Nie odpala rozgrzana P11

[Gość Koper85]

Tak jak w temacie, po przejechaniu dłuższej trasy i porządnym rozgrzaniu silnika moja P11 nie chce odpalić i nawet nie zakręci. Dopiero gdy ostygnie odpala bez problemu. Mój sprzęt to P11 1.6 B+G (90KM). Podejrzewam rozrusznik, ale że ze mnie żaden mechanik, więc prosiłbym o jakąś podpowiedź na co zwrócić uwagę.

[paweleknowakowski]

czyli że nawet nie zakręci rozrusznikiem jak się nagrzeje.

[Gość Koper85]

Tak dokładnie, nawet razu nie obróci

[paweleknowakowski]

najpierw posprawdzaj wszystkie złączki kabli, a jak pali na zimno to kręci szybko czy powoli? może szczotki się kończą.

[Gość Koper85]

Jak zimny to kręci normalnie, szczotki też raczej odpadaja, bo niedawno miałem wymieniane. Posprawdzam złączki kabli, jednak ciężko będzie mi ocenić czy problem znikł, ponieważ samochód musi przejechać spory dystans i w naprawdę upalny dzień. Dam znać jakie będą rezultaty.

[bobytempelton]

Kiedyś miałem taki przypadek, winą był właśnie rozrusznik, nie pamiętam dokładnie czy stojan czy wirnik, po rozgrzaniu go ginął obieg prądu czyli przepalone kable w rozruszniku. Najprościej gdy znów będzie stroił fochy oblej go wodą aby go schłodzić(rozrusznik), jak mu przejdzie to masz odpowiedź.

[Gość Koper85]

Ok wielkie dzięki

[Gość Wagant]

Ja w ub. tygodniu miałem to samo, na początku nie brałem pod uwagę rozrusznika, ale w końcu jak wszystko posprawdzałem, zabrałem się za rozrusznik, i okazało się że tulejki mają duże luzy, wymieniłem je i jak ręką odjął, nawet ma wyższe obroty. Szczotki były dobre. A co do tych tulejek, to jeśli masz rozrusznik Magnetti Marelli, to śmiało możesz kupić tulejki od malucha, są takie same no i koszty mniejsze.