achen Opublikowano 10 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Witam forumowiczów. Panowie i panie szybkie i krótkie pytanko Gdzie w primerce p12 2.2 DI.rok 2002 jest zawór rozprężny lub dysza dławiąco- rozprężna w układzie klimatyzacji.Szukam i nie widzę . Podejrzewam problemy że znajduje sie gdzieś przy parowniku, między deską rozdzielczą a przedziałem silnika.Nie straszcie mnie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voyager1956 Opublikowano 10 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Tuż za rurkami klimatyzacji jak wchodzą w nadwozie ( zawór otoczony jest uszczelką gumową i dlatego go nie widać ale jak włożysz rękę to wyczujesz śruby - nie radzę samemu odkręcać bo są zardzewiałe od zbierającej się tam wilgoci i lubią się ukręcić lub przekręcisz gwint), parownik wyjmuje się przez rozebranie środkowej konsoli na górze jest nagrzewnica na dole parownik. Życzę powodzenia i cierpliwości bo na szybko to się tego nie zrobi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
achen Opublikowano 11 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Dzieki voyager za wyczerpującą odpowiedz.. Czyli mam rozumieć że jak zdemontuje przewody od klimy które,wchodzą do nadwozia [tam są skręcane] to za łączeniem jest ten zawór. Klima jest pusta bo mam pękniety przewód musze dac pospawac to aluminium no i nabić.,ale zauwazyłem też ze własnie w miejscu łaczenia tych przewodów do nadwozia też mam mokro widac barwnik.Mam nadzieję że to tylko nieszczelne oringi.A pytałem o ten zawór dlatego że ta moja klima nie jest zawydajna a rurka wychodząca niskiego cisnienia klimy ostatnio nie była lodowata tylko letniawa.podejrzewam zawór rozpręny.W czerwcu 2010 nabijałem klime i nie było żle, ale rewelacji nie było Zapomniałem zapytac czy rozbierałeś tą srodkową konsolę, bo ja nie miałem jeszcze okazji i dla mnie to czarna magia jak sie za to zabrać. Ma ktoś jakis patent? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voyager1956 Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Zaczynasz od pokrywy przy drążku zmiany biegów , odkręcasz schowek ( przy okazji zobaczysz gdzie jest filtr kabinowy ) odkręcasz pokrywę pod kierownicą i dalej widzisz śruby które należy odkręcić ,wyjmujesz zestaw radia no i masz dostęp do plastykowego pojemnika osłaniającego parownik, żeby go wyjąć najpierw odkręć śruby z przewodów wchodzących w nadwozie. Dobrej zabawy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
achen Opublikowano 11 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Jeszcze raz wielkie dzieki [ps.gdzie jest filtr kabinowy to wiem bo wymieniam dwa razy w oku ].jak sie okaże, że to uszkodzony zawór to mam niezłą jazdę.Ceny za demontaz dechy i parownika dla mnie stanowczo jak narazie za duże.Chyba spadnie ta robotka na moje bary .ale mam nadzieje że tak zle nie bedzie .Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voyager1956 Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Spoko dasz radę tylko trzeba mieć na to czas, zawór rozprężny nie kosztuje tak dużo chyba około 100 zeta , jest gdzieś sklep w warszawie który prowadzi części do klimy(tam zaopatrują się wszyscy magicy od klimy) , przy okazji wymień i osuszacz ( jest przy chłodnicy z lewej strony ).Najpierw odkręć śruby od strony komory silnika a potem po kolei - dechy nie musisz demontować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jwa Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 jak odkręcisz deskę i kierownice z 2 srub to spadnie ci na takie zabezpieczenie metalowe. weś jakąś lage i pchnij lekko tą bleche (taki haczyk - L - )wtedy bez problemu zdejmujesz całą deskę i nie drapiesz tapicerki i kierownicy słupki boczne też zdejmij pociągnij przy podsufitce i wyciągnij do góry robota na 1,5 h i dwa browary skręcanie w 20min bo siku pędzi osłone zegarów poprostu ciągniesz (polifcie) w sumie to chyba na 4 jest przykrecona cała deska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
achen Opublikowano 15 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2012 Jeszcz raz wielkie dzięki Panowie. Temat uważam za zamknięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voyager1956 Opublikowano 16 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2012 A my chcemy wiedzieć z jakim efektem zamknąłeś temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
achen Opublikowano 18 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 (edytowane) Odpowiadam grzecznie, że temat zamknąłem w dobrym humorze ,ponieważ mój czarny scenariusz się nie sprawdził [na szczęście].Pospawali ładnie przewód niskiego cisnienia klimy wymienili osusacz i uszczelnili mi łączenie do zaworu rozprężnego[ nowe oringi] wpompowali pod cisnieniem 25 atm azot i szczelne. Ufffffffff parownik cały. Nabili klime i hula.Jednak jest podejrzenie, że za rok wymienię zawór rozprężny bo mam lód , ale nie taki jak w Almerce mojej żonki.Pozdrawiam Edytowane 18 Maja 2012 przez achen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jwa Opublikowano 20 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2012 Almera jest mniejsza i nie ma tak rozbudowanej magistrali nawiewowej i ma mniejsze swiatło przelotu to wiecej zimna dociera Klima w p12 jest taka troszke nie teges Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.