spadek obrotow po wcisnieciu hamulca

[alma97]

WITAM. mam almere n15,silnik 1.4 w gazie sekw. zarowno na gazie jak i na benzynie zauwazylem spadek obrotow jalowych po wcisnieciu hamulca i trzymajac noge na hamulcu obroty spadaja do 500 potem powoli rosna do ok.800-900.Trzymajac ciagle noge na hamulcu silnik dziwnie sie zachowuje jakby byl pod obciazeniem,jak puszcze noge z hamulca silnik rowno i sprawnie pracuje.Czy uklad wspomagania hamulcow ma wplyw na prace silnika? Moze mi ktos to wytlumaczyc?.Wczesniej czyscilem silniczek krokowy i przepustnice i nic nie pomoglo,myslalem ze to wina krokowca.A moze trzeba krokowiec wymienic na nowy?

[DINO]

sprawdź węzyk od serwa, i może membrana w serwie padła

[alma97]

dzieki,z instrukcji sam naprawiam dowiedzialem sie ze ten wezyk idzie do przepustnicy,moze to on jest pekniety. a czy jest jakis elektrozawor od podcisnienia?

 

zauwazylem tez ze podczas hamowania cos swiszcze,slychac to w kabinie,co to moze byc? moze ma to zwiazek z tym ukladem hamulcowym i obrotami?

[DINO]

jest zawór kierunkowy, na wężyku albo przy serwie, jak świszcze to możesz mieć pękniętą membranę

[alma97]

najlepiej da sie to zauwazyc na postoju przy wlaczonym silniku a mianowicie naciskajac kilkakrotnie hamulec cos tak swiszcze jakby powietrze uchodzilo a silnik pracuje nie rowno i jakby mial sie zadusic.Wciskajac mocniej hamulec obroty dziwnie wlasnie spadaja. W sobote dokladnie przyjze sie temu problemowi razem z ojcem,bo 1 musi wciskac hamulec a 2 nasluchiwac i patrzec:).

DZIEKI ZA PORADE I NAPROWADZENIE GDZIE MAM SZUKAC.

 

Hamulce dzialaja dobrze i sa sprawne.Czy przy peknietej membranie tez tak by bylo?

\