Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

wspomaganie - jak odpowietrzyć?


lemmy69
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

zdjąłem budę , wiadomo trochę płynu ubyło przy rozłączaniu , parę razy musiałem przetaczać podwozie i przy manewrowaniu pewnie reszta wyciekła ; opuściłem , dolałem do stanu ,a wspomagania NIET; gdzie jest jakiś odpowietrznik układu? na przekładni jest u góry coś ale co to jest nie wiem ; jeszcze jedno pytanie: na pompie jest gniazdo więc podłączyłem tam najbliższą wtyczkę która wcześniej sobie wisiała , może to ma jakieś znaczenie a w ogóle do czego ta wtyczka; piszcie , bo już rąk nie czuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomaganie odpowietrzasz kręcąc kierownicą przy włączonym silniku. Lejesz płyn na maxa, kręcisz kierownicą lewo prawo kilka razy, dolewasz płynu i tak w kółko aż będzie ok :)

Edytowane przez ulisses
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W instrikcji od Almery jest napisane tak: uniesc przod, pqre razy skrecic bez uruchamiania silnika, potem odlapasz silnik krecisz lewo prawo obserwujac stan plynu. Gdy plynu przestaje ubywac uklad odpowietrzony. Mozesz zrobic to bez podnoszenia,ale wtedy silnik musi pracowa a kola powinny stac na miekkim podlozu a hamulec ouszczonu. To pozwoli ci oszczedzic koncowki drazkow.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK spróbuję podnieść przód ; a ten króciec na przekładni i wtyczka do czego służą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

króciec to już ustaliliśmy ze to regulacja luzu, a wtyczką jestem zaskoczony .. może czujnik poziomu płynu ?

Edytowane przez hugh_h
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możliwe, znajduje się zaraz nad pompą a ta nie powinna pracować na sucho ; przypomniałem sobie, że podczas opuszczania budy jeden przewód zawinął się pod nadkole , zaraz za opaską , może ten metalowy się spłaszczył i nie przepuszcza płynu, sprawdzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to juz bardziej tłumaczy twój problem

 

Mozesz zrobic to bez podnoszenia,ale wtedy silnik musi pracowa a kola powinny stac na miekkim podlozu a hamulec ouszczonu. To pozwoli ci oszczedzic koncowki drazkow.

tak dopiero doczytałem i sie nie zgodze

pompa wspomagania nie może chodzic na sucho więc zalewa sie przy wyłaczonym silniku jak pisałeś. pozatym nie zauwazam tu oszczedzania końcówek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba oczywiste, ze jak sie stoi w miejscu i kreci kolami w miejsxu na asfalcie albo betonie to sily dzialajace na koncowki sa nieprorownywalnie wieksze niz podczas jazdy. ll

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wiadomo ale myślisz ze realnie kilkukrotne pokręcenie w miejscu naprawdę im zaszkodzi, nigdy nie zdarzyło ci się kręcić kierownica stojąc w miejscu ???

ale po co miał być włączony silnik ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ukaniopl dobrze mówi z tym podniesieniem przodu ale delikatna pomyłka jest z jego strony.Końcówki to pikuś, chodzi o to aby pompa wspomagania miała lekko. A z powietrzem w układzie i przy oporach stawianych przez koła to niestety można uszkodzić maglownicę.

Edytowane przez Darecki84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik pracuje zeby opej wyparl cale powietrze z ukladu przy maksymalnych wychyleniach.

oczywiscie ze sie zdarzalo krecic w.miejscu czasem inaczej nie wyjedziesz. sprobuj krecic kierownica. od lewej do prawej bez wspomagania i moze to ci uzmyslowi jakie sily dzialaja na uklad kierowniczy.

 

No w sumie nie wAZNE celem bylo pomoc koledze i to sie chyba udalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no pewnie że się udało, ale przyczyna była inna: przy demontażu zakorkowałem powrót do zbiorniczka, a przy składaniu......rozumiecie......po prostu nałożyłem wąż

c8b5cf89d7734b58m.jpg

 

bywa i tak, dzięki dla wszystkich aktywnych, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...