HYDE PARK - DYSKUSJA NA RÓŻNE TEMATY

[graphia]

Pościg też nie na 5..... bo na 5 można ocenić pościg w który włącza się specjalny policyjny samochód do spychania (taki jak w USA)... a nie kijankami czy tam hujdajami cywilinymi ryzykują swoje życie

[Gość mirekg9]

To pierwsze uderzenie było wręcz przypadkowe i nie zamierzone. Wątpię aby policjant (u nas) na to się zdecydował (za dużo procedur wyjaśniających).

Widać, że uciekający chciał ominąć żywopłot i latarnię. Na trawie wyrzuciło go w lewo gdzie akurat nadjeżdżał radiowóz aby przyblokować go ewentualnie na lewym pasie.

Drugi radiowóz - owszem, tutaj wyraźnie widać że uciekającego spycha a jednocześnie policjant miał zamiar zablokować go od tyłu. 

 

Zapraszam i namawiam do głosowania na moją rodzinną-wszechstronną Tinkę.  http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/100788-nissan-wrze%C5%9Bnia-2015-g%C5%82osowanie/

[M@reS]

Sorry ale nie powstrzymałem  się

https://www.youtube.com/watch?v=_A757HdHcKI

 

https://www.youtube.com/watch?v=mbLpsfZapxQ

[Gość mirekg9]

Coś podobnego, lub w podobie widziałem... ale było wiadomo o co chodzi? A tutaj??? O co chodzi????? Czy kto? kogo? chce nastraszyć?

Rosyjskiego----trochę kamann - ale o czy стреляющий снайпер?

[M@reS]

To parodia....strzelanie jest tylko podstawka pod ludzkie wpadki

[Gość mirekg9]

To parodia....strzelanie jest tylko podstawka pod ludzkie wpadki

To teraz rozumie - od mojej strony, nie było pytań i zapytań.

[Dar1962]

Polo mojej koleżanki-małżonki parę dni temu odrobinę kaprysiło, bo nie podobają mu się jazdy w systemie: rano odpal, przejedź 800 m, zgaś, 5 godz. odpoczynku, potem odpal, 800 m przejedź, zgaś i odpoczynek do rana dnia następnego - przeważnie :-) . Czyszczenie przepustnicy i wymiana filtra powietrza uleczyły go bardzo skutecznie, ale podczas odbioru mechanik rzekł: - panie, motor się męczy, weź go pan na 20 km wycieczkę i daj mu pan nieco w piz...ę, żeby go odmulić, przepalić świece i wydech. Jak rzekł, tak uczyniłem :-).Frajdę miałem zacną, bo autko leciutkie,zwinne niczym gokart, silniczek (1,4 16V) obroty uwielbia i ciągnie jak wariat. A jeszcze jeśli się jedzie 120 nie wrzucając piątki, to już całkiem wesoło. No i wszystko byłoby cacy, gdyby nie stado wstrętnych wronisk, które objawiły mi przed maską nie wiadomo skąd. Jedna szczególnie bezczelna i upierdliwa glapa zdechła od razu nim dotknęła asfaltu ( i dobrze jej tak) tyle,że wcześniej wylądowała centralnie w przedniej atrapie, aż słynny na całym świecie symbol wideł w okręgu wlazł do środka. No i ból, koszula mokra, baba mnie odsądzi od czci i wiary ;-(. Po kryjomu za pomocą kleju kropelka w żelu do wszystkiego, zamocowałem pieczołowicie ową ozdobę mniej więcej na swoim miejscu (znaczek ocalał, pękła atrapa w miejscu jego mocowania) i z duszą na ramieniu z rana dnia następnego spoglądałem ze strachem, czy kobieta nie zgubi go po drodze. Jakoś jednak pojechała, a ja chyłkiem-boczkiem do Boscha za płotem celem zamówienia zestawu części. Atrapa-zamiennik made in Tajwan (ale solidny, nówka funkiel nie śmigany z symbolem TUV - identyko jak oryginał za jedyne 50 PLN)przyjechała po paru godzinach. Ze znaczkiem zaczęły się schody, bo jakieś tam przepisy zabraniają legalnie produkować tą niezwykle skomplikowaną część. Cena oryginału made in VW jedyne 130 złociszów nieco mnie osłabiła, więc na znanym portalu aukcyjnym, którego nazwy nie wymienię,żeby nie uprawiać kryptoreklamy (a i tak wszyscy wiedzą o co chodzi) za całe 24 PLN z przesyłką nabyłem bardzo gustowną podróbę. Tak zaopatrzony uzbroiłem się w cierpliwość. Pozostało jedynie doczekać takiego pięknego dnia jak dziś, gdy moja lepsza połowa (za moją namową zresztą) zdecydowała się owe 800 m pokonać miejskim bicyklem. Wymiana atrapy(potrzebne coś płaskiego do podważenia 4 plastikowych dinksów) zajęła mi 1 minutę. Przy okazji zauważyłem,że leciwy znaczek wygląda lepiej niż nowy,więc powrócił na swoje dawne, honorowe miejsce. I jak mawiał kiedyś dzielny wojak Szwejk - "Zbożne dzieło się powiodło" 

[M@reS]

To był pierwszy Tom ?

Kiedy drugi będzie opublikowany

[JACKO29]

Jak rozwali klapę

[ranger]

Nie śmiać się . Ja tą historię przeczytałem jednym tchem

[JACKO29]

Może Dar'a spichniemy razem z ser Colinsem?

Byłoby ciekawie

[Gość Andrzej G]

Nie śmiać się . Ja tą historię przeczytałem jednym tchem

Podobnie jak ja - od dechy do dechy

[M@reS]

No ja też przeczytałem i dla tego chciał bym żeby to dzieło było kontynuowane.

No i talentu pisarskiego można tylko pozazdrościć.... 

[Gość mirekg9]

Jednego Redaktora już mamy. Jest nim Fergul11.

Pewnie są osoby które czytały jego jakieś posty, a raczej, opowiadania, sprawozdania, czy też recenzje. Jak zwał, tak zwał, ale właśnie za dar pisarki, został nominowany na redaktora.

[Dar1962]

na początku stanowczo zaznaczm,że nie moja ani żona ani historyjka(w pierwszym przypadku przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo) - wyszperane kiedyś w necie - może ktoś nie czytał 

  Żona mnie zdradza

Pilne pytanie. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję.

Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem? No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim.

Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak.

Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim samochodzie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednim kole mają jakieś brunatne plamy,podobne do rdzy.

Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?

[M@reS]

Nie dziwię się że autorowi tego wpisu ktoś "przyprawia rogi"...........jego geny powinny być wyeliminowane i żona (samica) dba oto. 

[Gość mirekg9]

To akurat znam i czytałem gdzieś wcześniej.

[Dar1962]

dla zainteresowanych tanim pickupem z rodzimego koncernu garść informacji:

http://francuskie.pl/renault-duster-oroch-garsc-szczegolow/

[ranger]

No foto wygląda nawet fajnie

[M@reS]

No to w Londynie dzisiaj służby postawione na nogi....a Londyn-Gatwick ewakuowano z powodu bomby. To tylko 23 mile ode mnie

[Edek01]

Przykre ale prawdziwe musisz kupić takie wdzianko aby dojść dojechać do pracy 

[M@reS]

Szukam Nissana z pancernym nadwoziem

A najlepiej jak by to był np M1 Abrams ze znaczkiem NISSAN

[Edek01]

Ten nie ma znaczka to sobie nakleisz z przodu i z tyłu   

[M@reS]

Tak z innej beczki....teraz z olejem

ASO Renault Polska pokazało na co ich stać......trzymajcie paragony przez cały czas używania samochodu

 

http://www.auto-swiat.pl/porady/reakcja-pomozemy-ci-rozwiazac-problem-z-twoim-samochodem/z0y716

[Dar1962]

Total i Elf to praktycznie to samo - Total zresztą produkuje doskonałe oleje, nie ma tu nic do rzeczy - tym bardziej,że miał identyczną specyfikację co zalecany Elf. Jest pewnie tak, jak stwierdził biegły - partacz źle dokręcił jej filtr i olej sobie wyciekł. Inna sprawa,że czerwona kontrolka z oliwiarką, która na bank zapaliła się na konsoli, pewnie kobiecinie nic mądrego nie powiedziała i jeździła aż stanęły tłoki. Ja kupuję zalecany przez producenta a rachunki skrzętnie trzymam - w sumie z przyzwyczajenia, bo już po gwarancji