Gość codriver Opublikowano 21 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2012 Cześć, mam dosyć pospolity problem w swojej K12. Otóż po całonocnym staniu i ostudzeniu silnika, jak odpalam silnik, to niemiłosiernie przerywa i ma zmienne obroty, ogólnie wariuje Jak go chwilę nie potrzymam na 1,5k-2k obrotach, to nie ma mowy o normalnym ruszeniu. Jak silnik jest już rozgrzany (czyli gaśnie niebieska kontrolka), to jest normalnie i śmiga jak trzeba. Świece mam wszystkie wymienione, kupiłem cewkę i po kolei zamieniałem z każdą starą - efekt zawsze ten sam. Nie jest to więc ani wina cewki, ani świec. Gdzie szukać przyczyny problemu? Proszę o pomoc i z góry dziękuję za podpowiedzi. PS Sprawa dosyć pilna, bo we środę chcę jechać do Niemiec, myślicie, żeby nawet z tym problemem śmiało jechać czy lepiej nie ryzykować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slaw-8 Opublikowano 21 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2012 witam, przypadek trochę dziwny, ale popatrz wieczorem czy nie masz przebić na kablach wysokich napięć. Po cało nocnym staniu może gdzieś wilgoć wchodzi a po rozgrzaniu po prostu wyparowuje i jest git. A jak i to nie pomoże to poszukałbym dobrego elektronika z odpowiednim programem by po prostu przejrzeć go. U mnie w Bydzi taki koszt to 50 zł więc nie majątek. A gdybym miał jechać w tak daleki wypadzik to raczej bym nie ryzykował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.