Gość BarthaSS Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Mój pierwszy post na tym forum, co prawda nie ja jestem posiadaczem Micry ale mam z nią troszke wspólnego. Otóż to autko gaśnie na niskich obrotac na LPG, na benzynie niema tego problemu, nieraz ostatnio coraz częściej gaśnie zaraz po wduszeniu pedału hamulca. Dodam jeszcze że znajomy podregulowywał jakąś "śrubkę" i niby miała przestać gasnąć, a tało się przeciwnie i gaśnie jeszcze częściej. Pozdrawiam Brths. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piomal Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Pewnie pokręcił w niewłaściwym kierunku... Samemu lepiej niech nie kręci, bo może za bardzo zubożyć mieszankę i skończy się wypalonymi gniazdami zaworów. Raczej jest to kwestia regulacji, a być może filtra powietrza, filtra gazu, świec. Niech znajomy podjedzie do jakiegoś dobrego gazownika, za dwie dychy będzie po problemie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 30 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2005 Pewnie pokręcił w niewłaściwym kierunku... Samemu lepiej niech nie kręci, bo może za bardzo zubożyć mieszankę i skończy się wypalonymi gniazdami zaworów.Raczej jest to kwestia regulacji, a być może filtra powietrza, filtra gazu, świec. Niech znajomy podjedzie do jakiegoś dobrego gazownika, za dwie dychy będzie po problemie. tez tak mysle- najpierw zobacz filtr powietrza a potem do gazownika :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xelus Opublikowano 30 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2005 Wcisniecie hamulca powoduje dostanie sie powietrza przez serwo do silnika. Niby niewiele ale jak mieszanka za uboga to silnik moze zgasnac. Ja bym najpierw te srubke cofnal jak byla W moim autku klopoty z filtrem to byla domena mocnego przyspieszania - ja mu w gaz a on.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KaZeLoT Opublikowano 30 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2005 Sprawdź, czy w dolocie nie zasysa lewego powietrza. Pojemność dolotu jest bardzo ważna i jak silnik będzie mógł zassać takie powietrze, to zassa, a ilość gazu pozostanie ta sama i będzie to mogło skutkować takimi objawami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Matimon Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Jeżeli załozona jest instalacja pierwszej generacji, to sprawdź, czy przewód od podciśnienia parownika nie jest podłączony gdzieś w pobliżu serva(czasami gazownicy robią tak, żeby im było łatwiej). Wtedy silnik przy hamowaniu lub nawet przyspieszaniu potrafi gasnąć. Jak by co to pisz dalej.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BarthaSS Opublikowano 30 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2005 No, juz niegasnie. Autko pojechało do gazownika, wymienił filtr gazu był starsznie zasyfiony, wyczyścicił filt powietrza, podkecił śrubę i wszystko elegancko działa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.