Pali się kontrolka ABS i HAMULCA

[Koniak]

Witam wszystkich zainteresowanych i proszę o podzielenie się spostrzeżeniami z własnych doświadczeń . Kilka dni temu zaczęły migać , a potem zapaliły się na stałe kontrolki ABS i HAMULCÓW . Jak później spostrzegłem - przestał działać również prędkościomierz . Wszystko jest ok . bo jeżdżę dalej , na dodatek nie zlicza dystansu , jednak mimo wszystko wolałbym odzyskać ABS . Zauważyłem że rano gdy (szczególnie ostatnio jest mokro - wilgoć w powietrzu ) odpalę , to jest w porządku przez kilkanaście kilometrów . Jak sądzę gdzieś brak " łączności " , gdy jest mokro jest przejście na jakichś połączeniach i nie wykazuje usterki . Niestety potem gdy jest już sucho a silnik rozgrzany , wszystko po staremu palą kontrolki , prędkościomierz nie działa . Domyślam się że czujniki kół od ABS - u współpracują z modułem pompy ABS - u , a z tego korzysta również prędkościomierz i licznik dystansu , stąd problem i z ABS i Dystansem i Prędkościom . Kto miał podobne przygody lub może coś sensownego podpowiedzieć - ręka w górę !

[ranger]

Podejrzewam, że z samym ABS jest wszystko w porządku. Wszystko wskazuje na niewłaściwą pracę czujnika prędkości obrotowej któregoś z przednich kół. ABS z niego korzysta i stąd wywala się błąd ABS`u. Z tego czujnika korzysta też prędkościomierz i liczniki dystansu - dlatego one też u Ciebie fiksują... Na początek warto zdjąć koła, zlokalizować czujniki i dokładnie oczyścić styki wiązki elektrycznej. W Note tego jeszcze nie przerabiałem, ale raczej nie powinno być problemów z ich odnalezieniem.

[janio]

Również tego w notku nie przerabiałem, ale miałem takie objawy w Lanosie. Przyczyny były takie( brak styku obudowy czujnika do masy, przerwa na kablach w miejscu przejścia na wiązce). Skończyło się na wymianie czujników i wzmocnieniu kabelków taśmą. Dlatego tak jak radzi ranger należy zajrzeć do osi kół. Oś wyposażona jest w ząbki , a nad nią zawieszony czujnik. Może nie działać jeden czujnik i kontrolka będzie świeciła.

[ranger]

Wieniec zębaty o którym wspomniał Janio może też być zanieczyszczony lub skorodowany. Trzeba go obejrzeć i oczyścić. Rdza i zabłocenie zębów na wieńcu może powodować błędną pracę czujnika. Praca czujnika polega właśnie na "zliczaniu" obracających się zębów tego wieńca. Dlatego zęby na wieńcu powinny być w miarę czyste a przerwa między poszczególnymi zębami "wyraźna".

[Koniak]

Ok. we Wtorek zajmę się poszukiwaniem usterki - jak znajdę to napiszę

[manix]

Na początek sprawdź poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku.(nie ma to nic do prędkościomierza,ale do kontrolek to i owszem)

[Koniak]

Nie napracowałem się za dużo . Wszystkie sugestie wziąłem pod uwagę już wcześniej , a kiedy nadszedł dzień konfrontacji .....problem przestał istnieć . Jeżdżę już tydzień i po awarii ani słychu , ani widu . No cóż , z tego co wiem to elektryka w nissanie jest dziełem Renault -a , a jak wiadomo z tym to u nich zawsze były kłopoty . Czekam ze strachem czy wyjdzie na wierzch znowu czy nie . Tymczasem dzięki za podpowiedzi !

[was79]

Widzę, że nie znasz francuskich aut.

One mają to do siebie, ze najpierw delikatnie informują, ze za chwilę sie coś spyerdoli. Później jest "samoczynna" naprawa, aż do pewnego pieknego poranka, gdzie zepsuje się na amen

Edytowane 28 Września 2012 przez was79

[Koniak]

Mimo wszystko mam nadzieje , że Notka się to nie tyczy . Pożyjem - obaczym !

 

No i nadejszła wiekopomna chwiła .... Znów problem się objawił w identyczny sposób . Wizyta w serwisie raczej nieunikniona .

[ranger]

Nie ma co dramatyzować . Może tylko wystarczy porządnie oczyścić czujnik, tak jak Ci radziliśmy wcześniej i obędzie się bez dużych kosztów.

[Koniak]

Witam ! Minęło trochę czasu od ostatniego wpisu , ale w końcu jest rozwiązanie . W zimie przy mokrej aurze za oknem wszystko było w najlepszym porządku - to najlepszy dowód na to że chodzi o niekontaktującą należycie elektrykę .Na wodzie " chodziło " jak ta lala - na słonej jak wiadomo tym bardziej - a breja z ulic solona jak należy... Wydrukowałem sobie schemat elektryczny , a właściwie schemat wiązek włącznie z mocowaniami do MASY . I to był strzał w dziesiątkę . Po prawej stronie w komorze silnika nad nadkolem przykręcone są dwa przewody odpowiedzialne za ABS i ESP . Jeden wieloprzewodowy i jeden pojedynczy o dużej średnicy . Jeden z nich przykręcony śrubą korodującą pod łbem . Przeczyściłem obie śruby i PROBLEM ZNIKNĄŁ !!! Swoją drogą śruby oksydowane , a to chyba nie za dobry pomysł . Wniosek z tego że w pierwszym rzędzie do sprawdzenia przewody masowe .

[ranger]

Dzięki za info. Dobra wskazówka dla wszystkich których spotka ten problem. Zacznamy od masy .

[JACKO29]

Można wrzucić w odpowiedni dzial ,ku pamięci.