetki :) Powodzenia w sprzedaży tak jak sirtrojan napisał pójdzie szybko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, ale nie wiem czy tak szybko pójdzie. Ludzie wolą kupić szrota za 35tyś. niż dać więcej za dobry egzemplarz. Klient się napewno znajdzie, ale nie wiem czy tak szybko. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładna sztuka, nie powiem piękny egzemplarz. Ale patrząc na twoją ofertę i kolegi wyżej ta szara Z'etka to jednak różnica cen bardzo mocna. :unsure: Myślałem że te rado 2 dinowe z tą ceną będzie, to jeszcze pal licho, ale ma być seryjne to już dodatkowo na minus lekko co do ceny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładna sztuka, nie powiem piękny egzemplarz. Ale patrząc na twoją ofertę i kolegi wyżej ta szara Z'etka to jednak różnica cen bardzo mocna. :unsure: Myślałem że te rado 2 dinowe z tą ceną będzie, to jeszcze pal licho, ale ma być seryjne to już dodatkowo na minus lekko co do ceny

 

 

Cena dość wysoka ale jest za co jak dla mnie bo widać że zadbane egzemplarz i tylko wsiadać i jechać :) jak sam właściciel powiedział :D

 

 

PS. Zostaw ja z rok xD uzbieram kase to ją odkupie od Ciebie hehe:D

 

A jeśli chodzi o chętnego to jest dużo osób którzy kupują jak powiedziałeś te za 28-35 tys ale jest dużo którzy sobie cenią dobrą Zete. Na bank szybko pójdzie :) Osobiście też chciałem kupić te tańsze Zety lecz teraz coraz bardziej odchodzę od tego pomysłu lepiej kupić coś sprawdzonego niż jakieś zajeżdżone i potłuczone a teraz tona szpachli i jazda i piszą "bez wypadkowy". Chwiali się że powiedziałeś o tych drzwiach i na pewno dużo ludzi to uwzględni bo widać że uczciwy sprzedający.

 

Jedno czego się dowiedziałem :D jak będę chciał kupić Zete to od ludzi z forum można kupić zadbane egzemplarze a nie od nie wiadomo kogo. Jednak od pasjonata to od pasjonata a nie od "ulicznego rajdowcy" tak jak większość golfów i BMW (starszych) które nie raz lądowały w Polskich rowach.

Edytowane przez AlbinaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej cena rzecz względna, zawsze można pogadać za tą cene co jest to oddałbym i z tym radiem. Karola szara też jest w super stanie ma mniejszy przebieg a cena podobna. Jest wybór nikt nie zmusza. Moja ma spoiler który trochę kosztował, rok młodsza, nowy akumulator, wyeliminowany efekt klikania naprawiane w aso, czujniki parkowania, wymienione świece platynium NGK no i inny kolor(dla mnie najfajniejszy). Dlatego tak wyceniłem. Ktoś będzie chciał szarą to kupi Karola bo jest świetna, ktoś będzie chciał pomarańcz, może rozważyć moją. Z ceny dużo nie zjadę bo mi szkoda już wolę jeszcze rok pojeździć niż obniżyć parę tysiaków. Pozdro.

post-37892-0-49467200-1334861028_thumb.jpg

Edytowane przez DanPlut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mało ludzi wie, jakie są rzeczywiste przebiegi ich samochodów/zawsze lepsze samopoczucie kierowcy,jeżeli na liczniku jest (-100 tys. km.), Co prawda moja ma mniej o ponad 130 k., ale cena jak dla mnie nie jest wygórowana, u mnie będzie na emeryturze jak bym miał ją sprzedać za takie pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, najlepiej jak by była za pół darmo a przebieg to nie wszystko jeszcze pozostaje kwestia eksploatacji. Tak jak kiedyś pisałem, kupiłem ją od osoby(po znajomości), która ją miała 6 lat i jest to facet koło 50-tki i po prostu nią jeździł.Nigdy nie była ostro eksploatowana, prze zemnie też. Zetki w stanach to często przebiegi ok. 200tyś mil i piszą, że nic się nie dzieje a u nas zaciągane z USA i przebieg 30tyś??

Ktoś będzie miał dość oglądanie trupów to doceni dobry egzemplarz.

Edytowane przez DanPlut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawel328ci

Pięknie utrzymane auto, przebieg nie najmniejszy i to chyba będzie największym minusem przy sprzedaży.

Kusi mnie od dawna 350z szkoda tylko że tak daleko mieszkasz, może po przejażdżce trochę bym się napalił ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebieg przebiegiem najważniejszy jest stan i przeszłość , ja moją kupiłem praktycznie przez telefon bo sprawdzeniu w serwisie i tyle bo nie mogłem jechać osobiście a cena wydawała mi się atrakcyjna a też ma niemało najechane . swoją drogą taka i czarna to moje ulubione :) czyli jak komu się podoba to brać , bo jak się sprzeda to będzie żal :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla jednego cena jest wysoka, dla innego odpowiednia, jak na tak zadbane auto.. Tak samo z przebiegiem, jeden uzna to za minus, drugi będzie się cieszył, że nikt go nie robi w konia , bo co z tego że licznik pokazuje 80tys, jak auto naprawdę przejechało 180? W Polsce na 10 aut w komisach 9 ma przekręcone liczniki...

 

Więc mam taka propozycję - chociaż nie wiem czy słuszną :)

 

Zostawmy subiektywne opinie dla siebie, a piszmy tylko obiektywne rzeczy w tych dwóch tematach. Dla właściciela, który dbał o swoje auto i dla którego jest oczkiem w głowie, jak się domyślam, nie jest przyjemnym czytanie, że jego auto jest za drogie - bo to pojęcie względne - tylko on wie ile pracy włożył w utrzymanie auta i ustalenie ceny to jego święte prawo. Na forum są tylko dwa auta i tylko stałych, aktywnych forumowiczów. Są zadbane i jest to ukłon w stronę kupujących którzy szukają takich właśnie samochodów, ponieważ normalnie nie zamieszczamy tu żadnych ogłoszeń tego typu. Więc jeszcze raz - subiektywne odczucia zachowajmy dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa dzięki za miłe słowa zresztą i reszcie użytkowników też. Strider nie przejmuję się, kupujący musi pomarudzić a sprzedający to już nie może:-) Wiem że przebieg to największy minus, ale gwarantuje, że tylko do momentu przejechania się. Najgorsze jest to, że sam nie wiem czy dobrze robię bo jak czytam o przekręcających się panewkach w Subaru to mi się odechciewa i szkoda mi się pozbywać mojej Zetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał, ogólnie masz rację.. ale ja pisałam tylko i wyłącznie o subiektywnych opiniach :) Co innego jest napisać, że cena jest wysoka w porównaniu do innych w tym samym roczniku, a co innego, że auto jest za drogie, a cena to w ogóle z kosmosu ;) A negocjować ceny to chyba żaden sprzedawca nie będzie publicznie bo to trochę samobójem zalatuje :P :P :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DanPlut przebieg to nie problem, nie mam tego starego prl'owskiego poglądu jak samochód ma nabite 200kkm to już szrot. A niestety takie pojęcie w większości u nas jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DanPlut przebieg to nie problem, nie mam tego starego prl'owskiego poglądu jak samochód ma nabite 200kkm to już szrot. A niestety takie pojęcie w większości u nas jest...

Ja to wiem, ale tak jak piszesz dużo ludzi ma inne podejście. Generalnie mi się nie spieszy ze sprzedażą także spokojnie czekam i cieszę się autem bo sezon zaczyna się w pełni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawel328ci

Ja zawsze porównuje ceny z tymi jak ie są za naszą zachodnią granicą, oczywiście nie z komisu, a od niemca z domu i najlepiej pierwszego właściciela, wystarczy prześledzić odpowiednie serwisy, żeby zorientować się nieco w cenie.

To że napisałem o przebiegu, to nie moja subiektywna ocena, oceniam względem innych zetek z tego rocznika w podobnej cenie.

Każdy kupujący porównuje i kalkuluje co mu się bardziej opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwole sobie i dodam swoj komentarz w tym temacie odnosnie ceny

 

Miedzy bogiem a prawda to cena ok 50 tys wcale nie jest duza. Bylem teraz w niemczech i kupilem za ponad 17 tys euro Z (znegocjowane z ponad 19 :D) i nie szukalem zeby byla najtansza tylko w najlepszym stanie. Moim subiektywnym zdaniem, ludzie ktorzy patrza pod wzgledem ile placa, w znaczeniu ze chcieli by za psie pieniadze kupic to dziela sie na 2 grupy: albo ich nie stac i nie rozumieja ze jak kupia tanio to ile dalej trzeba dolozyc, zeby tylko eksplatacja wchodzila w rachube albo sa poprostu glupi i naiwni.

 

Samochod niebity, w super stanie technicznym i wizualnym realnie na zachodzie (nie tylko dlatego ze oni zarabiaja wiecej to wiecej krzycza..) cena sie wacha miedzy 60-100 tys pln. Dopiero od tych pieniedzy dostaniemy zdrowe > bezpieczne auto i jedyne co trzeba robic to zmieniac oleje itd noi oczywiscie lac benzyne.

Mozecie rozne rzeczy mowic, ja uwazam ze na samochodzie sportowym sie nie oszczedza(chyba ze dla lansu na jazdy po zakupy, ktore i tak jak wiadomo specjalnie wejda do bagaznika).

 

 

Ja moge polecic rzetelnego i sprawdzonego czlowieka: Piotr Gasiński http://www.gasinski.pl/ . Jesli chcecie to prosze, naprawde warto z nim wspolpracowac. Czesc osob zna smutna historie co sie stalo z moja Z, 3 dni non-stop jazdy od punktu do punktu, pare przygod.. koncowo znaleziony :) Jak bedziecie chcieli zeby Piotr cos ogarnal, to mozecie sie na mnie powolac, poprostu wspomnijcie ze od Tomka od 350z ( jak wspomnicie szary metalik to sie usmiechnie ;) )

Edytowane przez tomoakatomi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Który rocznik Zety udało Ci się uchodzić za 17 tys euro w Niemczech?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za taka kase mialbys takiego rodzynka:

http://moto.allegro....2298357818.html

tylko że to nie jest stała cena tylko minimalna cena licytacji... ;p A na zdjęciach wszystko oki wygląda

 

A do porównywania cen naszych aut do niemieckich to trochę nijako trzyma się kupy. Porównajcie sobie ceny nowej A8 z salonu polskiego a niemieckiego. Tam jakie pensje, tu jakie pensje. A to że po sprowadzeniu trzeba zapłacić dodatkową wartość od autka to podziękujcie rządowi że tyle a nie mniej ;)

Edytowane przez Kazua
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko że to nie jest stała cena tylko minimalna cena licytacji... ;p

wiem, ale wiem takze, że jak położysz 60 k na stół bedzie twoj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nisko jak za takie rzeczy które właściciel zrobił... ale jeśli to prawda to chyba warto brać jak ktoś szuka z'etki za ok 60k

Edytowane przez Kazua
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...