[N16] - 1.8 Almera hatchback wysokie spalanie oleju

[Gość mishka-77]

Witajcie, jest sobie Almera Hatchback z silnikiem 1.8 z 2003, kupiona w PL I wł. Generalnie odkąd pamiętam, to ten model miał apetyt na olej, teraz ja zacząłem trochę nim jeździć i stwierdziłem, że wcina on z 1L -1.5L na 1000km, o ile nie więcej. Lany był kiedyś Shell Ultra helix 10W60, a teraz leje Shella 5W30. Obydwa równa wciąga... Auto ma przejechane 80k. km.

Możecie podpowiedzieć, w czym może być przyczyna, ewentualnie może ktoś zna speca ze Stolicy, który mógłby się przyjrzeć bliska tematowi? Z góry dzięki za pomoc.

[buladag]

Mam to samo, z tym, ze jak wybiło 10lat i 140kkm to zaczął żreć (a tak się cieszyłem, że wciąganie oleju przez te silniki to tylko pogłoski), tak samo wciąga 15w40 jak i 5w30. Zauważyłem, że czasem puści dymka przez kilka sekund po odpaleniu chyba na ciepłym silniku, nieregularnie - ilości podobne jak u Ciebie, co ciekawe badanie spalin na SKP przechodzi. :E

 

To chyba uszczelniacze zaworowe bo jak depnę to nie kopci.

 

Auto u mnie od nowości, rocznik 2001, przebieg 153kkm

Edytowane 28 Sierpnia 2012 przez buladag

[Bodek05]

No i LPG też mu chyba nie pomaga ? Ile temu założyłeś?

[buladag]

Sporo po tym jak zaczął nagle żreć czyli jakieś 25kkm temu.

 

Gaz to IV gen. więc nie ma negatywnego wpływu na silnik.

[Majkel.]

Witam,

 

No chłopaki wystarczy wymienić pierścienie tłokowe i zużycie oleju 0,0L /1000 km standard w 1.8.. już to przechodziłem..

Edytowane 1 Września 2012 przez Majkel.

[buladag]

Tyle, że nie kopci zupełnie przy butowaniu nawet do odcinki.

 

BTW dokladać 2kzł do auta wartego 10kzł? Trochę bez sensu.

[Jarząbek]

Jak chcesz nim jeszcze trochę pojeździć to chyba warto zainwestować bo na olej wydasz więcej, jak nie to sprzedaj jak jest.

[buladag]

Przy moich przebiegach 100zł w skali roku idzie na olej, nawet niecałe, a świni nie mam zamiaru nikomu podkładać.

[Bodek05]

Że IV generacja LPG to oczywiste do tego silnika, ale to czy Ci się gaz opłaca jak dolewasz oleju w skali roku raptem za 100 zł?! (zakładamy że trochę Ci go łyka a lejesz nie byle badziew czyli dolewasz max 3,5 l) Ja jeżdżę np tak do 10000km/rok i gazu nie założyłem bo zysk prawie żaden.

Edytowane 2 Września 2012 przez Bodek05

[buladag]

10000km robię mniej więcej i opłaca się nawet jakbyś latał po 5kkm na rok, bo cena gazu to cały czas ok 45% ceny benzyny jak by nie liczyć, a spala przy zachowaniu osiągów ok 1l więcej niż noPb, ale to nie o tym temat.

Edytowane 2 Września 2012 przez buladag

[Bodek05]

10000km robię mniej więcej i opłaca się nawet jakbyś latał po 5kkm na rok, bo cena gazu to cały czas ok 45% ceny benzyny jak by nie liczyć, a spala przy zachowaniu osiągów ok 1l więcej niż noPb, ale to nie o tym temat.

 

Faktycznie nie ten temat ale tak na koniec w ramach podsumowania tego bocznego wątku . Polecam bardzo chyba wiarygodny kalkulator : http://gazeo.pl/lpg/kalkulator-lpg-gazu.html wg mojego przypadku się nie opłaca - szczególnie że od chwili odpalenia auta do zgaszenia jadę max ok 8 km (poza "trasami"). Miałem kiedyś LPG i różnica cen paliw to nie wszystko, takie "drobnostki" jak zwiększające się właśnie zużycie oleju,szybciej lecący wydech, mniejszy bagażnik itp _ Dobra kończę moje wcinki w tym temacie.

 

A tak wogóle czemu tyle ludzi uparcie leje do 1,8 QG olej full syntetic jak wg producenta (piszę z pamięci) ma być 10W/50 czyli półsyntetyczny?! akurat nie tyczy to autora I postu bo pisze że był lany najpierw dobry olej - no cóż wada pierścieni QG jest znana niestety... ale tak ma wiele współczesnych silników i jest to uważane za normę ?! Znajomy nowe Audi i ok 1l / 2.5k km

[buladag]

Przy syntetyku ma lepsze smarowanie, ale 12lat temu był drogi więc pewnie wyliczyli, że może być pół syntetyk, ale nie wyszło, stąd pewnie m.in. kwiatki z tymi silnikami przy długofalowej eksploatacji.

 

BTW ja robię odcinki po 6900m codziennie, gaz przełącza się przy 30st C więc po kilkuset metrach w zasadzie.

 

Jakbym miał tankować po 6zł to chyba bym się skichał, a raczej nie ja tylko mój portfel.

 

Wg. Twojego kalkulatora mnie zwróciła się w 13miesięcy i mw. faktycznie tak było aczkolwiek zastanawiam się co wg. niego w skali 4lat blisko połowę oszczędności (5kzł) zjada.

Edytowane 2 Września 2012 przez buladag

[Bodek05]

Czytaj opisy poniżej tabelek dość ładnie wyszczególnione najlepiej to jest wydrukować i zanalizować.

Edytowane 2 Września 2012 przez Bodek05

[Gość mishka-77]

A jaka jest orientacyjna cena wymiany tych pierścieni tłokowych? Może ktoś polecić kogoś z Wawy?

[buladag]

Praktycznie jak za remont silnika, nowa UPG, UPZ, planowanie głowicy, nowe pierścienie, nowe uszczelniacze, nowy olej, płyn chłodniczy, nie wiadomo jak tam rozrząd i czy będzie nadawał się/czy będzie sens ponownie go zakładać + koszt robocizny. Chyba tyle.

Edytowane 3 Września 2012 przez buladag

[Gość mishka-77]

A warto teraz zmienić olej, czy to chociaż trochę poprawi sytuację? Teraz lany jest Shell 5W30, taki rekomenduje Shell do tego modelu.

[buladag]

Szczerze? Na Twoim miejscu zrobiłbym tak jak ja robię, do czasu aż nie wywala żadnych błędów, a silnik nie zjada w skali roku oleju za kilka stów to bym jeździł i się tym nie przejmował. Możesz spróbować zalać mu 10w40, ale jak sytuacja się nie poprawi (raczej sie nie poprawi) to dolewałbym mu już 5w30, zawsze to lepszy olej. Ja zawsze jeździłem na zalecanym przez Nissana 10w40 Shell, później jak pojawił się problem na dolewki używałem różnych marek 10W40, raz dolałem 1l 15W40, później zmieniłem cały olej na Motula 10W40, a teraz dolewam mu GM 5W30 i na każdym bez różnicy jakiejkolwiek.

 

Mała ciekawostka, zrobiłem w weekend 400km w górzystej trasie - zakopianka - gdzie prędkości dochodziły do 160km/h, a średnie ok. 120km/h i nie łyknął nic a nic, nawet o 1mm na bagnecie poziom nie spadł.

Edytowane 3 Września 2012 przez buladag

[Bodek05]

Bo ten silnik lubi wysokie obroty może wtedy pierścienie osiągaja odpowiednią temp i pracują OK A swoją drogą 160km/h na Zakopiance ?! oj nieładnie nieładnie

[buladag]

Za myślenicami przez chwilę przy wyprzedzaniu, jakby nie patrzeć o 40km/h przekroczona prędkość.

[Gość skoczekx]

Panowie,

prośba o pomoc i waszą opinię co dalej robić.

jeżdżę Almerą Tino 1,8 148 000 przebiegu, gaz od 110 000.

do tej pory przez 10000 km dolewałem około 1litra.

po ostatniej wymianie oleju (02-09-2012) z Mobila 10w 40 zamieniłem na Castrola Magnatec 10w40.

po 2 miesiącach jazdy i przejechaniu 2000 km dolałem litr oleju!

olej wymieniany w serwisie który odwiedziłem po raz pierwszy (wymiana w cenie oleju), który specjalizuje się w wymianach oleju i klimatyzacji.

dziwi mnie tak nagła zmiana w ilości pobieranego przez silnik oleju. myślicie, że to wina oleju, czy może akurat teraz padły uszczelniacze? silnik pracuje normalnie, nigdy nie świecił się check, nie kopci na niebiesko.

czekam na info. z góry dzięki za pomoc.

dajcie jakieś rady co dalej robić... moim zdaniem chyba najlepiej byłoby czym prędzej ponownie wymienić olej z powrotem na Mobila lub jakiś inny...