Jamees Opublikowano 12 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2012 Witam, Od pewnego czasu rozszczelniła mi się chłodnica w mojej Primerce. Co pewien czas muszę dolewać płynu, poza tym przed przymrozkiem muszę zrobić z tym porządek. Chłodnica cieknie w miejscu łączenia metalowej obudowy z plastikową (zdjęcie). Czy da się to jakoś naprawić i czy jest w ogóle sens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 12 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2012 A płynu nie masz za dużo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PrzeRuSco Opublikowano 13 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 Mi się wydawało że też mi się rozszczelniła w tym miejscu okazało się że jak otwierałem maske to woda skapywała w to miejsce:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adambyw Opublikowano 13 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 A płynu nie masz za dużo? A jak można mieć za dużo? Nadmiar z chłodnicy jest wydalany do zbiorniczka wyrównawcego, a nadmiar ze zbiorniczka jest wylewany wężykiem pod samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 13 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 miałem to samo . pęka górna część plastikowa w samym rogu. Naprawa w tym przypadku to bez zastanowienia wymiana na nową chłodnicę. Ja kupowałem chłodnice "niessens" . W tm przypadku jakiekolwiek spawanie plastiku nie ma sensu bo w układzie jest gorąco i ciśnienie więc marne szanse żeby wytrzymało, a poza tym układ chłodzenia i smarowania jest święty a tym bardziej w tych motorach i wiadomo co się może stać jak płynu będzie za mało w głowicy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 13 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 A jak można mieć za dużo? Nadmiar z chłodnicy jest wydalany do zbiorniczka wyrównawcego, a nadmiar ze zbiorniczka jest wylewany wężykiem pod samochód. Wyobraź sobie, że można, ja wymieniłem 2 chłodnice bo każda ciekła na łączeniu plastiku z alu. Wszystkie ciekły na zimnym silniku w dokładnie tych samych miejscach. Okazało się, że miałem za dużo płynu z zbiorniczku (ponad max, ale kto by pomyślał, że to ma taki wpływ?!), na szczęście za każdym razem uznawali mi reklamacje więc suma sumarum straciłem tylko swój czas na wymianę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 13 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 moim zdaniem ilość płynu nie ma tu nic do rzeczy przynajmniej w tym silniku ponieważ w chłodnicy jest płynu do pełna chyba że komuś kompresja wali na układ , zbiorniczek jest naczynkiem otwartym więc się ciśnienie nie stwarza , chłodnica albo wywala płyn przez korek albo go sobie pobiera. Przy wymianie chłodnicy proponuję profilaktycznie wymienić korek chłodnicy bo kto wie czy to on może nie psuć roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 13 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 Tak jak napisał Gawa ciśnienie w układzie reguluje korek na chłodnicy , a zbiorniczek jak nawet będzie po korek zalany nie ma to wpływu na ciśnienie w układzie chłodzenia .W zbiorniczku na górze jest otwór przez który będzie uciekał płyn przy za wysokim stanie płynu . Co do naprawy chłodnicy jak to jest na łączeniu metalu z plastikiem można oddać do naprawy , ale lepiej wymienić na sprawną używkę lub nową . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamees Opublikowano 13 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Oczywiście płynu nie miałem za dużo i tak jak pisał Gawa i nice-wawa nia miało to żadnego wpływu na rozszczelnienie. PrzeRusCo - to nie woda z maski, ale dzięki za zwrócenie uwagi W związku z wymianą chłodnicy - skomplikowany zabieg czy dam radę w garażu to zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 13 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Oczywiście płynu nie miałem za dużo i tak jak pisał Gawa i nice-wawa nia miało to żadnego wpływu na rozszczelnienie. PrzeRusCo - to nie woda z maski, ale dzięki za zwrócenie uwagi W związku z wymianą chłodnicy - skomplikowany zabieg czy dam radę w garażu to zrobić? Pod blokiem można to zrobić żadna magia. Spuszczasz płyn od góry odkręcasz dwa mocowania chłodnicy , odkręcasz cybanty przewody zsuwasz od strony chłodnicy ,odpinasz kotki od czujnika i wentylatorów . Chłodnica z wiatrakami do góry wyjdzie , przekręcasz mocowania wentylatorów do nowej chłodnicy i montujesz w odwrotnej kolejności niż demontaż . Zalewasz płynem prosto do chłodnicy , dolewasz płynu na pracującym silniku aż płynu będzie pod korek .Na końcu uzupełniasz prawidłowy stan w zbiorniczku wyrównawczym i przez jakiś okres kontrolujesz stan płynu w zbiorniczku wyrównawczym . Przy okazji możesz dać nowy korek chłodnicy jak starego nie jesteś pewien . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 13 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Oczywiście płynu nie miałem za dużo i tak jak pisał Gawa i nice-wawa nia miało to żadnego wpływu na rozszczelnienie. PrzeRusCo - to nie woda z maski, ale dzięki za zwrócenie uwagi W związku z wymianą chłodnicy - skomplikowany zabieg czy dam radę w garażu to zrobić? Wy wiecie swoje, ja wiem swoje. Sprawdzone, na zimnym płynie jeśli jest go za dużo, w chłodnicy i w zbiorniku wyrównawczym (po coś tam jest kreska max), chłodnica będzie popuszczała na tym łączeniu (na gorącym silniku, kiedy jest ciśnienie nie ma to znaczenia) ale jeśli płyn jest zimny będzie miała zastosowanie zasada naczyń połączonych. Jeśli płyn pojawia się po wystygnięciu warto to sprawdzić, jeśli na gorąco chłodnica do wymiany. Co do wymiany chłodnicy to da radę to zrobić w 1h spokojnie. Warto przy okazji spuścić płyn z bloku i wymienić go w całym układzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 13 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 jak wymiana to polecam na nową. jeżeli jest nieszczelność na łączeniu to może raz lecieć a raz nie , ale jeśli jest fizyczne pęknięcie to raczej samo się nie uszczelni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamees Opublikowano 13 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 Ok, zamówiłem już chłodnicę. Jak tylko przyjdzie w następnym tygodniu to wymienię na nową. jak wymiana to polecam na nową. jeżeli jest nieszczelność na łączeniu to może raz lecieć a raz nie , ale jeśli jest fizyczne pęknięcie to raczej samo się nie uszczelni Racja. Samo się nie uszczelni, dodawałem jakichś uszczelniaczy, ale pomogło tylko przez pewien czas. Jak samochód ostro przegonie to potrafi cały płyn z chłodnicy "wysiurać" Dzięki wszystkim za rady! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart-qlka2 Opublikowano 14 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2012 Uszczelniaczami to tylko możesz zawalić nagrzewnicę i nie będzie grzać. Więcej złego niż dobrego. Co do teorii o naczyniach połączonych to wszystko fajnie ale weź pod uwagę że korek jest zaworem i otwiera się w zależności czy pojawi się w układzie nad- czy podciśnenie. MAX na zbiorniczku jest napisany po to żeby nie nalać za dużo płynu i żeby go nie wyrzucało na zewnątrz. Zakres MIN-MAX zbiorniczka to jest zakres "pracy" płynu na zimnym/gorącym silniku. Widać to szczególnie po wymianie płynu. Jak się zalewa bez odpowietrzania to z reguły wleje się za mało. Potem widać jak w zbiorniczku ubywa aż do czasu gdy układ pobierze tyle ile potrzebuje. Czasami jednak trzeba mu pomóc i odpalić nas odkręconym korku i tak dolewać. Nie wierzcie mechanikom że wam wymienili płyn tak jak w instrukcji tzn. z odkręcaniem zaworu spustowego i przelewowego/odpowietrzającego. Spróbujcie znaleźć zawór odpowietrzający to będziecie wiedzieli dlaczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamees Opublikowano 15 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2012 No i tak, zamówiłem chłodnicę u kumpla, ale okazało się, że nie ma do mojego modelu Patrzałem na allegro i nie wiem co wybrać. Tutaj daję pierwszego linka, to jest najtańsza opcja: http://allegro.pl/nissan-primera-p11-1-6-2-0-2-0-d-td-96-i2569032464.html Coś takiego jeszcze: http://allegro.pl/nissan-primera-p11-diesel-96-chlodnica-nowa-i2593709814.html I oryginał: http://allegro.pl/oryg-chlodnica-nissan-primera-p11-w11-2-0-diesel-i2608161275.html Jest sens dopłacać do tego niby oryginału? Druga sprawa. Chłodnica z pierwszej aukcji ma grubsze kanaliki. Czy będzie to miało wpływ na wydajność? Jeśli ktoś ma doświadczenie w temacie niech się wypowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 15 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2012 Żadna z tych chłodnic nie jest oryginałem. Chyba wszystkie robi thermotec, ogólnie firma low end. Ja u siebie założyłem chłodnice nrf-u. Z tych 3ch wybrałbym najtańszą, jeśli jednak chcesz lepszą/droższą to nrf, nissens, behr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 15 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2012 Kup chłodnicę KOYORAD z Polcaru Jest to najlepszy wybór Sprawdzony i przetestowany przez użytkowników forum Chłodnica jest sprzedawana bez korka Tak że gdzieś go dokup i pamiętaj o ciśnieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamees Opublikowano 15 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2012 (edytowane) Żadna z tych chłodnic nie jest oryginałem. Chyba wszystkie robi thermotec, ogólnie firma low end. Ja u siebie założyłem chłodnice nrf-u. Z tych 3ch wybrałbym najtańszą, jeśli jednak chcesz lepszą/droższą to nrf, nissens, behr. Tak też myślałem Po czym można odróżnić? Po cenie? Chodzi mi o tą ostatnią, bo piszą, że niby oryginał. Kup chłodnicę KOYORAD z Polcaru Ok już wysłałem zapytanie o koszt i dostępność. pamiętaj o ciśnieniu. tzn? Edytowane 15 Września 2012 przez Jamees Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 (edytowane) O ciśnieniu korka przy którym się otwiera Benzyna ma bodajże 0,8 bara a diesel 1,2 czy 1,4 (nie pamiętam i nie sprawdzę bo mój traktor już dawno został przerobiony na żyletki) Chodzi mi o to abyś dał ten z większym ciśnieniem otwarcia. Ja kupiłem chłodnicę niegdyś u nich za jakieś 230 zeta http://www.trans-car...n.pl/index.html Korek to koszt około 30 zeta w intercars mają obecnie na 0.9 bara Edytowane 16 Września 2012 przez and_pec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamees Opublikowano 16 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 Ok, rozumiem. Korek mam ze starej chłodnicy, ale sprawdzę czy to ten (rozumiem, że powinno na nim pisac ciśnienie otwarcia). Jeśli nie to gdzieś dokupie. Dzieki za info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 Znalazłem swoje stare posty gdzie podawałem ciśnienie korka W oryginale jest 1,2 bara dla TD. Takiego korka raczej nie dostaniesz w podróbie Sa oferowane na 0.9 i 1,1 Przegladajac stare tematy widzę że koledzy zakładali te 1,1 i było dobrze Przy 0,9 niekiedy były problemy. Takie korki widzę że są na alledrogo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 odnośnie korków to jest dużo zamienników bo generalnie każdy silnik działa na tej samej zasadzie a i producenci chłodnic robią jak nie takie same to podobne wlewy przy chłodnicach i jeden korek może pasować do kilku marek aut. wystarczy się wysilić i otworzyć katalog nissana a potem inter cars i okaże się że jest bardzo dużo odpowiedników pasujących do tej chłodnicy and pec nie mów że miałeś oryginalny korek a teraz są podróby bo ci co produkowali oryginały robią teraz te podróby , producenci aut biorą podzespoły od producentów tych że podzespołów a potem składają je do kupy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamees Opublikowano 6 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2012 Zakupiłem wczoraj chłodnicę produkcji europejskiej w REVOCARZE w Sosnowcu (jest to dystrybutor POLCARA). Niestety z KOYORAD'a nie posiadali. Chciałem jednak przestrzec przed tym sprzedawcą (REVOCAREM). Brak profesjonalizmu przy obsłudze klienta, brak wiedzy na temat sprzedawanych części. Jeśli ktoś planuje coś tam zamówić, radzę dobrze przygotować się teoretycznie W końcu znalazłem czas na wymianę chłodnicy i płynu chłodniczego. Jeśli jutro będę miał czas wrzucę instrukcję ze zdjęciami i listę potrzebnych narzędzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 6 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2012 a jakież tam narzędzia trzeba Klucz 10 i płaskoszczypy wystarczą no może jeszcze wkrętak. Najważniejsze to że trzeba pamiętać odpowietrzyć układ podczas zalewania Praca nie jest jakoś specjalnie trudna i myślę że nie wymaga specjalnego opisu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamees Opublikowano 6 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2012 Po pierwsze primo dla nowicjusza WSZYSTKO jest trudne i warte opisania. Po drugie primo, aby spuścić płyn z bloku silnika, trzeba się nagimnastykować. Chyba, że wymieniasz u szpeców mechaników, którzy "zawsze" spuszczają płyn z bloku. A jeśli spuszczałeś sam to powinieneś wiedzieć, co mam na myśli. Nie będę na siłę nic opisywał, generalnie mniej roboty będę miał, ale chyba po to jest to forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.