Silnik

[stuntjarek]

Witam Klubowiczów .

Kupiłem Primere z 2004 z silnikiem 1.9 DCI po dwóch tygodniach jazdy ( rewelacyjnej ) jadąc autostradą nastąpił wybuch silnika ( dziura w bloku wielkości jabłka ).

Mam pytanie czy bardziej opłaca się zakup używanego silnika z niewiadomego pochodzenia czy remont dołu na nowych gratach.

Czy to częsta przypadłość w tych silnikach?

Jaki silnik szukać?

Pozdrawiam i czekam na opinie.

Zmartwiony użytkownik.

[voyager1956]

Rewelacja jak na dwa tygodnie użytkowania , turbina była padnięta na panewce zassało olej i efekt jak opisany, poszukaj na tym forum postu o tym jak kolega trzeci raz wymienia silnik a wnioski wysuniesz sam, szkoda radzić każdy ma swoje zdanie, jedni wolą gotowy silnik inni wolą dać takie same pieniądze i wyremontować w przekonaniu, że widzą co mają - ale problemem są panewki rozprężne bez zamka które muszą być dobrze spasowane bo inaczej po montażu mogą się obrócić - tak twierdzi znajomy mechanik pracujący długo w swoim zawodzie, sądzę że koledzy forumowicze wyrażą również swoje zdanie w tym temacie a najlepiej ci którzy to robili

[michaell]

hej ja kupiłem 3 latnią primerę w 2008 z przebiegiem 110 tyś. a teraz na allegro widzę roczniki 2005 z przebiegiem 110 tyś a to jest już 7 letnie auto.

Jaki masz przebieg w aucie ?

a tutaj link

http://forum.nissank...ci-od-stycznia/

[stuntjarek]

generalnie miał podany 175 000

[michaell]

ja bym jednak remontował bo części na allegro do tego silnika jest masę .

[jwa]

ale skoro dziura w bloku to bym i tak kupił drugi i wyremontowal