ILLINX Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 Witam Mam zamiar wymienic sprzeglo i kolo zamachowe. Co do kola, za podpowiedzią Coobcia, wybralem ACT Streetlite, nie za lekkie ale lżejsze od stockowego. Natomiast caly czas zastanawiam sie nad sprzegłem, szukalem JWT ale u nas sa praktycznie niedostepne. Zostalo EXEDY, rowniez bardzo zachwalane, ale nie wiem czy brac zamiennik stockowego: http://www.exedy24.pl/pl/p/Sprzeglo-Nissan-350Z-2002.10-%E2%80%A6-3.5-280KM-VQ35DE-EXEDY-nr-NSK2168/9005 czy moze Stage 1: http://www.exedy24.pl/pl/p/EXEDY-Zestaw-sprzegla-Stage1-do-Nissan-350Z-3.5-2003-2006-NK05H875/12583 obawiam sie troche twardosci Stage 1 w jezdzie po miescie. Chetnie poczytam wrazenia uzytkownikow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiolet Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 Ostatnio mam ten sam problem:) tzn. wymiana sprzęgła/dwumasu. Ale to nie ze względu na widzimisię, ale na zużycie jakiegoś elementu Śmieszne jest to, że KAŻDY jeden spec, u którego byłem stawia, na co innego, więc trochę poszperałem, szukałem opinii o sprzęgłach i dwumasach i itd., Jeśli chodzi o sprzęgło to każde jest OK, kwestia tylko ile chcesz na nim pojeździć / jak mocno będziesz musiał je deptać... Generalnie sprzęgło powinno ci styknąć na bardzo długo, nawet w 350 i takiej mocy to (o ile na półsprzęgle nie pomykasz) ludzie jeżdżą na jednym 70-100k, moim zdaniem trochę słabo wymieniać sprzęgło na takie, na którym pojeździsz +30% dłużej i musieć się pocić z wciskaniem przez ~100 tyś km, Mówię na podstawie moich doświadczeń i mojego użytkowania, jak przez rok robię 10-20k, żeby zarąbać sprzęgło muszę jeździć 5 lat.... a kto wie czy w ciągu 5 lat nie zmienisz auta. z drugiej strony jak popylasz 100k rocznie to jasne, że bierz twarde. Nurtuje mnie trochę kwestia kółka, bo są ludzie, którzy uważają, że odelżone kółko w długim okresie za***ie silnik, tzn. nie będzie dobrego wytłumiania drgań, które zapewnia dwumasa. Może wypowie się jakiś stary wyjadacz czy kupił odelżone koło i ile na takowym już jeździ. sprzęgło nowe z aso + łożysko kosztuje nie wiele więcej niż sportowy zamiennik. Regeneracja dwumasy też nie jest złym wyjściem, dobry zakład da Ci na takie kółko kilkuletnią gwarancję.... Oczywiście nie wiem czy naprawiasz czy modyfikujesz, więc moje wynurzenia mogą być z góry jak kula w płot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewa_hb Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 obawiam sie troche twardosci Stage 1 w jezdzie po miescie. Na temat exedy się nie wypowiadam, ale kiedyś jeździłam dość długo na mega twardym sprzęgle po mieście, w korkach i nie w korkach - do wszystkiego się człowiek po niedługim czasie przyzwyczaja - ja bym się stage 1 nie bała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdz Opublikowano 17 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2012 Mam mocniejsze i też wytrzymuję-niewielka różnica jak dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 28 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2012 (edytowane) Mocniejsze sprzeglo do wiekszych mocy lub do driftowania. Seryjne sprawne spokojnie przeniesie pod 500Nm wiec jak nie celujesz wyzej to pozostan przy serii albo jego bardzo dobrym odpowiedniku np. EXEDY. Na Stage 1 bedzie ciezej chodzic pedal, szybciej sie zluzywac bedzie lozysko oraz pompa sprzegla i wysprzeglik. Edytowane 28 Lipca 2012 przez Coobcio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ILLINX Opublikowano 30 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2012 Zamowilem juz Exedy Stage 1. Łozysko oporowe i pompke sprzegla i tak musze wymienic takze bedzie caly nowy komplet. Do tego dzisiaj przyszlo nowe kółko ACT Streetlite Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 1 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2012 (edytowane) Pochwal się fotkami Ps. ja już u siebie zainstalowałem wszystko, tzn to koło zamachowe opcja cięższa i normalne EXEDY nie stage 1 bo takowe u mnie siedziało i w perfekt stanie było. Po pierwszej jeździe próbnej daje radę na III biegi piszczy oponami 275... Ciekawe czy tak samo dobrze będzie po dmuchnięciu z kompresora 400konia Edytowane 1 Sierpnia 2012 przez Coobcio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ILLINX Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 No więc nowe kółko ACT Streetlite oraz sprzegło EXEDY Stage 1 zamontowane. Na wolnych obrotach odelżone koło zamachowe (około 9kg) troche harczy, jak wcisne sprzęgło to przestaje. Ale do tego nastawiłem się psychiczne bo wcześniej czytałem, że mogą być takie efekty zamiany koła na lżejsze. Co nie znaczy, że mnie to lekko nie wq...rwia bo jestem raczej estetą i nie lubię jak spod maski dochodzą jakieś dziwne dźwięki jak w Kamazie. Ale jest jeszcze jeden niuans, który nie do końca wiem czy jest ok. Mianowice podczas jazdy przy około 2000 obrotów po wciśnięciu gazu, powolnym lub gwałtownym, też słychać dziwny dźwięk tak jakby koło nabierało obrotów i o coś ocierało, po osiagnięciu około 2700 obrotów przestaje. Występuje to na biegu 3, 4, 5. Mam pytanie teraz do osób, które zmieniły koło na lżejsze: Czy znacznie szybciej wkręcają wam się obroty po zamianie? Bo ja u siebie jakiejś znacznej różnicy nie zauważyłem. Jak oglądam filmiki na youtube to widzę, że bardzo fajnie to wygląda np: Co do sprzęgła to podoba mi się średnio ale być może muszę się przyzwyczaić po stockowym. To na razie tyle po wczorajszych kilku przejazdach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiolet Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 (edytowane) odnoścnie charkotu przy 1-2 tyś obrotów. Nie koło/sprzęgło charczy, ale skrzynia biegów, dwumas miał sprężyny, które amortyzowały i odciążały trochę skrzynie, bez sprężyn wszystko idzie w biedną skrzynkę. Jak zmienisz olej skrzyni na motula 75 w 90 to trochę się uspokoi, ale i tak będzie trzeszczeć. nie zauważyłem, aby "lepiej się wkręcało" może zbyt ciężkie koło kupiłem. i tak dobrze, że takie sprzęgło wybrałeś, z hubowym byłby jeszcze gorzej. trochę ch*jowo wywalić kupę kasy i nic nie poprawić a popsuć. http://my350z.com/fo...oud-rattle.html Edytowane 30 Sierpnia 2012 przez Fiolet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limon Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Wydaje mi sie że to wina jazdy z uszkodzonym dwumasem doprowadza do powstawania luzów na łożyskach w skrzyni. Sprzęgło samo w sobie ma spręzynki które amortyzują drgania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiolet Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Limon, czyli jazda z uszkodzonym dwumasem, czyli takim który zachowywał się jak jednomas - nie było amortyzacji uszkodziła skrzynię ? ale jazada z jednomasem który sprawia, że skrzynia jest jeszcze bardziej obciążona jej nie szkodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ILLINX Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 (edytowane) Rzeczywiscie zauwazylem, ze galka skrzyni biegow dostala wiekszych drgan. Wczesniej tego nie bylo. Wczoraj pojezdzilem i chyba auto jest troche bardziej agresywne. Dalej nie podchodzi mi to sprzeglo Stage 1 ale wyrwalem je w cenie stockowego zamiennika to az tak bardzo narzekal nie bede Edytowane 31 Sierpnia 2012 przez ILLINX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.