[N16] metaliczne odgłosy w komorze silnika

[Gość kwadrax]

Mam problem z moja Almera N16 1.5 98KM z 2004r. Od kilku dni z komory silnika slychac metaliczne stuki (klekot). Pojawiaja sie najczesciej w przedzialek 1200 - 2000 obrotow, powyzej zanikaja. Po zapaleniu silnika, przez kilka sekund swieci sie kontrolka oleju (byc moze ma to zwiazek ze stukami, niestety nie znam sie na mechanice stad opisuje wszystkie mozliwe okolicznosci) po czym gasnie. Podczas jazdy zapali sie kilka razy na sekunde gora dwie i juz jest spokoj z nia. Stuki jednak pojawiaja sie regularnie w tym zakresie obrotow na 2,3,4 i 5 biegu, na 1 sporadycznie. Gdy docisne gaz podczas klekotania i podniosa sie obroty do okolo 2tys dzwiek ten ustaje.

 

Probowalem "uchwycic" podczas jazdy ten dzwiek, to ten stukot z poczatku ponizszego video, na zywo jest bardziej metaliczny.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=ulUFSZrakDY&feature=youtu.be

 

Bede bardzo wdzieczny za kazda wskazowke co to moze byc, nie chce "bladzic od specjalisty do specjalisty" ktorzy beda naciagac mnie na kolejne uslugi serwisowe, jak wspomnialem nie znam sie na mechanice a obecny mechanik ktory od lat opiekuje sie moja "Ala" jest przez najblizszy czas niedostepny.

[Qadrat]

A jaki jest stan oleju? Bo skoro się zapala kontrolka, to coś tu jest nie tak z olejem.

 

Rozrząd kiedykolwiek zmieniany?

[Gość kwadrax]

Qadrat, olej wymienialem okolo rok temu i faktycznie troche dluzej na nim pojezdzilem, jutro oddaje znajomemu do wymiany olej, filtr oleju, filtr powietrza i kabinowy.

Rozrzad nie byl wymieniany, sprawdzilem w papierkach serwisowych moich i tych ktore otrzymalem od poprzedniego wlasciciela (co nie oznacza ze otrzymalem wszystkie od niego). Mam obecnie przejechane 160 tys km.

 

Dodam, ze "przestudiowalem" wiele tematow na forum - od zapalajacych sie check engine, przez czujniki polozenia walu oraz inne jednak nie znalazlem zadnego podobnego do mojego przypadku stad nowy watek.

[Qadrat]

Ale na bagnecie poziom oleju jest?

[buladag]

W tym samochodzie należy zaglądać pod maskę co 1000km z powodu apetytu na olej silników QG szczególnie przy takim przebiegu (który pewnie i tak w rzeczywistości jest dużo większy) i tego, że całkowita pojemność miski to śmieszne 2,7l, obstawiam, że jeździsz bez oleju już jakiś czas, a w tej chwili pewnie jest go tragicznie poniżej minimum, co oznacza, że zostało go tam pewnie z litr (między min/max na bagnecie jest 1l), a do tego jest już spracowany skoro siedzi, w aucie rok. Klekotanie to zapewne popychacze bez smarowania. Jeśli jeszcze go nie zatarłeś i po dolaniu oleju wszystko się nie "wysra" to na pewno przyspieszyłeś zużycie niektórych elementów o dobrych kilkaset tysięcy kilometrów. Oczywiście, zakładając, że to brak oleju, a wszystko na to wskazuje - kontrolka gaśnie przy większych obrotach - ciśnienie resztek oleju wzrasta.

 

Filtr powietrza wymienia się co 60kkm.

 

Na przyszłość warto przynajmniej przeczytać instrukcję obsługi, skoro ignoruje się zalecenia producenta i kontrolki ostrzegawcze.

[Gość kwadrax]

Dziekuje Wam bardzo za informacje i sugestie, gdy tylko bede w domu sprawdze poziom oleju. Instrukcje czytalem gdy zakupilem Almerke, ale mialem zaufanie do mojego mechanika ktory od lat ją serwisowal i regularnie robilem wszystkie przeglady u niego. Ostatnio jak wspomnialem troche dluzej pojezdzilem na starym oleju a mechanik jest nieosiagalny. Bede mial nauczke na przyszlosc!

[buladag]

Nie ma znaczenia czy trochę dłużej na starym i co ma do tego mechanik też nie wiem. Ważny jest odpowiedni poziom i jego pilnowanie. Gdy oleju jest za mało to się go dolewa, to czynność eksploatacyjna, zatankować też jeździsz do mechanika? Generalnie można też nie pilnować oleju i zacierać silnik tak jak Ty to właśnie czynisz.

[Qadrat]

I tak na przyszłość - po zapaleniu się kontrolki oleju należy niezwłocznie się zatrzymać i wyłączyć silnik, a następnie sprawdzić jego stan. Może też być uszkodzona pompa oleju i nie dawać takiego ciśnienia, jak trzeba. Kontynuowanie jazdy z czymś takim doprowadzi w 99% do zatarcia silnika.

 

Nie chcę autora straszyć, ale najprawdopodobniej silnik kończy swój żywot z powodu zatarcia, a te odgłosy to zapewne nic innego, jak panewka.

[AdS]

Założyłem podobny wątek pod koniec kwietnia, z tym że nie zasłynął popularnością i chyba został usunięty. Silnik ten sam, objawy praktycznie identyczne, z tym że nie zapaliła mi sie nigdy kontrolka oleju ani check. Kompresja też była ok. Ja przyznałem się, że nie dopilnowałem poziomu oleju, to co Koledzy piszą to prawda, jak tego nie kontrolowałeś to prawdopodobnie masz odpowiedź.

Wymieniłem panewki - jednak to nie to. Teraz silnik mam rozebrany na czynniki pierwsze (stuk to prawdopodobnie luz na jednym z tłoków).

 

Obecnie czekam z wypiekami na wieści, jak żyje moje auto z nowym sercem czyli silnikiem (naprawa nie opłacalna). Przebieg 152 tys.km.

 

 

Podrawiam,