Walka z korozją Terrano 2

[Polowacka]

Co roku po zimie rozbieram Terrano i zawsze jest coś do roboty, to dziura w podłodze, to korozja nadkoli co roku cos mam do roboty konserwacje mi lakierkik położył od zewnątrz i od wewnątrz ale nic zawsze ruda wyjdzie do tego mam zawsze wodę sprawdziłem i zdemontowałem podsufitkę naprawiłem szyberdach wyregulowałem klapę może uszczelki ale wydają się ok dalej czuje wilgoc tym razem stawiam na relingi.Nie wiem czy mój lakiernik oszczędza na materiale jeśli ma ktoś doświadczenie odnośnie walki z korozją i ze szczelnością to proszę o wskazówki kupie sam materiał bo lakiernikowi juz nie ufam zaleje czarna smołą a po zimie ruda wychodzi.Pozdrawiam hej.

[Thespian]

standardowe miejsca gnicia, nie wiem co to za "konserwacja", ale możliwe że ona też do tego swoje parę groszy przykłada... w sumie to dramatu to tam nie ma

 

wskazówki... zrzucić budę inaczej robota bez sensu... skupić się na miejscach mocowania budy z ramą, najbardziej obrywają 1 (przedni pas) potem te przed tylnymi kołami (tylna krawędź tylnych drzwi), no i ostatnie (na wysokości klapy bagażnika)... to co rude obklepać młotkiem, to co odpadnie wyrównać flexem, to co brakuje wspawać... jeśli buda jest zrzucona to czyścimy całą podłogę tak bardzo jak się da, na to pistoletem podkład reaktywny, na to podkład epoksydowy, na to poliuretan i mamy budę na spokojnie 10 lat...

 

u mnie też ciekł reling, zapaćkałem uszczelniaczem mocowanie z dachem środkowe (tam jest gumowa uszczelka która, parcieje...), pomogło

 

Wielką niespodzianką są za to drzwi... w moim niemal pełnoletnim egzemplarzu który w zasadzie nie ma podłogi i nadkoli, drzwi są idealne... nie licząc rys od gałęzi... tylna klapa koroduje od dołu, ale widać po niej że coś się tam musiało stać

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez Thespian

[forester16]

Trochę nie w temacie, ale żal nie skorzystać z takich pięknych fotek:)

Pytanie: co znajduje się w tej czarnej skrzynce (obudowie) pod siedzeniem kierowcy? Widoczne na pierwszym zdjęciu.

[Piotrastorun]

Ja jestem kilkutygodniowym posiadaczem i podszedłem w sposób chyba najprostszy -Hamerrite,mata szklana,żywica,szpachel.Wiem że to na "skróty" ale chociaż dla oka jest o wiele lepiej.

Czy są jakieś epoksydowe "fartuchy" do terrano?,może ktoś produkuje.

[Corey]

-Hamerrite,

Masakra - wydawało mi się że to dobre rozwiązanie - po 3 tygodniach po pomalowaniu tym paki /wcześniej oczyszczonej/ zaczęły wychodzić plamy rdzy. Czytając forum znalazłem środek do konserwacji Boll i tym zrobiłem - i efekt jest dużo lepszy i oby bardziej trwały

[hugh_h]

oj oj

jak coś jest zardzewiałe to nie da rady nic z tym zrobić, trzeba wyciąć i wstawić nowy fragment inaczej nie wygrasz,

nawet czyszczenie, piaskowanie nie wybije do końca tlenków, są rożne specyfiki fosol odpada jakby ktoś pytał bo się potem farba nie będzie trzymać, brunox mi się nie sprawdził, fertan to się okaże ale wygląda obiecująco,

jak robiłem podłogę to wyciąłem prawie polowe,

http://www.nissan-pi...ml#P1060978.JPG

niby wyglądało ok, ale przypadkiem leżała lampka pod spodem i się zorientowałem że miejscami prześwituje, były wżery malutkie otworki na wylot po prostu sitko, widać było tylko pod światło.

 

boll ? to chyba niestety baranek - wada taka że z czasem twardniej i pęka, wilgoć wnika do wewnątrz i sie ma leiej niż kiedykolwiek, wygląda fajnie a potem jest niespodzianka, zamiast baranków wole woski bo nie twardnieją tak ale to od spodu,

 

hamerite śnieżka na rdze tez kicha zwłaszcza jak ktoś pomaluje tym oczyszczona z rdzy blachę ponieważ nie ma się ona jak związać z podłożem - nie do tego ją stworzyli, śnieżka po 2 miesiącach była ruda

 

wracając do paki to chyba się skusze ściągnąć ze stanów polimer w stylu bedlinera bo u nas bedliner strasznie drogi bez sensu, ale najpierw muszę zrobić coś z paką a nie wiem co bo już jej mało zostało, reperaturki chyba ściągnę zrobię błotniki a dno z nie wiem może blacha trapezowa, może alu może po prostu dechy, ale nie ma mam pomysłu bo nie ma do czego spawać w zasadzie w tej chwili, a może po prostu ja wywalę i zarobie flatbeda - nie mam tu pomysłu jeszcze do końca

 

wracając do podłogi,

1. to proponuje obskrobać wszystko z obu stron w tym maty bitumiczne bo pod nimi rudo, uszczelnienia na zgrzewach bo tam czasem nie ma już blachy, jak można to najlepiej wypiaskować ale to dość spory koszt jakieś 1500-2500 żeby ktoś przyjechał ze sprzetem i zrobił, taniej jak zawieziesz budę, ale porządnie trzeba wszystko zabezpieczyć bo szyby zmatowi np... ja sobie odpuściłem z tego powodu ale może ktoś ma znajomych . powierzchnie trzeba zostawić matowa czyli darować sobie szczotki druciane na szlifierce/wiertarce itp

2. wyciąć co przerdzewiałe

3. połatać

4. na jakieś rudości co zostały fertan (dość drogie cholerstwo 100zł/l)

5. podkład np epoksydowy z fosforanami cynku

6. tak teraz na podkład dopiero masa uszczelniająca poliuretanowa do samochodów, anie do łazienki taka, najlepiej w tubie i koniecznie najpierw cienką warstwę mocno wsmarować jako podkład

7. farba - poliuretan, akryl to trzeba sobie darować, ftalowe itp raczej też

8. od spodu wosk do podwozi z inhibitorem korozji może ?

9. w profile wosk dobry pełzający np hv400

10. nowe maty i lesze chyba nowa wersja butylowe z alu niż bitumiczne

 

foty z metody jw wiadomo gdzie

 

zamiast 5.6. można by taniej np corizon dać

co jeszcze w temacie koniecznie czytać TDS do produktów a nie naklejki na butelkach i przestrzegać co napisali, najlepiej stosować linie jednego producenta i pamiętać żeby odtłuszczać/zmatowić przed malowaniem zawsze.

 

zabawy sporo ale albo porządnie albo wcale bez sensu to co roku robić, oczywiście są takie miejsca że nie da rady się dostać no to trudno jakiś kompromis, czasami rozwiercałem choinką miejsca w progach od dołu bo nie dawało rady szlifierką wyciąć.

 

przednie błotniki widziałem i wiem że są dostępne poliestrowe a o jakie fartuchy pytasz ?

 

oglądałem ostatnio anglika na cześć 99 rok ... z budy od dołu to niewiele zostało po progach wspomnienie tam to mają chyba fajnie - dobry klimat i blisko morza obawiam się ze anglika na blachę to się średnio da znaleźć, co prawda drzwi, maska miał ok, tylna klapa zardzewiała reszta masakra

 

to tyle wymądrzania to tylko IMO - dokładnie albo wcale

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez hugh_h

[Piotrastorun]

Fartuchy-chodzi mi o "błotnik wewnętrzny" ??? ten element na którym jest zamontowana np. pompa ABS,zbiorniczki z płynami,akumulator,filtr powietrza itp.

[hugh_h]

ja bym to określił ściana komory silnika, ... raczej nie jest to element wymienny.

natomiast możesz poszukać pod nazwą "nadkola" bo coś takiego istnieje i będzie to prawdopodobnie plastik - poliuretan

[Polowacka]

D

ja bym to określił ściana komory silnika, ... raczej nie jest to element wymienny.

natomiast możesz poszukać pod nazwą "nadkola" bo coś takiego istnieje i będzie to prawdopodobnie plastik - poliuretan

oj oj

jak coś jest zardzewiałe to nie da rady nic z tym zrobić, trzeba wyciąć i wstawić nowy fragment inaczej nie wygrasz,

nawet czyszczenie, piaskowanie nie wybije do końca tlenków, są rożne specyfiki fosol odpada jakby ktoś pytał bo się potem farba nie będzie trzymać, brunox mi się nie sprawdził, fertan to się okaże ale wygląda obiecująco,

jak robiłem podłogę to wyciąłem prawie polowe,

http://www.nissan-pi...ml#P1060978.JPG

niby wyglądało ok, ale przypadkiem leżała lampka pod spodem i się zorientowałem że miejscami prześwituje, były wżery malutkie otworki na wylot po prostu sitko, widać było tylko pod światło.

 

boll ? to chyba niestety baranek - wada taka że z czasem twardniej i pęka, wilgoć wnika do wewnątrz i sie ma leiej niż kiedykolwiek, wygląda fajnie a potem jest niespodzianka, zamiast baranków wole woski bo nie twardnieją tak ale to od spodu,

 

hamerite śnieżka na rdze tez kicha zwłaszcza jak ktoś pomaluje tym oczyszczona z rdzy blachę ponieważ nie ma się ona jak związać z podłożem - nie do tego ją stworzyli, śnieżka po 2 miesiącach była ruda

 

wracając do paki to chyba się skusze ściągnąć ze stanów polimer w stylu bedlinera bo u nas bedliner strasznie drogi bez sensu, ale najpierw muszę zrobić coś z paką a nie wiem co bo już jej mało zostało, reperaturki chyba ściągnę zrobię błotniki a dno z nie wiem może blacha trapezowa, może alu może po prostu dechy, ale nie ma mam pomysłu bo nie ma do czego spawać w zasadzie w tej chwili, a może po prostu ja wywalę i zarobie flatbeda - nie mam tu pomysłu jeszcze do końca

 

wracając do podłogi,

1. to proponuje obskrobać wszystko z obu stron w tym maty bitumiczne bo pod nimi rudo, uszczelnienia na zgrzewach bo tam czasem nie ma już blachy, jak można to najlepiej wypiaskować ale to dość spory koszt jakieś 1500-2500 żeby ktoś przyjechał ze sprzetem i zrobił, taniej jak zawieziesz budę, ale porządnie trzeba wszystko zabezpieczyć bo szyby zmatowi np... ja sobie odpuściłem z tego powodu ale może ktoś ma znajomych . powierzchnie trzeba zostawić matowa czyli darować sobie szczotki druciane na szlifierce/wiertarce itp

2. wyciąć co przerdzewiałe

3. połatać

4. na jakieś rudości co zostały fertan (dość drogie cholerstwo 100zł/l)

5. podkład np epoksydowy z fosforanami cynku

6. tak teraz na podkład dopiero masa uszczelniająca poliuretanowa do samochodów, anie do łazienki taka, najlepiej w tubie i koniecznie najpierw cienką warstwę mocno wsmarować jako podkład

7. farba - poliuretan, akryl to trzeba sobie darować, ftalowe itp raczej też

8. od spodu wosk do podwozi z inhibitorem korozji może ?

9. w profile wosk dobry pełzający np hv400

10. nowe maty i lesze chyba nowa wersja butylowe z alu niż bitumiczne

 

foty z metody jw wiadomo gdzie

 

zamiast 5.6. można by taniej np corizon dać

co jeszcze w temacie koniecznie czytać TDS do produktów a nie naklejki na butelkach i przestrzegać co napisali, najlepiej stosować linie jednego producenta i pamiętać żeby odtłuszczać/zmatowić przed malowaniem zawsze.

 

zabawy sporo ale albo porządnie albo wcale bez sensu to co roku robić, oczywiście są takie miejsca że nie da rady się dostać no to trudno jakiś kompromis, czasami rozwiercałem choinką miejsca w progach od dołu bo nie dawało rady szlifierką wyciąć.

 

przednie błotniki widziałem i wiem że są dostępne poliestrowe a o jakie fartuchy pytasz ?

 

oglądałem ostatnio anglika na cześć 99 rok ... z budy od dołu to niewiele zostało po progach wspomnienie tam to mają chyba fajnie - dobry klimat i blisko morza obawiam się ze anglika na blachę to się średnio da znaleźć, co prawda drzwi, maska miał ok, tylna klapa zardzewiała reszta masakra

 

to tyle wymądrzania to tylko IMO - dokładnie albo wcale

 

D

Dzięki za rady kolego.

[hugh_h]

haha to poradzę jeszcze żebyś nie cytował ... jak nic z tego nie wynika myślałem ze na końcu znajdzie się dłuższa wypowiedź od mojej ...

[Piotrastorun]

Nadkola to znajdują się między błotnikiem a fartuchem/osłoną silnika tam gdzie "lata" opona.

 

http://allegro.pl/nissan-terrano-99-02-nadkola-antykorozyjne-przod-i2349798751.html

 

bez urazy.

Pozdrawiam.

[hugh_h]

to ja wiem co to są nadkola, tylko zgaduje o co ci chodzi, bo przecież nie wymienisz sobie tak po prostu ścian komory silnika na laminat ... to się na tym cały przód i wszystko trzyma przecież z przodu są poduchy kabiny, a fartuch to jest pod ścianą silnika jakby za kołem i musi być elastyczny.

[Gość Whitie]

Nie czytalem calości..... (sorry Hugh bo widze że się napisałeś )

Ale zobaczyłem napis Hammerite

 

To k**estwo pięknie gromadzi wodę pod swoją powierzchnia i robia się po jakimś czasie takie ładne bąbelki....

Jak zalałes to czyms twardym to te bąbelki zrobią się w druga stronę

 

Musiałęłm napisac bo sobie tak załatwiłem nadkola i błotniki w pajero

 

Zerwij to i pomaluj czyms rozsądnym lepiej jak chcesz mieć te elementy balcharskie

Edytowane 20 Czerwca 2012 przez Whitie

[Thespian]

Ja tylko w temacie fertanu... czy ktoś mi wyjaśni czemu niby fertan jest lepszy niż inne tego typu preparaty? Ja zastosowałem u siebie brunox epoxy, bo akurat mieli to w sklepie z farbami w którym zazwyczaj kupuję, zrobiłem też mały eksperyment na wiosce i machnąłem tym krzyżyk na porzdzewiałej ceówce która leży za stodołą, namalowany krzyżyk zczerniał, niczym więcej tego nie zabezpieczałem i choć minęło już z pół roku od tego czasu, to krzyżyk jak był czarny tak jest czarny i zabezpieczony....

 

a ten brunox kosztował może z 25zł... nie pamiętam dokładnie

[Jesper]

Od siebie dodam że magiczny preparat o nazwie Cortanin F , który ma wiązać rdzę - nie działa ;D

 

Bitex w zasadzie też nie działa.

 

Przynajmniej nie dłużej niż miesiąc

[Gość Whitie]

Brunox tez nie jest najlepszy ... ale innych pomyslów na domowe grzebanie nie mam...

[Thespian]

brunox epoxy... biały z pędzelkiem, reaguje i fioletowieje a potem czernieje...

[Gość Whitie]

Tak owszem. Po ok 6 miesiacach i tak ruda wylazi.

[Thespian]

opisałem przeca ceówkę u mnie nie wyłazi

[Gość Whitie]

Pewnie zrobiłem jakis błąd na aucie bo wylazła

[Thespian]

a dałeś 2-3 warstwy i starałeś się żeby za szybko nie wyschło?

[Gość Whitie]

Tak... szczerze się przyłożyłem.

[redwater]

A mnie dopiero czeka ta robota, progi juz hepie, w podlodze tez sie pewnie znajda gniazda korozji, tylne nadkola standard jak u kazdego w miejscu laczenia z progami.

Przy okazji chce zrobic piaskowanie ramy i na to metoda @Zbowida, czyli epoxyd + poliuretan.

 

Trzeba walczyc z ruda jak najbardziej profesjonalnie, bo nasze fury to ostatnie prawdziwe samochody, potem bedzie tylko dacia duster czyli nowe terrano.

[zgorzelec]

a ktoś używał środek antykorozyjny tectyl z valvoline? ponoc dobr do konserwacji. W moim nie ma ani grama rdzy ale z doswiadczenia wiem gdzie wyjdzie i myslę żeby newralgiczne miejsca zasmarować tym środkiem, chyba że macie coś lepszego sprawdzonego.

[powalla]

Ja leciałem oba moje auta  najpierw ML (w ramę na bogato )  , a potem czarnym bodysafe . Czy działa , to odpowiem dopiero po zimie