Gość Pawel99 Opublikowano 25 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2005 no i stało się.. wtryskiwacz w drugim cylindrze się "przytarł". Almera od dwóch tygodni się dławiła w okolicach 2000-2500 obrotów przy jeździe na benzynie. Na gazie wszystko było idealnie. W pewnym momencie pojawił się check engine co skłoniło mnie do natychmaistowego szukania ratunku w ASO. Z komputera wyszło: CYL 2 MISFIRE PWR Balance Diag Result: Reference data No.1 334 rpm No.2 67 rpm No.3 320 rpm No.4 320 rpm Mam więc przytarty wtrysk benzynowy w 2 cylindrze i nie wiem co z tym teraz zrobić? Wlałem preparat oczyszczający wtryski do benzyny, mam zrezygnowac z gazu na jakiś czas i podobno to może mi pomóc. Rodzi się jednak pytanie czy nie popsuję już zupełnie samochodu tak jeżdząc? (zasadniczo na trzech cylindrach) Przejechałem dziś 20 km na tej benzynie z oczyszczaczem i wcale nie jest lepiej a wręcz chyba coraz gorzej:( a może oddać ten wtryskiwacz do regeneracji (czyszczenia)? ma to wogóle sens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawel99 Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 23 osoby przeczytały i nikt nic nie wie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Z wielką chęcią bym coś pomógł ale nie mam o tym zielonego pojęcia. Ostatnio mój ojciec w Primerze robił mały remoncik silnika (jeż ma gaz) bo jeden cylinder nie trzymał ciśnienia. Naprawa w ASO - koszt 3600 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawel99 Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 fiu, fiu...atrakcyjna cena :shock: dziś już trochę lepiej, może rzeczywiście ten preparat przeczyszczający wtryski pomaga... znalazłem też w necie taką firmę www.wtryskiwacze.pl można tam wysyłkowo zregenerowac wtryskiwacz za 70 złotych + przesyłka...może tak zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Poszukaj na szrocie.. moze bedzie jakas rozbita almera i akurat wtryskiwac bedzie sprawny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 no i stało się.. wtryskiwacz w drugim cylindrze się "przytarł". Almera od dwóch tygodni się dławiła w okolicach 2000-2500 obrotów przy jeździe na benzynie. Na gazie wszystko było idealnie.W pewnym momencie pojawił się check engine co skłoniło mnie do natychmaistowego szukania ratunku w ASO. Z komputera wyszło: CYL 2 MISFIRE PWR Balance Diag Result: Reference data No.1 334 rpm No.2 67 rpm No.3 320 rpm No.4 320 rpm Mam więc przytarty wtrysk benzynowy w 2 cylindrze i nie wiem co z tym teraz zrobić? Wlałem preparat oczyszczający wtryski do benzyny, mam zrezygnowac z gazu na jakiś czas i podobno to może mi pomóc. Rodzi się jednak pytanie czy nie popsuję już zupełnie samochodu tak jeżdząc? (zasadniczo na trzech cylindrach) Przejechałem dziś 20 km na tej benzynie z oczyszczaczem i wcale nie jest lepiej a wręcz chyba coraz gorzej:( a może oddać ten wtryskiwacz do regeneracji (czyszczenia)? ma to wogóle sens? przytarł raczej zapiekl. przepal fure na PB z jakims srodkiem do wtryskow np STP. moezsz rowniez czyscic wtryski ultradzwiekowo czy jakos tak. wiem ze sa specjalne urzadzenia do tego. popytaj w serisach bosha. mozesz rowniez wypiac ten wtryskiwacz zapiac go do kompresora i wtlaczac miesznaine wd40 z ropa pod cisnieniem do tego podpinasz +12V i jedziesz z koksem. Tak tez mozesz odsyfic wtryskiwacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Z wielką chęcią bym coś pomógł ale nie mam o tym zielonego pojęcia. Ostatnio mój ojciec w Primerze robił mały remoncik silnika (jeż ma gaz) bo jeden cylinder nie trzymał ciśnienia. Naprawa w ASO - koszt 3600 zł. hmm i myslisz ze to przez LPG? jesli by tak bylo spadlo by cisnienei an kazdym cylindrze a nie na jednym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Z wielką chęcią bym coś pomógł ale nie mam o tym zielonego pojęcia. Ostatnio mój ojciec w Primerze robił mały remoncik silnika (jeż ma gaz) bo jeden cylinder nie trzymał ciśnienia. Naprawa w ASO - koszt 3600 zł. hmm i myslisz ze to przez LPG? jesli by tak bylo spadlo by cisnienei an kazdym cylindrze a nie na jednym. Taka była wersja z ASO w Olsztynie i chyba przyjdzie mi się z tym zgodzić. Od jakiegoś czasu Primerka nie miała ochoty zwijac się przy przyspieszaniu. Prędkość maksymalna była na poziomie 110 km/h i to bez różnicy gaz czy benzyna. Szybkie badania na kompie i jeszcze szybsza decyzja o "mini" remoncie. Po naprawie przejechał już ok 5000 km i chodzi jak burza. Z powrotem wróciła moc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawel99 Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 niestety...gaz nie jest do końca tym czego nasze silniki potrzebują najbardziej:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 niestety...gaz nie jest do końca tym czego nasze silniki potrzebują najbardziej:) Dlatego moja almerka gazu nie zobaczy. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Jak montowałem kiedyś gaz w Kadecie to mi gazownik zalecił aby raz na 1000 km przejechanych na gazie przejechać tak z 10 na benzynie. Stosuję się do tego i zero problemów z wtryskami. Choć w Almerce przyznam że się trochę początkowo dławi na benzynce, ale po chwili idzie jak burza, ale cóż kupiłem ją już zagazowaną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 niestety...gaz nie jest do końca tym czego nasze silniki potrzebują najbardziej:) Dlatego moja almerka gazu nie zobaczy. :wink: ja tez tak mowie. ale zaczynam sie lamac przy kazdym tankowaniu noPB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 niestety...gaz nie jest do końca tym czego nasze silniki potrzebują najbardziej:) Dlatego moja almerka gazu nie zobaczy. :wink: ja tez tak mowie. ale zaczynam sie lamac przy kazdym tankowaniu noPB. Faktycznie na stacji czasem zerkam na gości tankujących gaz ale mając juz kontakt z gazem w poprzednim aucie (Citroen Saxo) i u ojca w Primerze, nie dopuszczam myśli o jego założeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 niestety...gaz nie jest do końca tym czego nasze silniki potrzebują najbardziej:) Dlatego moja almerka gazu nie zobaczy. :wink: ja tez tak mowie. ale zaczynam sie lamac przy kazdym tankowaniu noPB. Faktycznie na stacji czasem zerkam na gości tankujących gaz ale mając juz kontakt z gazem w poprzednim aucie (Citroen Saxo) i u ojca w Primerze, nie dopuszczam myśli o jego założeniu. wszystko zalezy od montazu i wlasnego uzytkowania. ja na lpg z intalacja 2 generacji zrobilem 100kkm i nigdy nie mialem problemu. ale zgadzam sie z tym ze lepiej jezdzic na noPB niz LPG. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VQPower Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 ja mam oryginalne wtryski nissana jakby cie interesowalo. daj znac na PW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dandi_X Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Taka była wersja z ASO w Olsztynie i chyba przyjdzie mi się z tym zgodzić. Od jakiegoś czasu Primerka nie miała ochoty zwijac się przy przyspieszaniu. Prędkość maksymalna była na poziomie 110 km/h i to bez różnicy gaz czy benzyna. Szybkie badania na kompie i jeszcze szybsza decyzja o "mini" remoncie. Po naprawie przejechał już ok 5000 km i chodzi jak burza. Z powrotem wróciła moc. a na czym polegal 'mini remton'?? u mnie sa takie same objawy, wtryski strzelaja, wlalem na razie mixol orlenu i strzalow nie ma, ale kopci dalej, raz na czarno, ale po wlaniu mixolu na szaro lub sporadycznie jasniej na bialo. a stalo sie to wszystko po zmianie uszczelki pod deklem, jasiu666 radzi jechac do serwisu gdzie mi pod kompem wyreguluja pompe, a mechanik moj zarzeka sie ze nic a nic nie dotykal co wymagaloby pozniej strojenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość werner Opublikowano 2 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2005 no i stało się.. wtryskiwacz w drugim cylindrze się "przytarł". Almera od dwóch tygodni się dławiła w okolicach 2000-2500 obrotów przy jeździe na benzynie. Na gazie wszystko było idealnie.W pewnym momencie pojawił się check engine co skłoniło mnie do natychmaistowego szukania ratunku w ASO. Z komputera wyszło: CYL 2 MISFIRE PWR Balance Diag Result: Reference data No.1 334 rpm No.2 67 rpm No.3 320 rpm No.4 320 rpm Mam więc przytarty wtrysk benzynowy w 2 cylindrze i nie wiem co z tym teraz zrobić? Wlałem preparat oczyszczający wtryski do benzyny, mam zrezygnowac z gazu na jakiś czas i podobno to może mi pomóc. Rodzi się jednak pytanie czy nie popsuję już zupełnie samochodu tak jeżdząc? (zasadniczo na trzech cylindrach) Przejechałem dziś 20 km na tej benzynie z oczyszczaczem i wcale nie jest lepiej a wręcz chyba coraz gorzej:( a może oddać ten wtryskiwacz do regeneracji (czyszczenia)? ma to wogóle sens? przytarł raczej zapiekl. przepal fure na PB z jakims srodkiem do wtryskow np STP. moezsz rowniez czyscic wtryski ultradzwiekowo czy jakos tak. wiem ze sa specjalne urzadzenia do tego. popytaj w serisach bosha. mozesz rowniez wypiac ten wtryskiwacz zapiac go do kompresora i wtlaczac miesznaine wd40 z ropa pod cisnieniem do tego podpinasz +12V i jedziesz z koksem. Tak tez mozesz odsyfic wtryskiwacz. Można zrobić dokładnie tak jak radzi vqsoft 1 i może się uda, albo się nie uda. Płytka czoła wtryskiwacza jest wykonana z miękkiego metalu i kombinacje w tym miejscu mogą spowodować, że już nigdy nie usłyszymy naszego wtryskiwacza Ultradzwięki zaś rozbijają złogi wewnątrz wtryskiwacza ale ich nie usuwają po pewnym czasie wtryskiwacz ponownie będzie zapchany. Specjalne środki do wtrysków pomagają tylko wtedy, gdy są stosowane regularnie. Trochę rdzy z baku, smoły, asfaltu, oleju maszynowego potrafi bardzo skutecznie zapchać wtryskiwacz. Jeśli jest za mało paliwa w paliwie to nic nie pomoże Pozostaje mi tylko zaprosić do regeneracji: 62.00zł brutto za sztukę w razie pytań proszę dzwonić: pon-pt 7.00-15.00 ( 052 ) 345 - 96 - 22 tel. kom. 508 - 08 - 87 - 14 Pozdrawiam Wiesław Werner www.wtryskiwacze.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 3 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2005 jak to mówią "organ nie używany zanika" jeszcze nie mam gazu ale już wiem, że palonko na benzynce (i to tej lepszej) no i jechanko też na benzynce raz na jakiś czas przynajmniej raz w miesiącu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawel99 Opublikowano 3 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2005 mi się poprawiło zdecydowanie po przejechaniu 300 km na benzynie z dodatkiem środka do czyszczenia wtryskiwaczy, praktycznie to już jest wszystko ok ale na wszelki wypadek chcę przejeździć ten i następny zbiornik do końca na benzynie. Gdyby nie przerażała mnie kwestia demontażu wtryskiwacza to na 100 % wysłałbym do Wernera z wtryskiwacze.pl Sam jednak chyba nie umiem wyjąć wtryskiwacza a naczytałem się, że po wyjęciu nie można przesuwać samochodu żeby nie zanieczyścić wnętrza silnika i sprawy jeszcze nie pogorszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 3 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2005 a na czym polegal 'mini remton'??u mnie sa takie same objawy, wtryski strzelaja, wlalem na razie mixol orlenu i strzalow nie ma, ale kopci dalej, raz na czarno, ale po wlaniu mixolu na szaro lub sporadycznie jasniej na bialo. a stalo sie to wszystko po zmianie uszczelki pod deklem, jasiu666 radzi jechac do serwisu gdzie mi pod kompem wyreguluja pompe, a mechanik moj zarzeka sie ze nic a nic nie dotykal co wymagaloby pozniej strojenia. Zbytnio nie pamiętam całego zakresu prac ale w pamięci zostało mi napewno szlifowanie głowicy, wymiany większości zaworów (były powyginane) i wszystkie niezbedne uszczelki. Jeśli jesteś zainteresowany całościowym zakresem prac, to daj znać a ja podpytam sie ojca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 3 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2005 a na czym polegal 'mini remton'??u mnie sa takie same objawy, wtryski strzelaja, wlalem na razie mixol orlenu i strzalow nie ma, ale kopci dalej, raz na czarno, ale po wlaniu mixolu na szaro lub sporadycznie jasniej na bialo. a stalo sie to wszystko po zmianie uszczelki pod deklem, jasiu666 radzi jechac do serwisu gdzie mi pod kompem wyreguluja pompe, a mechanik moj zarzeka sie ze nic a nic nie dotykal co wymagaloby pozniej strojenia. Zbytnio nie pamiętam całego zakresu prac ale w pamięci zostało mi napewno szlifowanie głowicy, wymiany większości zaworów (były powyginane) i wszystkie niezbedne uszczelki. Jeśli jesteś zainteresowany całościowym zakresem prac, to daj znać a ja podpytam sie ojca. heh to jesli sie zawory powyginaly to raczej nie od Gazu chyba ze miales na mysli wypalily . a planowanie glowicy to standardowa czynnosc przy zmianie uszczelki pod glowica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 3 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2005 heh to jesli sie zawory powyginaly to raczej nie od Gazu chyba ze miales na mysli wypalily . a planowanie glowicy to standardowa czynnosc przy zmianie uszczelki pod glowica. Innej przyczyny w tym przypadku nie da się podać. Nigdy nie było z Primerką żadnych problemów, była nabierząco serwisowana. A zawory faktycznie były powyginane, bo nawet chyba ojciec zostawił sobie jeden na pamiątkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawel99 Opublikowano 3 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2005 W Olsztynie ceny w ASO są w moim odczuciu średnio mnożone razy 2 w stosunku do innych miast... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 3 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2005 Z tym jest naprawdę różnie. Jeden z naszych klubowych kolegów będąc u rodziny w okolicach Olsztyna, wybrał się na przegląd swoją almerką. Różnica pomiedzy przeglądem w Warszawie a u nas była w około 300zł taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawel99 Opublikowano 3 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2005 a słyszałeś Misiek o wirtualnych przeglądach?...ja słyszałem i dlatego porzuciłem to ASO:) Jeżdżę do Płońska..autentyczna rewelacja! 140 km ale się i tak opłaca:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.