[N16] Duże zużycie LPG, za dużo oleju silnikowego

[DarekN16]

Witam!

Miesiąc temu wyprowadziłem się do Warszawy. Przed wyjazdem zadbałem o wszystkie płyny w samochodzie, ale niestety trochę przesadziłem z olejem. Co 1000 km dolewam zazwyczaj 600ml oleju, bo moja Almerka tyle bierze, a wtedy wlałem tyle, że na bagnecie było jakieś 2 mm powyżej normy. Odkąd jeżdżę autem po Warszawie samochód zamiast brać 9 litrów LPG (tyle ile brał zawsze) bierze koło 11-12. I pytanie: Czy wysokie spalanie może być spowodowane przez za dużo oleju w silniku, czy raczej przez warunki jazdy po Warszawie, czy jedno i drugie, czy mam szukać przyczyny gdzieś głębiej i jechać do gazownika?

Z góry dziękuję za odpowiedź

Pozdrawiam

[DINO]

obstawiam, zmianę warunków jazdy i temperatury panujące aktualnie

[Zoidberg]

Też stawiam na warunki jazdy, zwłaszcza w godzinach szczytu.

[nrb]

Warszawa niestety robi swoje, no i coraz niższe temperatury. Jak byś oszczędnie nie jeździł to nie ma siły, tu spalanie zawsze wzrasta. Ja bym się cieszył jakbym miał 11 po mieście :-D

Ja po ostatniej wymianie oleju też przesadziłem, mam jakieś 0,3l za dużo, ale nie zauwazyłem różnicy w spalaniu. DarekN16 a zaglądałeś pod samochód? taki pobór oleju to sporo, może kapie Ci z miski albo z korka tak jak mi ostatnio. Naprawa tego nie jest specjalnie trudna i kosztowna, mogę pomóc jakby co.

Przy okazji pytanie, może ktoś miał podobny problem - jak się pozbyć za dużej ilości oleju? Przy okazji wymiany naprawiałem miskę olejową i uszczelniłem silikonem korek i nie chciałbym go już teraz ruszać do następnej wymiany. No i wygląda na to że od naprawy jakoś nie bierze w ogóle oleju, chyba nie mam co liczyć że samo zejdzie. Myślałem o tym aby przez rurkę od bagnetu wprowadzić wężyk i zassać olej, tak jak się wysysa benzynę ze zbiornika. Może ktoś ma lepszy pomysł?

[Mandaryn]

Tez ma Almere z gazem i jezdze po W-wie. A jezdzi sie z roku na rok coraz gorzej. Mój zawsze pali ok 10l gazu i ok 0,6l oleju na 3 tys km. Nie zauwazyłem nigdy korelacji miedzy zu zyciem oleju i gazu.

[buladag]

nrb: Nie ma sensu spuszczać, chyba, że zalałeś naprawde dużo za dużo to wtedy wysra przez odme nadmiar, ale to musiałbyś zalać naprawde dużo.

[nrb]

No jakieś 0,3l powyżej max. To chyba rzeczywiście nie będę ruszał. Bałem się że to może w jakiś sposób zaszkodzić, np zachlapie mi silnik wywalając olej w jakimś dziwnym miejscu.

[buladag]

No coś ty, pompa ma zawór przelewowy więc nie ma mowy o zbyt dużym ciśnieniu przy większej ilosci oleju.

[nunu85]

te 2-3 mm ponad max to jest pikuś.Nie ma się czym przejmowac. Tym bardziej, zę za kilkaset km juz będzie w normie.