ranger Opublikowano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2013 W nowych 1.4 tempomat w jakiejś wersji jest. Tak mi się przynajmniej wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2013 W moim note też mi brakowało, to dobrze, że jest teraz opcja zakupu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
graphia Opublikowano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2013 tempomatu zdecydowanie zazdrościmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2013 (edytowane) W PL , średnio się sprawdza (no chyba że aktywny,ale takiego jeszcze w moich autach nie uświadczyłem) Edytowane 29 Czerwca 2013 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
graphia Opublikowano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 no w PL fakt, ale latanie po zachodnich i południowych autostradach bywa męczące z perspektywy prawej nogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 no w PL fakt, ale latanie po zachodnich i południowych autostradach bywa męczące z perspektywy prawej nogi Ewyntualnie...cegła I jest jak tempy mat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
771025 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgadza się ,w 1.4 tego brak,oj brak W nowych 1.4 tempomat w jakiejś wersji jest. Tak mi się przynajmniej wydaje. Od roku 2011, kiedy kupowałem swojego Note'a tempomat był już na wyposażeniu standardowym od wersji Acenta. Co do samej jazdy z / na tempomacie, to na początku uważałem to za zbędny gadżet, a w tej chwili, to korzystam przy każdej dłuższej prostej, nie wspominając już, że przy dłuższej jeździe prawa noga może odpocząć, co wcześniej było trochę udręką i zawyczaj noga bolała po "butowaniu gazu" przy przejeździe przez cała Polskę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Ciągle nurtuje mnie pytanie, czy moża go tanim kosztem dołożyć do starszych Accent... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 A ty myślisz że ja nie myślę? :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 (edytowane) tempomat jest z pewnością bardzo przydatny dla kogoś, kto podróżuje godzinami autostradą albo przynajmniej regularnie pokonuje przynajmniej kilkadziesiąt km w miarę równym odcinkiem drogi. Dla mnie (miasto i okolice, krótkie odcinki po leśnych, krętych drogach o marnej nawierzchni, szutry i teren) to bezsensowny gadżet. A'propos gadźetów - Dacia w swoich nowych modelach (Lodgy, Sandero i Logan II) wprowadziła zabawkę w postaci ogranicznika prędkości maksymalnej. Wybiera się na konsoli przyciskami zadaną prędkość max i pojazd więcej nie pojedzie. Przydatne? Dla mnie również bez sensu Edytowane 30 Czerwca 2013 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Dar,wystarczy że raz czy dwa razy do roku jedzie się nad morze lub Chorwacja,w połowie drogi ma się dość trzymania nogi na gazie. Dla mnie nieważne czy użyję go raz do roku,czy może w ogóle,jest to moim zdaniem gadżet bardzo przydatny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gmarcin Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Ja kupując w 2010 notka dumalem po co mi tempomat...a dziś wiem jz że moje kazde następne auto będzie musialo miec ten gadżet. Zwykle codzienne 2 x 30 km do pracy pokonuje na tym ustrojstwie + bliskość A4 i częste wizyty na amber one nad morze naprawde potrafią sprawić że docenia się ten znaczący drobiazg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 na wschód od Wisły (nie licząc 30 kilometrowej obwodnicy Mińska Maz. A2) autostrad niet. DD 1,6 16V Pb w mojej subiektywnej ocenie nie nadaje się do jazd z prędkościami autostradowymi, bo nie licząc już nawet sporego apetytu na bezołowiówkę, przy prędkości 130-140 km/h skumulowany hałas powietrza opływającego relingi i lusterka zewnętrzne + szum z ogumienia rozrywa łeb. Granicą komfortu akustycznego dla tej wersji jest 110 km/h. O niebo lepiej jeżdżą w takich warunkach wersje ze 110 KM 1,5 dCi, gdzie bez bólu uszu da się jechać 150 km/h a i spalanie utrzymuje się w granicach rozsądku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Ale szum opon, lusterek i generalnie nadwozia będzie w tej wersji taki sam. Na pewno 1.5 dCi sprawdza się w takich warunkach lepiej, niemniej samochód a raczej jego bryła w moim odczuciu sprawia, że autostrady nie są jego właściwym środowiskiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Dar,a co ma piernik do wiatraka!? My tu o tempomacie,a ty nam o szumie powietrza...bezsens. To ze mi powietrze będzie szumiało to mam zapomnieć o tempomacie??? I tak jeżdżę 120-130 w trasie więc co za różnica? Aha i wiem że piszesz o DD,ale to oderwane jest od rzeczywistego wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
771025 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 To ze mi powietrze będzie szumiało to mam zapomnieć o tempomacie??? I tak jeżdżę 120-130 w trasie więc co za różnica? W Note paradoksalnie przy prędkości o której pisze JACKO29 jest wg mojego subiektywnego odczucia jest ciszej niż przy prędkości o której pisze Dar1962. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 przy prędkości 130-140 km/h skumulowany hałas powietrza opływającego relingi i lusterka zewnętrzne + szum z ogumienia rozrywa łeb. Granicą komfortu akustycznego dla tej wersji jest 110 km/h. Dobry hardcore, prawie jak jimny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Zmienna fazy rozrządu w Note sprawiają, że silniki powyżej pewnych obrotów przchodzą "w inną kuturę pracy" - fajniejszą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
graphia Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 też to zauważyłem, że po pałowaniu do 140 km/h powyżej tej prędkości zaczyna się robić ciszej... aż do tak mniej więcej 180 km/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 też to zauważyłem, że po pałowaniu do 140 km/h powyżej tej prędkości zaczyna się robić ciszej... aż do tak mniej więcej 180 km/h po prostu hałas już za tobą nie nadąża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Dar - silnik jest z przodu - jadąc szybko i tak wpadamy w hałas z silnika, tyle tylko, że na krócej :D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 No,no 1.4 z prędkością naddźwiękową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
graphia Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 może silnik wchodzi wtedy w tryb zwany "o k**wa!"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 A kierowca w tryb "ja pi*****e nic nie słyszę" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 No!Zmienne fazy dochodzą wtedy go głosu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.