Gość Artek Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Witam Czy w Primerach P10 modelach z silnikiem 1,6 montowane były klimatyzację. Pytam bo chcę założyć ale nie bardzo wiem czy będzie to działąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Woj Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Witam Czy w Primerach P10 modelach z silnikiem 1,6 montowane były klimatyzację. Pytam bo chcę założyć ale nie bardzo wiem czy będzie to działąć. Były montowane w SRI, a tam był 1.6. Swoją drogą jeżeli silnik 2.0 "czuje", żę sprężarka się włączyła, to na 1.6 powinno być jeszcze gorzej. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam-di Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 ja mam klime w 16 i dziala i jest fabrycznie a wersja jest zwykla nie sri Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umas Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Ja mam właśnie SRi 1.6 16V i fabryczną klimatyzację.Z tym silnikiem nie jest tak tragicznie gdy pracuje klimatyzacja.Co do założenia klimatyzacji to nie wiem czy to się opłaca.Chyba lepiej poszukać samochodu z klimatyzacją. Niech moc będzie z wami !!! :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał L Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Moja wersja to LX i też mam klimę. Nie czułem żadnej różnicy kiedy była włączona, teraz nie wiem bo pusta :cry: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Woj Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Moja wersja to LX i też mam klimę. Nie czułem żadnej różnicy kiedy była włączona, teraz nie wiem bo pusta :cry: . no dobra dobra.. jak się wszyscy z 1.6 unieśli Poprostu - ja czuję u siebie w 2.0 kiedy włącza się sprężara, myślałem, ze w 1.6 to może być już irytujące. Widocznie u mnie jest coś nie tak, skoro to jednak czuć. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Woj Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 tak btw. Czy suwak po włączeniu klimy ma wpływ na częstotliwość włączania sprężarki a tym samym temp. powietrza z klimy, czy poprostu klima działa non-stop tak samo, a przesuwanie suwaka w stronę czerwonego pola powoduje mieszanie zimnego powietrza z ciepłym? W jaki sposób regulujecie poziom temperatury? w klimie manualnej w p10? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Griszka Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 czy odczuwamy spadek mocy przez załączenie klimy - to zależy jak jeżdzimy... Wyraźnie czuć włączenie sprężarki na wolnych obrotach - a czy w jeżdzie to odczujemy? mając 130 konny silniczek i jeżdżąc spokojnie, to naprawdę spadek mocy jest praktycznie niezauważalny, ale jeśli trzeba trochę podusić silnik - to już się czuje :-( Klima zabiera ok. 5 KM czyli ok. 4% mocy silnika 130 konnego - to chyba najbardziej przemawia - dla 90 KM będzie to poniżej 6%. Czy to dużo ? Patrząc na walkę Coobcia o każdy ułamek mocy - to dużo, ale Coobcio szykuje samochód do ekstremalnych przyspieszeń :-) Osobiście uważam, że przy normalnej jeżdzie można spokojnie montować klimę do silników o mocy od 90 KM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzegorz Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 ja ma P11 GT i także czuję gdy załącza się sprężarka od klimy.. ale to normalne.. gdyby się nie czuło - to by było raczej dziwne.. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Artek Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 dzięki za info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bobtrebor Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 miałem p11 1,6 z klimą i przy ostrym wyprzedzaniu czuć wyraźnie ubytek mocy, szczególnie w górach, jednak zawsze można ją na chwilę wyłączyć a potem znowu się rozkoszować chłodkiem w upalny dzień, czy warto do p10 ? nie znam kosztów i ewentualnych problemów z ekspolatacją więc nie pomogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kazek Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 moja primera to wersja LX czyli lekko uboga ale wyposazona w klimę fabryczną, po załączeniu klimy odczuwa się jak sprężąrka pracuje a zwłaszcza na wolnych obrotach, lekko się zwikekszają o ile to nie wiem, bo nie mam obrotomierza, a na ucho trudno ocenić może 100 moze 200 obr/min Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomi_ Opublikowano 8 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2005 Ja też mam 1.6SRi z 1995r i wcale nie jest dużo bogatsza od LX czym jestem niemile rozczarowany bo np. Sunny SR lub Almera SR miały full wypas. Ale mam klimę (tylko temu kupiłem ten samochód) która działa dziwnie. Tzn. co jakiś czas sama się wyłącza (słyszę jak przestaje pracować sprężarka) na kilka, kilkanaście sekund i włącza ponownie (na trochę dłuższy okres) .Po za tym działa OK. Czy możliwe jest aby P10 miało klimatyzację pół automatyczną, która sama by sie wlączała i wyłączała w zależności od potrzeby. Tomi_ P10 1.6 SRi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Woj Opublikowano 8 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2005 Ja też mam 1.6SRi z 1995r i wcale nie jest dużo bogatsza od LX czym jestem niemile rozczarowany bo np. Sunny SR lub Almera SR miały full wypas. Ale mam klimę (tylko temu kupiłem ten samochód) która działa dziwnie. Tzn. co jakiś czas sama się wyłącza (słyszę jak przestaje pracować sprężarka) na kilka, kilkanaście sekund i włącza ponownie (na trochę dłuższy okres) .Po za tym działa OK. Czy możliwe jest aby P10 miało klimatyzację pół automatyczną, która sama by sie wlączała i wyłączała w zależności od potrzeby. Tomi_ P10 1.6 SRi To chyba normalne Sprężarka spręża czynnik, on zmieniając swoje ciśnienie oziębia się. Ponieważ ciśnienie nie może rosnąć w nieskończoność sprężarka włącza się co jakiś czas. I tutaj proszę o potwierdzenie, bo wg mnie ma na to wpływ pozycja suwaka "ciepło-zimno". Jeżeli jest na max. w lewo to przerwy w działaniu sprężarki są rzadkie, kiedy jest w połowie skali, sprężarka włącza się rzadziej. To tylko moje złudzenie, czy można w ten sposób regulować temp. generowaną przez klimatyzację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mauzer Opublikowano 8 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2005 Przy manualnej klimatyzacji można jedynie dmuchawą regulować szybkośc schładzania w kabinie, suwak ciepło zimno powinien być przesuni ety na max zimno zeby nie robić jaj z ogrzewaniem, o regulacji temperatury w manualu żeby była określona można jedynie porozmyślać najlepiej dmuchawa na mały bieg i jest mniej zimno bo wydajność inaczej ilośc wdmuchiwanego zimna mniejsza pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wras Opublikowano 9 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2005 mam klimę autoamtyczną P11.144 2l i włączenie sprężarki odczuwam tylko poprzez krótkotrwałe zwiększenie obrotów gdy samochód stoi, a silnik pracuje na najniższych obrotach i to wszystko, nie odczuwam tego w postaci np słabszego przyspieszenia, kumpel miał P11 GA16 (100KM), klima manualna i jedyne co zaobserwował to w na autostardzie jadąc 195 jak wyłączył klimę to prędkość po kilku minutach wzrosła do 200. Gdzieś czytałem, że fabrycznie wbudowana klima w primerach jest tak zestrojona, że jak potzrbujesz mocy (ostre przyspieszanie) to sprężarka się wyłącza na kilka, kilakanaście sekund, ale nie wiem czy to prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Smigiel Opublikowano 21 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 Samoczynne załączanie i wyłączanie klimy to jak najbardziej prawidłowy objaw. Po schłodzeniu wymiennika ciepła i nabiciu ciśnienia sprężarka nie może pracować cały czas. Ci, którzy myślą, że musi zasuwać cały czas mają mało czynnika lub jakieś uszkodzenie ja jeżdżę z klimą w każdym aucie co roku na przegląd, i okazuje się, że zawsze coś z klimy ubędzie i trzeba lekko dobić ... Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz19690 Opublikowano 21 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 Oj Panowie. Woj-przy wypracowaniu ciśnienia temperatura rośnie!!!!!! Częstotliwość wL/wył sprężarki jest generowana-przeważnie temp. parownika. Zbyt niska spowoduje zalodzenie parownika-konsekwencja-zabicie lodem-brak przepływu powietrza-brak działania. Stąd kłopoty prze za..banym parowniku. Nie jest obciążony termicznie,freon nie przenosi ciepła i zaczynają się jaja. Przy parowniku jest zawsze !!!!!!!!!!!!!!!!!!! czujka temperatury lub ciśnienia-to zezwala na start sprężarki. Jednak muszę napisać konkretną instrukcję od P-10 do P-12 ale to chyba w niedzielę dopiero bo ciepło się robi i mam fuchy przy klimie:) Może da się z lewizny lepsze vwałki rozrządu kupić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek101120 Opublikowano 21 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 Ja tam odczowam jak klima sie zalaczy to troche mocy ucieka ale to norma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaras Opublikowano 23 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2007 Hahaha a ja jechałem kiedyś matizem z klimą;-D Klima zabiera, bo musi zabierać. Kwestia tego jak kto czuje swój silnik. Jak masz wyrobione idealnie ruszanie sprzęgło gaz to poczujesz, że jednak z klimą troszeczkę gazu więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 dużo odpowiedzi więc pewnie nie powiem niczego ciekawego, natomiast jako iż właśnie zrobiłem to co zamierza autor topicu to się wypowiem ;-) No wiec do P10 95" założyłem klime, więc napewno uda mi się rozjaśnić troche niejasności. Mam ją od soboty i śmiga bosko. Posiadany przezemnie silnik to 1.6 GA16DE (Reduced Engine Power) w dodatku na gazie ;-) Byłbym kłamcą mówiąc że troche jej nie czuje, ale ogólnie nie jest tragicznie. Cala ta impreza kosztowala mnie w sumie 1300zł. Przegladajac allegro kupowalem elementy. Kompresor - musisz kupic od 1.6 w 2.0 był inny kompresor i inna łapa mocująca go do bloku silnika - niczego się nie przerobi ani nie wymyśli - musisz kupić konkretnie to co trzeba. Włącznik, wymiennik wraz z całym elementem wymieniasz w kabinie. Demontujesz schowek, metalową belkę pod nim. Jeśli element między silnikiem dmuchawy a nagrzewnicą masz demontowalny (w co wątpie) to go usuwasz, jeśli nie demontujesz wraz z silnikiem, a potem wzdłuż perforacji odcinasz tunel powietrzny, żeby potem go zastąpić elementem klimatyzacji. Przy zdejmowaniu silnika wentylacji nie klnij zbyt dużo, jak odkręcisz najwyższą śrubę, to jest ona na zatrzasku jeszcze, trzeba cały silnik pchnąć do góry, żeby poszło. Jak urwiesz nic się nie stanie ;-) Potem wkładasz cały ten wymiennik ciepła i przykręcasz, no i składasz Włącznik - demontujesz przedni panel wraz z nawiewami (4 śruby) potem 4 kolejne przy regulacji nawiewów. Wypychasz do przodu zaślepkę na przycisk klimy i wkładasz pstryczek. Podłączasz 3-pinowym przewodem - powinien być przyklejony w środku żółtą taśmą. Dalej jedziesz ;-) Przekaźnik montujesz, trudno je znaleść, ja założyłem taki od forda, jeśli znajdziesz taki co pasuje, ale w środku ma dodatkową nogę, będzie ok, po prostu ją oderwij. Jeśli masz wolne koło pasowe to loozik jeśli nie musisz szukać - ja miałem. Montujesz kompresor i zakładasz pasek (w katalogach może go nie być, to patrz P11 z takim silnikiem, pasuje) Przesuwasz chłodnicę i przed nią wkładasz chłodnicę klimy. Baniak powinien zostać na dole koło akumulatora. W baniaku masz czujnik ciśnienia (odpowiada za włączanie i wyłączanie kompresora w zależności od ciśnienia w układzie) Kabelek do niego znajdziesz w okolicach reflektora, jeśli kostka nie pasuje to czeka cie lutowanie ;-) Przy prawym reflektorze znajdziesz kabelek (jednożyłowy) Wpinasz go do kompresora. Wracasz z chłodnicą na jej miejsce. Wentylator chłodnicy przesuwasz w prawo a po lewej stronie montujesz drugi (strony tak jak stoisz, nie strony samochodu) I podłączasz drugi. Jeśli nie masz do niego fabrycznej instalacji (ja nie mam) to podłącz go pod pierwszy wentylator, tylko podłącz mu zasilanie bezpośrednio przez jakiś przekaźnik. Możesz olać drugi wentylator ale wtedy w korku klima sie przegrzeje, będzie stawiać bardzo duży opór, aż w chłodnica będzie tak gorąca, że chłodnica silnika przestanie się chłodzić. - polecam. I zostaje największy problem - Rurki - nowe drogie, używane trudno dostępne. Od 2.0 nie pasują (inny kompresor) Ja kupiłem od 2.0 i przerobiłem. Spawanie rurek , sprawdzenie szczelności i napełnienie klimy zostawiłem już profesjonalistom. W sumie wraz z ich robocizną wydałem na to 1314zł 350zl kompresor z łapą. 300zł spawanie rurek, sprawdzanie szczelności UV i nabicie klimy. 14zł pasek w JC auto 650 chłodnica, wymiennik, włącznik i rurki. Jako iż temat mam bardzo świeży i niedawno przechodziłem te same niepewności chętnie pomogę z każdym problemem jaki by Cię spotkał na drodze montażu ;-) Jeśli chcesz to komuś zlecić (u mnie tak robią, zostawiasz samochód i odbierasz z klimą) to kosztuje to 3tyś zł czyli zdecydowanie za dużo. Tak czy inaczej mam 1.6 klima śmiga - polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz19690 Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 lisek-pięknie pojechałeś:)Podziwiam tych ,którym się chce te deski rozdzielcze pruć. Elektryka ,kable to trąbka ale ew.łamiące sięzatrzaski to dla mnie tragedia:( Tanio pompkę trafiłeś-350. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 kompresor kupiłem tutaj ;-) od uzytkownika forum ;-) po prostu wrzucilem posta do Giełdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekmarecki Opublikowano 25 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2007 Respect :!: :!: :!: Mnie też to czeka jutro jadę po klimę z 2Litrówki, łapę i kompresor już kombinuję gdzie indziej ale nie wiem czy czasem ta od 2L nie będzie pasowała wiem wiem ma inne koło (szersze) ale gorzej jak by miała węższe Najbardziej mnie przeraża praca pod deską. Czy prawdą jest, że żeby wyjąć nagrzewnicę trzeba zdjąć całą deskę :?: Nagrzewnicę trzeba wymienić rozumiem :?: :!: To ten "wymiennik" co napisałeś tak :?: Jeżeli chodzi o przekaźniki to czy będę mógł wyjąć je z tego auta co siedzi klima (primera 2L) i gdzie one się znajdują konkretnie :?: Co ewentualnie jeszcze mogę wyjąć z tego auta, co mi się może przydać do klimy :?: 100 pytań do - zakończone narazie Jeszcze się pewnie popytam. Dzięki - pozdrawiam :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 25 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2007 Jeśli masz 1.6 to od 2.0 mozesz wziasc wszystko poza rurkami i kompresorem z łapą. Nagrzewnicy nie trzeba wyjmować. Jest to złożone tak że masz nagrzewnicę w obudowie, potem tunel pośredni i silnik dmuchawy. Trzeba usunąć ten tunel pośredni i zastąpić go wymiennikiem od klimy. Otwory w nadwoziu powinieneś mieć, tylko wciskasz i przykrecasz. Nie trzeba rozbierać nic więcej poza odkręceniem dwóch śrubek pod schowkiem oraz takiej blachy pod nim. Co do kompresora to jak pisałem - jeśli kupisz od 2.0 to potem możesz go powiesić na ścianie - ma inne wejścia rurek, inaczej się trzyma. do tego jest łapa która go mocuje do bloku. Jest zupełnie inna, ta od 1.6 ma koło pasowe z napinaczem gdyż w 1.6 klima pracuje na osobnym pasku, a w 2.0 bodajze na pasku razem z alternatorem. Przekaźnik możesz wyjąć z innej, jest obok akumulatora opisany jako AIR CON. Jeśli nie znajdziesz to np taki będzie pasował, tylko musisz usunąć środkowy bolec. Na jakimś szrocie znajdziesz tego na pęczki nogi powiniene mieć ułożone tak jak ten: http://www.allegro.pl/item198511007_przeka...owy_fv_vat.html oczywiście ten jest na 24V, chodziło mi tylko o rozstaw. Oczywiście możesz też znaleść od razu poprawny. Jeśli nie masz co do niego pewności to niech Ci ktoś to sprawdzi, wystarczy byle miernik i sprawdzić czy po przekręcaniu stacyjki załącza plus na kompresor, wystarczy wpiąć miernik w kostke kompresora. Z wnętrza potrzebujesz całego wymiennika, do dmuchawy, takie duże kwadratowe, oraz pstryczka. (możesz wymontować całe sterowanie nawiewem, to przełożysz też obudowe, będziesz miał wtedy napis A/C, ale to nic niezbędnego. Pod maską. - Chłodnica ze zbiornikiem i czujnikiem ciśnienia (w razie czego to zbiornik z czujnikiem mam na zbyciu) Łapa kompresora wraz z kompresorem, pasek klinowy. Przekaźniczek Ew. Drugi wentylator chłodnicy jeśli będzie (powinien być) no i rurki wysokiego i niskiego ciśnienia. Tutaj znajdziesz serwisówki do P10, jest tam opisana klimatyzacja, proponuje się zapoznać: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=15475 Powodzenia ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.