mig Opublikowano 14 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2012 Ostatnio przesiadłem się znowu do micry, bo primerka niestety po wypadku idzie do kasacji. Na wakacje też trzeba będzie micrą jechać, więc trzeba zadbać o jej zdrowie Problem jest następujący: po przejechaniu przez ostry zakręt, a czasem po przejechaniu przez większą dziurę przez chwilę wibruje pedał gazu. Po chwili (15-20 s) wszystko wraca do normy - aż do następnego zakrętu. Wyraźne drgania czuć tylko na pedale gazu (co jest dziwne, bo nie ma mechanicznego połączenia z żadną ruchomą częścią ). Nic się nie przenosi na kierownicę, hamulec drga ledwo zauważalnie. Ki diabeł? Poduszki? Silnik 1,4 benzyna, przebieg 115 kkm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość micra96 Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Może po prostu masz luźne śruby od pedału? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Mocowanie padału gazu jest ok. Poza tym drgania przenoszą się też jednak na hamulec, ale trudniej to zauważyć, bo po wyjściu z zakrętu raczej nogę trzyma się na gazie. Sprawy dalej nie rozgryzłem, bo to sytuacja trudna do odtworzenia na postoju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość micra96 Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Jeśli na postoju, gdy silnik pracuje na wolnych obrotach problem nie występuje to nie są to poduszki pod silnikiem/skrzynia. Tam jest elektryczny pedał gazu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 12 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Października 2012 Na postoju nic nie czuć. Gaz sterowany elektrycznie. Przyjrzałem się objawom dokładniej i wydaje mi się, że silnik chodzi głośniej w czasie kiedy czuć drgania na pedale. [AKTUALIZACJA] Przyczyna drgań prawdopodobnie odnaleziona Podczas zmiany koła zauważyłem spory luz na prawej półosi - jakieś 2-3 mm wzdłuż osi. Podczas skręcania nic nie stuka, natomiast przy ruszaniu z kopyta czasem zdarza się, że słychać głuche stukanie z prawej strony. Czy trzeba wymieniać od razu oba przeguby (zewnętrzny i wewnętrzny)? Niestety zbiera się tego coraz więcej - mam już do wymiany łożysko oporowe i olej zaczyna lecieć z okolic sprzęgła, więc wolę się przygotować na większe wydatki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.