Problem z zejściem na niskie obroty

[Gość jasiu12]

Witam.Primerkę mojego ojca dotknął problem z obrotami. P11 przed FL.2.0l diesel CD20T 90KM.Problem polega na tym,że ciężko łapie wolne obroty tz: dojeżdża do skrzyżowania na luzie i obroty spadają normalnie,ale w przedziale 1300-1000 silnik szarpie i po chwili spada na 800 i już jest ok.Jak odpala na zimnym lub ciepłym to jest ok,dzieje się to w czasie jazdy.Nie wyświetla żadnego błędu.Wymienione są końcówki wtryskiwaczy i skalibrowane,nowa przepływka,naprawiony sterownik pompy,a problem nadal występuje.W czym tkwi problem?Proszę o radę.

[and_pec]

Zacinajacy się suwak w pompie, ten w który wchodzi jabłko od nastawnika. Jak czyścili nastawnik to powinni też dotrzeć od razu suwak i wypłukać pompę Druga sprawa to może być to że żle ustawili nastawnik na pompie i jest ustawiona za duża dawka wtrysku.

[Gość jasiu12]

Dziękuję za podpowiedz..Ten sówak był ruszany podczas naprawy sterownika pompy.Pokombinuję z tą dawką paliwa.

[and_pec]

Tylko nie przekombinuj Przesuwaj nastawnik o włos. Już nie pamiętam w którą stronę Jak Przesuniesz za dużo to może dojść do sytuacji że silnik się rozbuja tak że nawet po wyjęciu klucza ze stacyjki będzie się rozkręcał. Wtedy trzeba dławić ruszając bez gazu z piątki na zaciągniętym ręcznym

Jakie masz obroty przy uruchamianiu Też tak skaczą czy normalnie Jak to wygląda na jałowym po dodaniu gazu Utrzymują się jakiś czas czy spadają

[Gość jasiu12]

Po odpaleniu obroty są normalne,na przygazowaniu na luzie też jest wszystko ok,tylko podczas jazdy tak się dzieje.

[and_pec]

Ponoć jest czujnik położenia neutralnego lewarka w skrzyni biegów U mnie w poliftówce 2001 tego nie było jak i kupę inny czujników co były w starszych wersjach.

Czujnik ten niby podbija obroty aby zmiana biegów była płynniejsza (nie szarpało) Ma to działać tak że jak wciśniesz sprzęgło a masz wrzucony bieg to podbija, dopiero po wrzuceniu na luz schodzi do typowych jałowych.

[NEO NFS]

(

Ponoć jest czujnik położenia neutralnego lewarka w skrzyni biegów U mnie w poliftówce 2001 tego nie było jak i kupę inny czujników co były w starszych wersjach.

Czujnik ten niby podbija obroty aby zmiana biegów była płynniejsza (nie szarpało) Ma to działać tak że jak wciśniesz sprzęgło a masz wrzucony bieg to podbija, dopiero po wrzuceniu na luz schodzi do typowych jałowych.

Ale P... z tym czujnikem. Wiesz że gdzieś dzwoni ale nie wiesz w którym kościele. Czujnik taki występuje owszem ale w nowych wozach. Od 3biegu do "X"i to glownie w skrzyniach pół i ful automat. I co Ci się tam zacina w pompce? Powiedział wyraźnie że przegazówka jest ok! Pogrzeb sobie, może trochę zaczniesz uważnie czytać i myśleć!

Edit

P.s. W całym pospiechu zapomniałem Ci nadmienić

Że podbijanie obr.ma glownie za zadanie obniżenie spalania(automat i tak pali więcej. Natomiast czujnik położenia Neutralnego- ma za zadanie otworzyć zawór wolnego ciśnienia z pompy wspomagania hamulca. Tak a by auto nie przemieściło się jak zatrzymasz się na niewielkim wzniesieniu. A w nowych wozach tak że funkcje- Stop energe, czyli za trzymanie pracy silnika.

Witam.Primerkę mojego ojca dotknął problem z obrotami. P11 przed FL.2.0l diesel CD20T 90KM.Problem polega na tym,że ciężko łapie wolne obroty tz: dojeżdża do skrzyżowania na luzie i obroty spadają normalnie,ale w przedziale 1300-1000 silnik szarpie i po chwili spada na 800 i już jest ok.Jak odpala na zimnym lub ciepłym to jest ok,dzieje się to w czasie jazdy.Nie wyświetla żadnego błędu.Wymienione są końcówki wtryskiwaczy i skalibrowane,nowa przepływka,naprawiony sterownik pompy,a problem nadal występuje.W czym tkwi problem?Proszę o radę.

Przyczna jest prosta. Na pewno nie masz takich objawów gdy pracuje na saniu że szarpie w tym zakresie obr.Ponad to za pewne, czasami masz problem z ciężej włączyć bieg 1 i R. Być może reaguje minimalnie jak włączasz bieg, że obroty minimalnie się unoszą. Zrób tak: jadąc puść gaz aż zacznie zchodzić doswoich obr. Za pewne będzie jechał na 1000/1300. Wciśnij sprzęgło, dalej utrzymuje obr.!? Dopiero jak zrzucisz na luz, to spadną! Włącz trzymając sprzęgło jaki kolwiek bieg 3,4,5 efekt- podnoszą się! Po prostu nie wyprzęgla Ci do końca układu napędowego! I tu tkwi przyczyna! Zmęczony docisk, pod ciągnięcie nie sprzęgła nic nie da! Masz do wymiany sprzęgło. I wymień kompletne, bo nie opłaca się elementami. Potem się to mści. Dobre kosztuje co najmniej650pln. Resztę można sobie wsadzić w D...