Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

HYDE PARK - DYSKUSJA NA RÓŻNE TEMATY


DINO
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W PL , średnio się sprawdza (no chyba że aktywny,ale takiego jeszcze w moich autach nie uświadczyłem)

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no w PL fakt, ale latanie po zachodnich i południowych autostradach bywa męczące z perspektywy prawej nogi :)

Ewyntualnie...cegła :D

I jest jak tempy mat :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się ,w 1.4 tego brak,oj brak :thumbsdown:

 

W nowych 1.4 tempomat w jakiejś wersji jest. Tak mi się przynajmniej wydaje.

 

Od roku 2011, kiedy kupowałem swojego Note'a tempomat był już na wyposażeniu standardowym od wersji Acenta.

Co do samej jazdy z / na tempomacie, to na początku uważałem to za zbędny gadżet, a w tej chwili, to korzystam przy każdej dłuższej prostej, nie wspominając już, że przy dłuższej jeździe prawa noga może odpocząć, co wcześniej było trochę udręką i zawyczaj noga bolała po "butowaniu gazu" przy przejeździe przez cała Polskę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty myślisz że ja nie myślę? :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tempomat jest z pewnością bardzo przydatny dla kogoś, kto podróżuje godzinami autostradą albo przynajmniej regularnie pokonuje przynajmniej kilkadziesiąt km w miarę równym odcinkiem drogi. Dla mnie (miasto i okolice, krótkie odcinki po leśnych, krętych drogach o marnej nawierzchni, szutry i teren) to bezsensowny gadżet. A'propos gadźetów - Dacia w swoich nowych modelach (Lodgy, Sandero i Logan II) wprowadziła zabawkę w postaci ogranicznika prędkości maksymalnej. Wybiera się na konsoli przyciskami zadaną prędkość max i pojazd więcej nie pojedzie. Przydatne? Dla mnie również bez sensu

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dar,wystarczy że raz czy dwa razy do roku jedzie się nad morze lub Chorwacja,w połowie drogi ma się dość trzymania nogi na gazie.

Dla mnie nieważne czy użyję go raz do roku,czy może w ogóle,jest to moim zdaniem gadżet bardzo przydatny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupując w 2010 notka dumalem po co mi tempomat...a dziś wiem jz że moje kazde następne auto będzie musialo miec ten gadżet. Zwykle codzienne 2 x 30 km do pracy pokonuje na tym ustrojstwie + bliskość A4 i częste wizyty na amber one nad morze naprawde potrafią sprawić że docenia się ten znaczący drobiazg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na wschód od Wisły (nie licząc 30 kilometrowej obwodnicy Mińska Maz. A2) autostrad niet. DD 1,6 16V Pb w mojej subiektywnej ocenie nie nadaje się do jazd z prędkościami autostradowymi, bo nie licząc już nawet sporego apetytu na bezołowiówkę, przy prędkości 130-140 km/h skumulowany hałas powietrza opływającego relingi i lusterka zewnętrzne + szum z ogumienia rozrywa łeb. Granicą komfortu akustycznego dla tej wersji jest 110 km/h. O niebo lepiej jeżdżą w takich warunkach wersje ze 110 KM 1,5 dCi, gdzie bez bólu uszu da się jechać 150 km/h a i spalanie utrzymuje się w granicach rozsądku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale szum opon, lusterek i generalnie nadwozia będzie w tej wersji taki sam. Na pewno 1.5 dCi sprawdza się w takich warunkach lepiej, niemniej samochód a raczej jego bryła  w moim odczuciu sprawia, że autostrady nie są jego właściwym środowiskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dar,a co ma piernik do wiatraka!?

My tu o tempomacie,a ty nam o szumie powietrza...bezsens.

To ze mi powietrze będzie szumiało to mam zapomnieć o tempomacie??? I tak jeżdżę 120-130 w trasie więc co za różnica?



Aha i wiem że piszesz o DD,ale to oderwane jest od rzeczywistego wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To ze mi powietrze będzie szumiało to mam zapomnieć o tempomacie??? I tak jeżdżę 120-130 w trasie więc co za różnica?

 

W Note paradoksalnie przy prędkości o której pisze JACKO29 jest wg mojego subiektywnego odczucia jest ciszej niż przy prędkości o której pisze Dar1962.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy prędkości 130-140 km/h skumulowany hałas powietrza opływającego relingi i lusterka zewnętrzne + szum z ogumienia rozrywa łeb. Granicą komfortu akustycznego dla tej wersji jest 110 km/h.

 

Dobry hardcore, prawie jak jimny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmienna fazy rozrządu w Note sprawiają, że silniki powyżej pewnych obrotów przchodzą "w inną kuturę pracy" - fajniejszą ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też to zauważyłem, że po pałowaniu do 140 km/h powyżej tej prędkości zaczyna się robić ciszej... aż do tak mniej więcej 180 km/h :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też to zauważyłem, że po pałowaniu do 140 km/h powyżej tej prędkości zaczyna się robić ciszej... aż do tak mniej więcej 180 km/h :D

po prostu hałas już za tobą nie nadąża

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No,no 1.4 z prędkością naddźwiękową :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No!Zmienne fazy dochodzą wtedy go głosu!



1370634438-G0K184.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...