Frezowanie tarczy hamulcowych

[Gość Greg40]

Czy ktoś się orientuje ,czy jest możliwe zfrezowanie tarczy hamulcowej wentylowanej , a jeśli tak to do jakiej minimalnej grubości ?

[Gość maciejka_sz]

Czy ktoś się orientuje ,czy jest możliwe zfrezowanie tarczy hamulcowej wentylowanej , a jeśli tak to do jakiej minimalnej grubości ?

Co to znaczy zfrezowanie??? Chodzi Ci o przetoczenie? Jezeli tak to oczywiscie ze jest mozliwe... zazwyczaj waha sie ono w granicach od 1-2mm w zaleznosci od grubosci tarczy hamulcowej. W wiekszosci przypadkow na tarczy jest podany wymiar minimalny (wytloczony) - poszukaj na tarczy a jak nie to trzeba zajrzec do jakiejs madrej ksiazki i bedzie wszystko wiadomo.

[Gość vqsoft1]

Czy ktoś się orientuje ,czy jest możliwe zfrezowanie tarczy hamulcowej wentylowanej , a jeśli tak to do jakiej minimalnej grubości ?

pewno ze mozna. ale powiem Ci ze nie warto. w przypadku np tarcz niewentylowanych do ccs nominal wynosi 11 mm a minimum to 9 mm wiec wiele do toczenia nie ma.

podobnie jest w przypadku tarcz wentylowanych tylko tam jest chyba 22 nominal i 20 min. (glowy nie dam sobie uciac) tak wiec nadmiaru materialu nie ma.

[Gość Greg40]

oczywiście że chodziło o przetoczenie. Dzięki Panowie za info.

[Gość maciejka_sz]

Zazwyczaj nie toczy sie tarcz w mm tylko w setkach.. chodzi przeciez o wyrownanie krawedzi i zjechanie tzw stozka.. robi sie to zazwyczja gy wymieniasz klocki na nowe no i oczywiscie jezeli masz mozliwsc toczenia gdzies w warsztacie.. Wazne jest ze przy toczeniu tarcz trzeba je zjechac z dwoch stron nie zmieniajac polozenia tarczy w tokarce. Gdy sie wyjmie tarcze i przelozy na druga strone wtedy nie zachowa sie rownoleglosci powierzchni toczonych.

[Gość TatoTurbo]

Zazwyczaj nie toczy sie tarcz w mm tylko w setkach..

zargon jest dobry

a pewnie chodzi o to ile zer po "."

[Gość dent]

TatoTurbo, a to dobre bylo z tym zargonem. 5+ za blyskotliwosc

[Gość vqsoft1]

Zazwyczaj nie toczy sie tarcz w mm tylko w setkach.. chodzi przeciez o wyrownanie krawedzi i zjechanie tzw stozka.. robi sie to zazwyczja gy wymieniasz klocki na nowe no i oczywiscie jezeli masz mozliwsc toczenia gdzies w warsztacie.. Wazne jest ze przy toczeniu tarcz trzeba je zjechac z dwoch stron nie zmieniajac polozenia tarczy w tokarce. Gdy sie wyjmie tarcze i przelozy na druga strone wtedy nie zachowa sie rownoleglosci powierzchni toczonych.

szczeze nie widzialem tokarki w ktorej dalo bysie toczyc z lewj i prawej storny. no ale moze malo widzialem

ogole toczeniu mówie nie. dla mnie to polsrodki i druciarstwo a w ukl hamulcowym nie widze dla niego miejsca. nie przesadzajy tarcze nie sa drogie.!

[Gość maciejka_sz]

szczeze nie widzialem tokarki w ktorej dalo bysie toczyc z lewj i prawej storny. no ale moze malo widzialem

ogole toczeniu mówie nie. dla mnie to polsrodki i druciarstwo a w ukl hamulcowym nie widze dla niego miejsca. nie przesadzajy tarcze nie sa drogie.!

:shock: :shock: :shock:

Zapytaj tokarza jak to sie robi a robi sie to bardzo prosto i z jednej i z drugiej strony nie zmieniajac polozenia tarczy w uchwycie. Dla twojej informacji sa specjalne urzadzenia zwane wytaczarkami z przeznaczeniem wlasnie do toczenia tarcz i bebnow hamulcowych. Urzadzenia te nie sa jednak popularne i czesto korzysta sie w takich przypadkach ze zwyklej tokarki.

Druciarstwo, druciarstwem... jestesmy w dziale porad eksploatacyjnych... nie sztuka jest wywalic kasiore na nowe tarcze... Sztuka wg mnie jest zrobic cos z "niczego" co bedzie mialo taki sam efekt i bedzie pracowac tak samo jak nowe a nie wyda sie na to kasy i chyba to jest zamyslem forum by za niego posrednictwem dowiedziec sie ciekawych rzeczy. To oczywiscie moje prywatne zdanie. Ja kasy nie mam i kombinuje

[Gość vqsoft1]

szczeze nie widzialem tokarki w ktorej dalo bysie toczyc z lewj i prawej storny. no ale moze malo widzialem

ogole toczeniu mówie nie. dla mnie to polsrodki i druciarstwo a w ukl hamulcowym nie widze dla niego miejsca. nie przesadzajy tarcze nie sa drogie.!

:shock: :shock: :shock:

Zapytaj tokarza jak to sie robi a robi sie to bardzo prosto i z jednej i z drugiej strony nie zmieniajac polozenia tarczy w uchwycie. Dla twojej informacji sa specjalne urzadzenia zwane wytaczarkami z przeznaczeniem wlasnie do toczenia tarcz i bebnow hamulcowych. Urzadzenia te nie sa jednak popularne i czesto korzysta sie w takich przypadkach ze zwyklej tokarki.

Druciarstwo, druciarstwem... jestesmy w dziale porad eksploatacyjnych... nie sztuka jest wywalic kasiore na nowe tarcze... Sztuka wg mnie jest zrobic cos z "niczego" co bedzie mialo taki sam efekt i bedzie pracowac tak samo jak nowe a nie wyda sie na to kasy i chyba to jest zamyslem forum by za niego posrednictwem dowiedziec sie ciekawych rzeczy. To oczywiscie moje prywatne zdanie. Ja kasy nie mam i kombinuje

ale na zywklej popularnej tokarce tego nie zorbisz. sa nawet masyzki które przetaczaja tarczki bez zdjecia tarczy z kola. ale jak dla mnie nie ma kompromisju w ukladzie hamulcowym, kominowanie jest jak najbradziej OK ale nie w tym wymiarze. Od tych ratcz zalezy twoje zycie jak i innych ! Moze gdyby wlasiciel Hyundaya pony kotry we mnie przewali nie przetoczyl tarcz tylko zapodal nowe teraz nie musial bym naprawiac almerki. !Sory ale dla mnie toczenie tarcz to wymysl dawnych czasow gdy ratowano sie jak tylko mozna bylo. Sam osobicie wymieniaelm popekane tarcze ktore byly uprzednio toczone i ialy po 7mm a nie min 9mm. wiec niemoge do tematu podejsci obojetnie,

TOCZENIE TARCZ to DRUCIARSTOW- zagfrazasz sobie sam i innym userom drogi.

to moje zdanie,

pozdrawiam

[DINO]

zrobisz na zwykłaj tokarce wszystko zależy od operatora tokarza mam znajomego który nie takie cuda robi na tokarce a odnośnie wymiaru to sam podałeś, że tarcza miała 7 a nie 9 mm czyli ktoś przegią i to jest właśnie druciarstwo

[Gość greg76]

ja tez uwazam ze z heblami to nie jest zabawa i jest to najwazniejszy uklad w samochodzie. jecznoczenie uwazam ze minimalne zebranie materialu w momencie gdzy tarcza jest jeszcze malo wyeksploatowana jest dopuszczalne. ja jednak wole sie w to nie bawic i przy kolejnych klockach bede zmienial rowniez tarcze. niedawno je mierzylem i mialy jeszzce 19.5 mm wiec zblizam sie granicy dopuszczalnej.

 

pozdrawiam