Rozrusznik

[PrimerkaTD]

Nissanik: ciezko odpala, kopci sie z rozrusznika, prad przeskakuje na automat rozrusznika.

Edytowane 24 Października 2012 przez PrimerkaTD

[dawid1]

Tak jak by się tulejki skończyły albo coś go blokuje, na pewno trzeba wyjąć i zregenerować rozrusznik.

[PrimerkaTD]

Dobra już mam drugi, tylko w***ilem się bo zainwestowałem w niego 500zl byl nowy wirnik i szczotki a okazało się teraz ze jest kicha po 3 miesiacach. elektrycy zasrani hah

[Gość Tofu]

na za takie pieniądze to sprzedają nówki ,,, albo po super generalce ,,,

[PrimerkaTD]

człowiek się nie orientował to go wykręcili

[dawid1]

Dobra już mam drugi, tylko w***ilem się bo zainwestowałem w niego 500zl byl nowy wirnik i szczotki a okazało się teraz ze jest kicha po 3 miesiacach. elektrycy zasrani hah

Jak możesz to go reklamuj - masz gwarancję na 12 m-cy

ja bym tak zrobił.

[PrimerkaTD]

na co ta gwarancja ? na wirnik i szczotki? czy u elektryka na slowo xd

[LOTREBOR]

Jak by co to został mi rozrusznik po przekładce silnika od sr20de. A tak naprawdę to powinni zrobić go na gwarancji skoro niedawno był naprawiany i kupę kasy cię skroili.

[hary7]

Podepnę się pod temat. W diselku rozrusznik jest przykręcony tylko na 2 śruby? Te od góry co je widać (trochę przesłania waż od cieczy chłodzącej) Rozrusznik Hitachi. A chcę go wymontować bo na pych autko odpala natychmiast a jak kręcę rozrusznikiem to czasami zapala po 3 chłichłichłi a czasami kręcę 2 razy po pełne 5 sekund. Robiłem podmiankę akumulatora - jest OK.

[marlos90]

tak, rozrusznik jest na dwie dość długie śruby przykręcony

[jarlew]

w obecnym dobrobycie częściowym od anglików na alleg... rozrusznik do p11 kosztuje ok. 100-150zł. Jaki jest sens naprawy? Podobnie z alternatorem, zepsuł mi się, to nawet nie zaglądałem do srodka Za 75zł kupiłem, włożyłem i juz z 4 lata smigam.

[hary7]

Dzięki chłopaki, tchnęliście we mnie nadzieję. Mój teść pracował kiedyś przy naprawach rozruszników to zrobię tak. Rozrusznik wymontuję bo i tak to jest konieczne i jak się okaże że to tylko tulejki są wyeksploatowane to będziemy sami naprawiać a jak coś poważniejszego to kupię z allegro. Swoją drogą to nie spodziewałem się że rozruszniki mogą być tak tanie do nyski,nawet mi na myśl nie przyszło szukać ich na allegro. Dzięki jeszcze raz.

25-10-2013

No to rozrusznik mam wymontowany. Potrzebna była końcówka klucza nasadowego 14mm do śrub mocujących rozrusznik przedłużka do tej końcówki i grzechotka. Bez tych narzędzi ciężko było by odkręcić śruby. No i potrzebny był jeszcze klucz oczkowy 12mm do odkręcenia nakrętki trzymającej kabel prądowy idący z akumulatora. Po otworzeniu rozrusznika okazało się że skończyły się szczotki (diagnoza teścia / poza tym był ździwiony że tam wszystko wygląda jak nowe) Dla mnie laika to trochę dziwne że z powodu zużytych szczotek rośnie pobór prądu przez rozrusznik (aż gasły mi lampki podczas kręcenia rozrusznikiem) Tak na chłopski rozum to powinno być zupełnie odwrotnie. Ale do rzeczy - szczotek nie da się wymienić bez zgrzewarki bo ich kabelki są zgrzane z "innywi elementami" - nie znam nazw tych elementów. Dlatego z rozrusznikiem trzeba iść do gościa który je naprawia.  Jutro będziemy dalej walczyć z rozrusznikiem więc jutro napiszę jakie będą efekty.

26-10-2013

Rozrusznik zamontowany i działa. Trzeba go wkładać od spodu auta. Zużyte szczotki nie powodują zwiększonego poboru prądu,rozrusznik po prostu przestaje działać. Zwiększony pobór prądu powstaje z powodu zwarcia w rozruszniku a zwarcie powstaje z powodu zanieczyszczeń. Gdy przecieka pompa wtryskowa to jakaś część ropki dostaje się do rozrusznika i miesza się z pyłem ze szczotek i wygląda jak gęsty smar. Jak uzbiera się tego odpowiednio dużo to w pewnym momencie łączy kabelek + w rozruszniku z obudową która ma biegunowość - i zwarcie gotowe. Jak rozrusznik kręci ale robi przy okazji zwarcie to proponuję go tylko wyczyścić i podłączyć na krótko aby sprawdzić czy działa.

Edytowane 26 Października 2013 przez hary7