Sprzęgło do Terrano II 2,4 99

[Piotrastorun]

Witam , mam pytanie czy to sprzęgło bedzie pasować do mojego nissana?

Czytałem że inny rocznik,ale wymiary i ilosc zębów się zgadza stąd moje pytanie czy bedzie pasować?.

 

http://allegro.pl/414-sprzeglo-nissan-cabstar-king-cab-terrano-valeo-i2356399813.html

 

 

a tu właściwe jednak droższe

 

http://allegro.pl/sprzeglo-ford-maverick-nissan-terrano-ii-2-4-i2362342659.html

[Piotrastorun]

Jeszcze jedno pytamie AISIN czy SACHS?

[ZNIW]

Będąc szczerym w Valeo bym się nie pchał, oszczędność kasy marna kiedy się okaże, że trzeba kolejne sprzęgło kupić niewiele po wymianie starego.. Co do Aisin'a to z tego co mi współpracownicy w hurtowni motoryzacyjnej mówili - sprzęt jest dobrej jakości i nikt na niego nie narzeka, aczkolwiek nigdy nie miałem możliwości porównania go do Sachsa, choć parę sprzęgieł tej firmy mi już przeszło przez ręce (głównie do silników TDI VW'eja) i muszę przyznać jakość godna ceny, która do najniższych też nie należy. Swoją drogą o ile mnie pamięć nie myli to Aisin (nie mówię o sprzęgle) bywa montowany fabrycznie w niektórych japońcach.

 

Edit:

 

Nie zwróciłem uwagi wcześniej, link do Valeo które podałeś jest do Z24, Terrano I. Z tego co widzę, jeździsz Terrano II. Może nie pasować, ktoś sprawdzał czy jest szansa montować ich zamiennie?

Edytowane 28 Maja 2012 przez ZNIW

[Piotrastorun]

Witam.

Jutro z sąsiadem zabieram się za wymianę sprzęgła,dodam że nie mam kanału ani podnośnika .Operację chcę przeprowadzić z ziemi.Mam do dyspozycji dwie "żaby".

Chciałbym nastawić się psychicznie do wymiany i dlatego jakby ktoś mógł mi powiedzieć :

-wał odkręcam od tylnego mostu 4 śruby?

-należy odkręcić wał od przedniego mostu?przy moście czy przy reduktorze?może tu i tu?

-wyczytałem że trzeba poluzować belkę ?tą gdzie jest regulacja drążków skrętnych?

-odkręcić poduszkę skrzyni od skrzyni czy od tej belki/podpory?

-ile śrub trzeba odkręcić żeby rozpołowić silnik od skrzyni?

Chyba to tyle , jakbyście coś mogli podpowiedzieć ,jakieś "knyfy",patenty to bardzo dziękuję.

 

p.s

Jeszcze jedno pytanie czytałem na forum o "nadlaniu oleju" do skrzyni.że niby 1 cm powyżej przelewu ile to będzie litrów?1L.

Edytowane 3 Czerwca 2012 przez Piotrastorun

[Piotrastorun]

Nie mam wyjścia , jeszcze zapomniałem zapytać jak rozłączyć lewarki?trzeba czy one zejdą w dół razem ze skrzynią?

 

p.s

jutro wyśle Ci nakrętki

[Piotrastorun]

Panowie pomocy -którą belkę bo już odkręciłem tą z drążkami skretnymi i auto na lewarku do góry i nic .Chyba bede musial rozkrecic od wahaczy bo cholera ani drgnie.Skrzynia cofnieta jakies 5moze 8 cm ale to za mało .

 

Już wylazło,trzeba było obie belki odkręcić.

Jak już mam to na wierzchu to chciałem wymienić simering od strony silnika czy ktoś zna wymiar?

 

Udało się, wszystko ok.

Teraz trochę opisu "walki"-jakby ktoś chciał sam powalczyć.

Trzeba odkręcić obie belki tą trzymającą skrzynie biegów i tą trzymającą drążki skrętne.

Należy odkręcić wysprzęglik i rozkręcić oba wały ten krótki tylko przy reduktorze.Bardzo ważne żeby zaznaczyć w którym miejscu były przykręcone wały ja użyłem do zaznaczenia farby i punktaka.

Lewarki:

-gałki są wklejone na klej/farbe?żeby nie zniszczyć gałek zawinołem na nią pas parciany od wyciągarki ręcznej i skręciłem kluczem typu szwed/francuz

następnie kolega trzymał żąbką hydrauliczną sam lewarek i jakoś puścił plastikowy gwint w gałce.

Następnie ten lewarek jest wciśnięty na trzpień wychodzący ze skrzyni(mowa o lewarku głównym)w aucie nie do ruszenia więć odkręciłem 4 sruby mocujące to do skrzyni i w imadle trzeba na siłę kręcić i ciągnąć aż zejdzie.Zapomniałem dodać że zanim to zrobiłem należało rozkręćić trochę plastkików w środku tz. tak jak przy wymianie filtra kabinowego+demontaż tego drewienka+osłony ręcznego.Przy okazji wymieniłem przepalone żarówki oświetlenia panelu podnoszenia /opuszczania szyb(przelutowałe ogólno dostepne żarówki i zalozylem te niebieskie kondoniki).Jak to zdejmiecie trzeba odkręcic taka blachę która trzyma osłonę gumową tych lewarków,blachowkręty chyba 6 sztuk.

Na zakończenie dodam że można to wykonać z ziemi z jedną żabą,łomem,rurą , klockami/podporami i oczywiście z sąsiadem.

Sam demontaż zrobiłem sam, natomiast trafić skrzynią w koło zamachowe to jest trochę szarpania(silnik za koło z paskami trzeba lekko podlewarować zeby skosem do skrzyhttp://imageshack.us/photo/my-images/834/dsc1308r.jpg/ni stał ale ogólnie da się.A i jeszcze jedno docisk na kołki koła zamachowego nie są symetryczne pasuje tylko w jednej pozycji.

Teraz chyba już wszystko,może komuś się to przyda.

Pozdrawiam Piotrek.

http://imageshack.us...4/dsc1308r.jpg/

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez Piotrastorun

[hugh_h]

o widzę ze przegapiłem twoją wymianę Piotrze - witaj w klubie

też to przerabiałem foty są tam gdzie zwykle

jeśli chodzi to żeby wyciągnąć lewarek to niekoniecznie trzeba odkręcać te 4 śruby, jak ściągniesz osłonę gumowa to jest tam pierścień osadczy i po jego zdjęciu wychodzi lewarek,

tak jak ty wyjąłem skrzynie sam, ale samemu założyć w takich warunkach to niewykonalne

 

ehh czeka mnie to jeszcze raz ... przy zmianie silnika, najgorsze jest celowanie skrzynią i ... i wymyśliłem jak ułatwić sobie to drugim razem,

bardzo prosto wezmę długie śruby tak przynajmniej 100mm i "przykręcę" skrzynie do silnika nimi i po tych śrubach powinno ładnie dać dosunąć do silnika.

 

jedna rzecz ważna o której często się zapomina ... w wale korbowym siedzi podpierająca wałek sprzęgłowy koniecznie trzeba wymienić przy okazji koszt w aso chyba koło 30zł - foty na stronie

jeżeli ta tulejka jest rozbita to szybciej zdycha łożysko wałka sprzęgłowego i kiepsko wchodzi 3 i 4

[kika914]

Panowie pomocy -którą belkę bo już odkręciłem tą z drążkami skretnymi i auto na lewarku do góry i nic .Chyba bede musial rozkrecic od wahaczy bo cholera ani drgnie.Skrzynia cofnieta jakies 5moze 8 cm ale to za mało .

 

Już wylazło,trzeba było obie belki odkręcić.

Jak już mam to na wierzchu to chciałem wymienić simering od strony silnika czy ktoś zna wymiar?

 

Udało się, wszystko ok.

Teraz trochę opisu "walki"-jakby ktoś chciał sam powalczyć.

Trzeba odkręcić obie belki tą trzymającą skrzynie biegów i tą trzymającą drążki skrętne.

Należy odkręcić wysprzęglik i rozkręcić oba wały ten krótki tylko przy reduktorze.Bardzo ważne żeby zaznaczyć w którym miejscu były przykręcone wały ja użyłem do zaznaczenia farby i punktaka.

Lewarki:

-gałki są wklejone na klej/farbe?żeby nie zniszczyć gałek zawinołem na nią pas parciany od wyciągarki ręcznej i skręciłem kluczem typu szwed/francuz

następnie kolega trzymał żąbką hydrauliczną sam lewarek i jakoś puścił plastikowy gwint w gałce.

Następnie ten lewarek jest wciśnięty na trzpień wychodzący ze skrzyni(mowa o lewarku głównym)w aucie nie do ruszenia więć odkręciłem 4 sruby mocujące to do skrzyni i w imadle trzeba na siłę kręcić i ciągnąć aż zejdzie.Zapomniałem dodać że zanim to zrobiłem należało rozkręćić trochę plastkików w środku tz. tak jak przy wymianie filtra kabinowego+demontaż tego drewienka+osłony ręcznego.Przy okazji wymieniłem przepalone żarówki oświetlenia panelu podnoszenia /opuszczania szyb(przelutowałe ogólno dostepne żarówki i zalozylem te niebieskie kondoniki).Jak to zdejmiecie trzeba odkręcic taka blachę która trzyma osłonę gumową tych lewarków,blachowkręty chyba 6 sztuk.

Na zakończenie dodam że można to wykonać z ziemi z jedną żabą,łomem,rurą , klockami/podporami i oczywiście z sąsiadem.

Sam demontaż zrobiłem sam, natomiast trafić skrzynią w koło zamachowe to jest trochę szarpania(silnik za koło z paskami trzeba lekko podlewarować zeby skosem do skrzyhttp://imageshack.us/photo/my-images/834/dsc1308r.jpg/ni stał ale ogólnie da się.A i jeszcze jedno docisk na kołki koła zamachowego nie są symetryczne pasuje tylko w jednej pozycji.

Teraz chyba już wszystko,może komuś się to przyda.

Pozdrawiam Piotrek.

http://imageshack.us...4/dsc1308r.jpg/

Witam mam pytanie do Piotra! Bardzo ładnie opisałeś metodę demontażu skrzyni w terranie, ale że jestem także przed takim zadaniem to mam do ciebie ważne pytanie ponieważ różnie na różnych wątkach opisują ten problem, a mianowicie napisałeś że należy odkręcić obie belki (tą pod skrzynią i tą z drążkami skrętnymi). Moje pytanie: Czy wystarczy odkręcić ową belkę z tymi długimi drążkami idącymi do przedniego wahacza i tylko ją popuścić, czy trzeba całkowicie ją zdemontować wraz z tymi właśnie drążkami? Z góry dziękuję za podpowiedzi

[hugh_h]

całkowicie kolego .... jakbyś zajrzał pod auto to chyba by się wyjaśniło czemu ..

http://hcd-customdevices.pl/jalbum/Pickup/transmission/index.html

Edytowane 21 Maja 2013 przez hugh_h

[kika914]

Dzięki kolego hugh. Dzięki także za udostępnienie tych jakże pomocnych fotek. Od razu powiem że skrzynkę muszę zrzucić ponieważ mam do wymiany łapę załączania sprzęgła. I tu podpowiedz, może się to komuś kiedyś przyda. Miałem ciągły problem ze sprzęgłem, pedał nie wracał, ciężko chodził, zgrzyty przy wrzucaniu biegów i wiele innych które bo obfitym przestudiowaniu forum wskazywały na pompkę lub pęknięty uchwyt pedału sprzęgła. Kupiłem i zamontowałem pompkę, bez żadnych zmian, problem nadal ten sam, sprawdziłem także cały uchwyt mocowania i był ok. następnie zdecydowałem się na sprawdzenie ewentualnie wymianę siłownika przy skrzyni biegów. kiedy okazało się że ów wysprzęglik jest w miarę ok, nie cieknie, i widać że podczas naciskania pedału wychodzi prawie cały z korpusu, dało mi to do myślenia że wina tkwi raczej po stronie samego sprzęgła. I tu intuicja mnie nie myliła, po zdjęciu gumowej uszczelki (tej od łapy) okazało się że w łapie która bezpośrednio załancza(wyciska )sprzęgło w miejscu w którym dotyka  do wspornika, wyrobił się otwór, prawie na wylot i że tak powiem łapa nie miała już punktu podparcia i nie mogła wycisnąć z tego powodu już prawie wcale sprzęgła. Zrobiłem małą prowizorkę tak na teraz wkładając w miejsce wyrobienia owego punktu specjalnie wyciętą i wyprofilowaną blachę. Po skręceniu i uruchomieniu samochodu wszystko jest jak w nowym samochodzie, wcześniej sprzęgło bardzo ciężko chodziło i było dość bardzo problematyczne teraz wszystkie usterki sprzęgła jak ręką odjął. Wiem  jednak że nie jest to naprawa na dłuższą metę i będę musiał wkońcu tą łapę wymienić na nową dlatego pytałem o problemy związane z demontażem skrzynki. Trochę się rozpisałem ale może chociaż raz moje doświadczenie się komuś przyda. Jeszcze raz dzięki Hugh za fotki i odpowiedz, pozdrawiam

Aha jeszcze jedno pytanko, w twoich fotkach widać że drążki odkręcone są od tylnej belki do której są usadowione i naciągnięte. Czy dobrze rozumiem, muszę teraz podnieść przód,tak aby w drążkach nie było już naprężeń, odkręcić naciągi w tylnej belce wybić z wieloklinów i belka na bok, i przodu nie muszę ruszać tam przy wahaczach? dobrze myślę

Edytowane 22 Maja 2013 przez kika914

[hugh_h]

Jeśli chodzi o drążki to .... to tak nie do końca patrz na moje foty bo ja mam tam czyściutko i nasmarowane i mogę sobie robić z nimi co chcę.

 

1. po wykręceniu śrub napinających drążki będą już luźno - możesz coś podłożyć pod wahacz a odbój aby szybciej się "wyluzowały" a samochód nie opadł tak nisko.

2. jeżeli drążki nie były nigdy ruszane to wyjęcie drążka z wieloklinu z jednej czy z drugiej strony robione pod samochodem to ciężka sprawa, dlatego drążek najłatwiej będzie ci odczepić odkręcając gniazdo przy wahaczu są tam 3 śruby,

3. jak nie wyjmiesz drążka z wielokliny to nie będziesz musiał go ustawiać w nim z powrotem.

4. drążek tak na prawdę powinien chodzić suwliwie w wieloklinie, i powinny być tam uszczelki - gumowe kapturki, chyba może warto wyczyścić przy okazji.

Edytowane 22 Maja 2013 przez hugh_h

[kika914]

Jeśli chodzi o drążki to .... to tak nie do końca patrz na moje foty bo ja mam tam czyściutko i nasmarowane i mogę sobie robić z nimi co chcę.

 

1. po wykręceniu śrub napinających drążki będą już luźno - możesz coś podłożyć pod wahacz a odbój aby szybciej się "wyluzowały" a samochód nie opadł tak nisko.

2. jeżeli drążki nie były nigdy ruszane to wyjęcie drążka z wieloklinu z jednej czy z drugiej strony robione pod samochodem to ciężka sprawa, dlatego drążek najłatwiej będzie ci odczepić odkręcając gniazdo przy wahaczu są tam 3 śruby,

3. jak nie wyjmiesz drążka z wielokliny to nie będziesz musiał go ustawiać w nim z powrotem.

4. drążek tak na prawdę powinien chodzić suwliwie w wieloklinie, i powinny być tam uszczelki - gumowe kapturki, chyba może warto wyczyścić przy okazji.

Jeszcze raz dzięki Hugh za podpowiedz, napewno będzie pomocna.

[hugh_h]

W razie co to najpierw szukaj potem pytaj i podpowiemy, ale dużo rzeczy było już opisywanych.

Mamy tu taki system ... jak ci ktoś pomógł to klikasz zielony kwadracik ze strzałką

[kika914]

Sorry, ok. nie wiedziałem mój błąd, nie dość dokładnie zapoznałem się z regulaminem i zwyczajami tego forum,  już na przyszłość będę wiedział.

[hugh_h]

a tam błąd od razu