Gość BartekHS Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Witam, mam problem z moją primerką, od jakiegoś czasu zaczeła tracić moc, na zimnym silniku wogóle tragedia jest, Pompa paliwa sprawdzona ciśnienie w porządku, żadnych błędów w komputerze nie ma, uszkodzona sonda lamda, ale to nie to. Tak szybko powiem, po dodaniu gazu na full dusi sie silnik i nie wkreca na obroty ewidentnie brakuje mu paliwa bo gdy do filtra powietrza dam mu troche plaku jest git, po zaciśnięciu przewodu paliwowego powrotu paliwa do zbiornika silnik wkreca sie elegancko, uszkodzony zawór regulujący ciśnienie na listwie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lancer901 Opublikowano 24 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2012 po odlaczeniu aku na 24h i wlaczeniu silnika tez to samo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartekHS Opublikowano 25 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2012 po odłąćzeniu akumulatora również, po resecie komputera też. to samo cały czas, nie chce sie wkrecac na obroty po dodaniu gazu na max(otwarcia przepustnicy maxymalnie) wymieniłem dziś ten zawór, ale nic to nie dało, sprawdziłem jeszcze raz pompe i podczas jazdy też, kupiłem i założyłem nową pompę paliwa, nic się nie zmienia, wymieniłem listwe wtryskowa razem z wtryskami, nowy filtr paliwa, dalej to samo, przepustnice kolejną zapakowałem z drugiego- dalej to samo, kolejny test ST6000 parametry prawidłowe przeplywomierz działa dobrze, potencjometr położenia przepustnicy od 0,72 do 4,90 praca wporządku, może po wymianie przepustnicy troche lepiej, ale dalej to samo, odkręciłem dziś całkiem kolerktor wydechowy, ale to nie katalizator, już rozkładamy ręce. nie miał nikt takiego przypadku jeszcze??? w bmw podobno rozwalają sie te przepusty w kolektorze ssącym, ale w nissanie nigdy tak nie było, sterowane zaworem podciśnieniowym przed głowica, kumaci wiedzą o co chodzi. ja już poległem. w okolicach lublina nie ma nikogo kto by mógł to ogarnąć, a do ASO nissana nie zawioze bo mnie skroją wiecej niż ten silnik z osprzętem warty, może komputer silnika zdechł i świruje?? zastanawiałem sie jeszcze nad czujnikiem temperatury silnika, ale też by tak nie wariował chyba, chociaż czesto jak jest padniety to komputer robi różne jajca. Czekam na podpowiedzi, albo podpale ten samochód:D Zamykamy temat, problem rozwiązany ) miłego weekendu Nissanomaniacy;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marlos90 Opublikowano 25 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2012 z łaski swojej napisz co dolegało Twojej primerce, będzie dla innych.. w końcu forum jest żeby sobie pomagać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartekHS Opublikowano 25 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2012 Sonda lambda stała, ale to było nie to, przepływomierz raz na kilka testów przekłamywał, lecz zwykłym testerem nie da się tego do końca sprawdzić, trzeba było się pobawić miernikiem wskazówkowym bo tester sprawdza z dokładnością do 20% przepływomierz zczytywał mniejszą ilość powietrza niż była przez co wtryskiwacze miały krótszy czas otwarcia przy danych obrotach i się dusił powietrzem silnik a paliwa dostawał za mało. jeszcze nie spotkałem sie z tak dziwnie uszkodzoną przepływką a tyle sie nameczylem ze szok:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid1 Opublikowano 25 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2012 Do dokładnych pomiarów najlepiej używać właśnie miernika analogowego (ze wskazówką) wtedy wszystko widać dokładnie a nie zwykłych multimetrów cyfrowych i na dodatek china Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.