Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zmiana akcyzy na LPG od 1 listopada 2013 ?


mariusz2200
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy może ktoś potwierdzić lub zanegować tę informację?

http://podatki.gazet...o_400_proc.html

Z informacji tam podanych wynika, że akcyza na autogaz wzrośnie 4-ro krotnie!

Przymierzam się do instalacji gazowej w swoim aucie, ale jeśli te informacje są prawdziwe, to w przyszłym roku za autogaz będziemy płacić ponad 4 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonale wiem z kiedy jest artykuł. Nigdzie nie mogę znaleźć czy to opodatkowanie wejdzie w życie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczekajcie jeszcze za mało aut jexdzi na gazie jak ktoś z nich w kopńcu zdecyduje sie na policzenie użytkowników LPG i zobaczy całkiem niezłą liczbe przerobi to na sumke to nie unikniemy podwyzki LPG

:huh: Rok, dwa i skoczy lpg. Czekaja na więcej użytkowników :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to chory kraj. Ludzie i tak pieniedzy nie maja, baaa nie ma nawet pracy no chyba ze za doslowne 1000zl/mies a jeb...a nas na kazdym kroku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narod moze nie do d... tylko glupi bo siedzi cicho i znosi te ciagle podwyzki. Chce donek unii to niech nie pier... ze sa dyrektywy unijne co do podatkow cen itp tylko niech da nam zarobki unijne. Np jak we francji minimalna 1300E i mozna zyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkąd LPG jest w sprzedaży jego cena oscyluje w okolicach 50% ceny Pb i nic nie zanosi się na zmianę.

 

 

Odbijając od tematu, podniesienie płacy minimalnej ma negatywne skutki, a nie pozytywne zarówno dla ludu jak i dla gospodarki, wbrew temu co myśli większość społeczeństwa, a co politycy doskonale wykorzystują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grimm-masz racje. buladag-jakie negatywne skutki?Moze Ty tez w rzadzie siedzisz?? Podniesienie placy minimalnej poza tym ze w poczatkowym okresie przyniesie duza dziure budzetowa w kraju ma rowniez druga strone madalu. Ludzi zaczeloby byc na cokolwiek stac przez co by kupowali, korzystali z uslug-krotko mowiac wiedzac ze ma sie pieniadze to by sie je wydawalo!! W ten sposob produkcja w kraju by rosla, powstawalyby nowe firmy, miejsca pracy-gdzie inni ludzie rowniez by zarabiali i wydawali pieniadzie a gospodarka by sie napedzala.Dziura budzetowa zniklaby w przeciagu kilku, kilkunastu lat. Czy Ty nie widzisz co sie dzieje?? Dlaczego ceny w duzej mierze mamy zachodnie a zarobki nie?? No ale moze wg Ciebie bardziej pozytywna jest wegetacja milionow ludzi nie mogacych sobie na nic pozwolic w zamian za ogromne wyplaty w dla garstki ludzi w rzadzie-jezeli tak to masz racje- tylko to juz z demokracja i wolnym krajem w ktorym sie ma zyc lepiej ma malo wspolnego

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik14, to tak nie działa, jak opisałeś. Proponuję poczytać:

http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1&id=1038

http://blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1&id=139

W ogóle to odchodzimy od tematu. Akcyza puki co nie wzrośnie i nie ma na to szans: raz, że projekt ustawy/rozporządzenia UE jest niegotowy, dwa, że niektóre państwa członkowskie na pewno się na to nie zgodzą (np Włochy, Polska), trzy, że najpierw to będą zalecienia i nie będzie trzeba od razu podatku podnosić. Ja osobiście obsrtawiam, że UE zaczeka, aż Włochom zacznie grozić bankructwo i wtedy warunkiem otrzymania "pomocy" będzie m. in. zgoda na wyższą akcyzę. Sam po cichu liczę, że Unia zdąży upaść (może nie całkowicie, ale na pewno w swoim obecnym kształcie) przed 2020 i będzie nareszcie spokój. Tak w ramach ciekawostki, w Danii akcyza na LPG wynosi w tej chwili 500E, u nas 125. Właśnie do Danii chcą równać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik14: O nie, zdemaskowales mnie, to ja, donald...

A tak powaznie to poprzez podniesienie placy minimalnej dlugoterminowo stanie sie to co napisales na koncu.

Tlumaczac to w sposob prosty i zwiezly: przedsiebiorca zatrudnia 2 osoby, kazda ma po minimalnej, rzad zwieksza minimalna, przedsiebiorca nie jest w stanie utrzymac 2och pracownikow, jeden zostaje i za***prza za 2och, drugi jest na bezrobociu, teraz pomnoz to razy x, bezrobocie drastycznie wzrasta, gospodarka spowalnia i dochodzimy do tego co napisales na poczatku. Pomijajac wogole kwestie ze minimalna ma marginalny wplyw na przecietne wynagrodzenie (nie mylic ze srednim bo to wywindowana abstrakcja).

PS: Sam robie na UZ i place za paliwo 6zl i wcale mi sie to nie podoba.

 

Generalnie warto sie zastanowic zanim.zacznie sie skandowac populistyczne hasla ktorych wdrozenie przynioslo by skutek odwrotny do zamierzonego.

Edytowane przez buladag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co MY mamy robić aby było lepiej, im człowiek minimalnie więcej zarabia w stosunku do poprzednich lat to na mniej go stać, wszystko drożeje i ma drożeć jeszcze bardziej. We wrocku bilety MPK podrożały z 2.40 do 3zł, prąd ma zdrożeć bo rząd zdejmuje obowiązek konsultowania cen i zgody rządu na podwyżkę.

Z opnią kolegi buladag się troszkę nie zgodzę, bo jeśli pracodawca będzie miał zbyt i zagwarantowaną cenę to będzie go stać na utrzymanie pracownika i nie chodzi tutaj o podniesienie płac a o uregulowanie spraw z US i ZUS które to najwięcej pochłaniają budżetu firmy a nie koszty pracownika, składki powinny być uzależnione od dochodów i wielkości firmy. Większość pracodawców mówi wprost że stać by ich było na kolejnego pracownika czy dwóch, ale składki i ciągły haracz dla US im nogi podcina. Mam przedsiębiorcę w rodzinie i co roku US się o coś dop...a i kasa płynie. Porobiło się tak że dwoje normalnie pracujących ludzi na etacie nie stać na normalne przeżycie miesiąca i normalnie wegetuje, a swoje 2grosze dorzuca unia która już nie daje rady bo wszystko się sypie.

Poseł Tomasz Nałęcz powiedział że rząd jest jak krowa którą się żywi ale może też się sama wyżywić tylko wtedy wchodzi w szkody.

:devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buladag tak by bylo jak napisales jakby ludzie zaczeli chowac wyplaty do skarpety na skale masowa a doskonale wiemy ze jak sie pieniadze ma to sie je wydaje badz inwestuje napedzajac tym samym gospodarke. Nie zarzucajcie mi skandowania jakis hasel bo spojrzmy prawdzie w oczy-ceny w przeciagu kilku lat poszly o bardzo duzo do gory-nawet 50% a wyplaty??Powiedz ile-kilka % z czego to i tak brutto bo netto roznica jest jeszcze mniejsza. Nie chodzi tu o nagle placenie nam 5000zl/mies minimalnej ale chociaz rowny wzrost zarobkow w stosunku do rosnacych cen. Wez dla przykladu rodzine standard-2+2. Suma zarobkow rodzicow to 2400zl netto wiec po oplaceniu rachunkow ile zostaje?1000-1500 wiec nie ma mowy o kupieniu czegokolwiek tylko to jest walka o przezycie z dnia na dzien a to napewno gospodarki nie napedzi. Maius-taki sam efekt uzyskali podnoszac wiek emerytalny a tak wogole to taki belkot wciskaja latwowiernym ludziom-takie jest moje zdanie. Aha co do zrownania akcyzy tak jak maja dunczycy-o czym tu mowa haha?? Znajomy robil jako robol w Danii i powiedzial mi tak-za dniowke pracy mial kase na tankowanie na caly mies-wiec znow sie sprowadzamy do tego ze ok podnoscie akcyze ale jak bedziemy mieli zarobki zachodnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie rozumiem co wasze argumenty mają do wysokości płacy minimalnej.

 

Wyjaśnię ten efekt ostatni raz, bo robimy totalny OT; przykładowo pracodawca ma przychodu 10k zł, koszt uzyskania przychodu to 8k zł, jego dochód to 2k zł, zatrudnia sprzątaczkę za minimalną, nagle rząd wpada na pomysł podwyżki minimalnej o powiedzmy 500zł, wtedy dochód przedsiębiorcy spada do 1500zł, on tez ma rodzinę etc, więc zwalnia sprzątaczkę, a jej obowiązki przekazuje innym pracownikom w zamian za podwyżkę, tak, aby jego (przedsiębiorcy) dochód nie zmniejszył się, teraz rozumiecie?

Na podwyżce płacy minimalnej traci najbiedniejsza cześć społeczeństwa, średnia, wyższa etc nie zyskuje nic, podobnie jak pracodawca.

 

Pozostałe kwestie o których wspominacie nie są zupełnie związane z wysokością płacy minimalnej. To tyle na ten temat ode mnie, bo polecą ostrzeżenia. :P

 

 

Wracając do tematu, Mariusz 2200: śmiało zakładaj gaz, pomijając to, że podwyżkami straszą średnio kilka razy w roku, to zanim zdąży podnieść się drastycznie cena gazu, to instalacja dawno już na siebie zarobi, z nawiązką. Później to nawet jakby gaz był 1,5zł tańszy od benzyny to i tak będzie się opłacało na tym jeździć.

Z resztą i tak juz poszedł sporo, podobnie jak benzyna, 20 miesięcy temu jak zagazowałem auto tankowałem po 2,09zł na Lotos, teraz 2,84zł na Lotosie, 2,59zł na Bliskiej. Czyli jakby nie patrzeć w ciągu niecałych 2óch lat poszedł w górę o ~60gr, co jest mw. 1/4 ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie rozumiem co wasze argumenty mają do wysokości płacy minimalnej. [...]

Kolega buladag ma rację, dodatkowo przy płacy 1500zł brutto pracodawca wydaje na pracownika 2400zł, bo trzeba doliczyc podatki. I teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy praca takiej osoby jest warta 2400zł? Czy ona zarobi na siebie, nie będzie generować strat? Jak sie podniesie płacę minimalną o 100zł to taki pracownik z dnia na dzień musi zacząć zarabiać 160zł więcej, żeby pracodawcy nadal opłacało się go zatrudniać. A o to nie tak łatwo.

 

A propo cen gazu:

http://gazeo.pl/na-biezaco/wiadomosci/2012/Cena-LPG-stabilnie-z-dobrymi-widokami,wiadomosc,6271.html

Im dłużej się zwleka z założeniem instalacji, tym mniej się oszczędza. Puki co wszystko wskazuje na to, że jeszcze długo się będzie opłacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trzymajmy sie tego dalej az benzyna bedzie po 8zl chleb po 5zl a zarobki jakie byly takie beda i ok. Wtedy 80% spoleczenstwa bedzie mialo wybor-albo umrzec z glodu albo poszukac solidnej galezi-proste

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakladac zakladac-tak po krotko.Moje pierwsze auto FSO i potem nastepne w sumie jest juz piate lub szuste.Robie rocznie okolo 40 tys km wiec oszczednosc jest.Pierwsze auto tankowalem ...60gr za litr gazu ,teraz 2.80 za litr,Planuje zakup nastepnego auta z wiekszym silnikiem i tez zakladam gaz!!! W Itali gaz kosztuje 80 centow ,troszke cena spadla bo 2-3 tygodnie temu kosztowal 85-88 centow z litr Lpg.Cena benzyny 95bp-1.80.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gazowałem juz jak był po 0,05pln a wydawało mi się ,że 50 gr to potworna cena

Ale teraz mam smolucha kopciucha i to jest leprzy kompromis na dłuzszą metę

Wiem wiem drogie wtryski i inne naprawy ale jak naprawie to kolejne set tysiący jeżdże

A gaz to i zima benzyna + oleum i świece i przewody na przeglądy

to z matematycznego punktu widzenia 200000km w dizlu i remont wtrysków za 2000pln to tyle samo co świece i przewody (100pln) co 10000km

Moja zona tankuje co tydzień gaz za 100pln ja co 3 tyg za 300pln to prawie na to samo wychodzi w kosztach zasilania auta

 

Tak nie akceptuje podwyższki cen paliw i innych akcyz itepe itede

Edytowane przez jwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow świece co 10000km? Ja tam mam zamiar wymieniać "książkowo" jak na benzynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh nawet nie zauważyłem, że napisałeś 1000 zamiast 10000, nie o to mi chodziło, 10000 to bardzo często jak na świece w moim zdaniem, w QG zalecają wymianę co 30000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie no dobrze napisałem chodziło mi o 10tysiecy

Tak w instrukcji jest napisane bo motor musi spełniać wymogi jełro pińcet i tak do starej konstrukcji daja nowe wytyczne

W moim też miałem wymieniać oleum co 30000 ale mechanior powiedział, że jak chcę nim jeździć to skrócić ten okres o połowę i tak ciągne już 180 tys a od 200 planuje przeskoczyć na 10tysięcy

Tak samo jest przy gazie. Ble ble ble o ciepłocie itd itp więc trzeba wymieniać komplet elektyki częsciej i mieć pewność lub po sztuce co iles tam i się zastanawiać co znów nie tyka

Ostatnio kolega rozebrał Peugota Partnera1995r wyciągnął silnik 1,9d a ja patrzę i oczom nie wieżę taki sam motor oczywiście inny osprzęt i małe różnice kosmetyczne wynikające z wieku i komory silnika ale w zasadzie mogłbym zamienić motory bez większych przerubek i zmian. Mocowania silnika w tych samych miejscach.

To jest taki przykład jak nas robią w bambuko

Znajomy mechanior powiedział , ze jak auta przyjeżdżaja na pierwszy przegląd po 30tys to sa tak zasmarkane i zasyfione, że aż szkoda

I tak daje mi to obraz, ze instrukce należy czystac w ostateczności

 

Inny z kolei od mesiów powiedział że w123 czy w 124 czy w 220 to te same podzespoły i częci tylko zmieniły się numery katalogowe i ceny wzrosły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie prosta sprawa. Jak gaz bedzie w cenie benzyny, badz 10-20% tanszy to wywalam instalke i przerzucam na benzyne. LPG ma swoje wady i w przypadku zrownania/zblizenia cen obu paliw wiekszosc uzytkownikow bedzie jezdzila na PB. I co wtedy zrobia z milionami m3 gazu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...