Rejestracja jako ciężarowy

[rademenez]

Witam,w zeszłym roku w maju kupiłem mojego x-sa w Sulechowie sprowadzonego z Dani jako ciężarowy zarejestrowany na cztery osoby.Zarejestrowałem go na siebie też jako ciężarowy nie płacąc akcyzy bo nie musiałem.Dzisiaj dostałem pismo z urzędu celnego że mam się wstawić ze samochodem celem oględzin czy auto jest przystosowane jako ciężarowe ,jako świadek na przesłuchanie.Moim zdaniem nie jest bo nie różni się od osobówki niczym poza szmacianą siatką oddzielającą bagażnik i brak rączek z tyłu w podsufitce.Moje pytanie jest takie, jakie przeróbki powinien posiadać samochód ciężarowy i co muszę zrobić żeby w urzędzie celnym się nie przyczepili ,że mam zapłacić akcyzę.Przeciwko gościowi od którego kupiłem auto jest wstrzęte postępowanie chyba za jakieś wałki.Proszę o pomoc i jakieś podpowiedzi co mam robić.

[Pumiak]

Coraz więcej się mówi o tym,że urzędasy mają kontrolować auta rejestrowane jako ciężarowe bo za dużo było mataczenia ze zwrotem podatku vat.Teraz kratki już nie są w modzie,tylko bankowozy:-)Polak obejdzie każdy przepis i ustawę

 

Strider ma chyba rację bo kratka musi być przymocowana na sztywno,ale skoro twoje auto zostało zarejestrowane i przeszło przegląd w takim stanie jak teraz to nie wiem czy sie do czegoś doczepią.Przecież ty nie jestes urzędnikiem w wydziale komunikacji i nie musisz się znać na takich sprawach.Ty dałeś papiery,oni je przyjeli,sprawdzili i zarejestrowali auto.To samo jest z przeglądem.Jeśli coś to niech ich pociągaja do odpowiedzialności za nieznajomość przepisów.

 

Rademenez,a twoje auto kupiłeś z komisu czy od faceta co sprowadza?Nie był to czasem komis blisko boiska sportowego,taki ogrodzony wysokim betonowym płotem z paskudnym dojazdem?

Edytowane 29 Października 2012 przez Pumiak

[rademenez]

To była boczna ulica domów jednorodzinnych i na końcu po lewej stronie za betonowym płotem stało kilka aut,gość sam sprowadzał.Nie wiem co teraz robić czy zakładać kratkę czy co.Boję się że będę musiał zapłacić akcyzę ,a to ponoć 20procent wartości auta ,a tobędzie kilka tysięcy.

[wojtgor]

Kratka też niebędzei wele taniej bo musi mieć atest i tez z tego co wiem kilka tysiecy kosztuje taka przeróbka, kurde ja bym kupiuł taka gdzieś używaną i wstawił sam w sumie masz w dowodzie juz wbite wiec może niebędoą szukac atestu?

[Pumiak]

Jeśli już a czego Ci nie życzę to chyba zapłacisz nie od wartości auta a od kwoty na fakturze lub umowie kupna za jaką kupiłeś auto.Podjedź na stację obsługi aut i spytaj kogoś od przeglądów.Oni muszą mieć jakieś wytyczne odnośnie aut rejestrowanych jako ciężarowe.Jeśli Twoje auto je spełnia to będziesz spokojny a jeśli nie to będziesz wiedział co zrobić żeby było dobrze

[rademenez]

Dodam że samochód był już zarejestrowany jako ciężarowy za granicą.Jutro popytam na stacji diagnostycznej co i jak z tymi kratkami.Do urzędu celnego termin mam dopiero na 28.grudnia więc mam trochę czasu na przygotowanie się.

[mar-pu]

Panowie tu chodzi tylko i wylacznie o kratke bagaznika i o nic wiecej czasami jeszcze przestrzen miedzy siedzeniami a bagaznikiem jest odgrodzona na stale taka scianka jakby blacha

wygladem niczym sie nie rozni od osobowki oprocz tego ze jest zarejestrowane na 4 osoby i to wszystko swoja droga dziwne ze go po kupnie na osobowke nie zarejestrowales zaraz po kupnie

[Pumiak]

Niby tylko kratka,ale pamiętaj,że mieszkamy w Polsce a w tym kraju jest wszystko możliwe.

Kilka lat temu mój ojciec kupił primere P11.Dał za nią 19 tyś bo była po wypadku i facet się chciał jej szybko pozbyć.(umowa kupna sprzedaży)Babka w skarbówce stwierdziła,że chcemy oszukać państwo na podatku bo zaniżyliśmy cenę i wyceniła auto na podstawie gazety ''auto giełda''na 27 tyś.Tłumaczenia zupełnie nic nie dały.To grube babsko jeszcze nas straszyło jakimiś tam paragrafami i musieliśmy zapłacic podatek od 27tyś.

 

Różnie może być z takim autem tym bardziej,że facet od sprzedaży był jakis szemrany bo toczy sie postępowanie przeciw niemu.Kto wie co on nawyprawiał a wiadomo,że w takiej sytuacji zawsze wina spadnie na kupującego a taka menda sie wywinie

[rademenez]

Gdybym chciał go zarejestrować jako osobowy to musiał bym płacić akcyzę ponieważ byłem pierwszym właścicielem w polsce,dopiero drugi właściciel może to zrobić bez ponoszenia kosztów akcyzy.

 

Znalazłem coś takiego,więc chyba akcyza nieunikniona http://www.forumsamochodowe.pl/przebudowa-pkw-osobowe-na-lkw-ciezarowe-da-sie-tak-zrobic-vt25219.htm

 

Uzasadnienie na samym dole.

 

Jest jeszcze coś takiego i bądż człowieku mądry .Naczelnik tut. Urzędu wyjaśnia, iż w myśl art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 23 stycznia 2004 roku o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 29, poz. 257 ze zmianami) akcyzie podlegają samochody osobowe niezarejestrowane na terytorium kraju, zgodnie z przepisami o ruchu drogowym. Ponadto zgodnie z art. 80 ust. 2 cyt. ustawy, podatnikami akcyzy od samochodów są:

1) podmioty dokonujące każdej sprzedaży samochodu osobowego przed pierwszą jego rejestracją na terytorium kraju;

2) importerzy i podmioty dokonujące nabycia wewnątrzwspólnotowego.

Z tego z kolei wynika że nie powinienem się martwić akcyzą,że będą ścigać handlarza od którego kupiłem auto.Zobaczymy.

[Picek]

tak informacyjnie , od przyszłego roku już nie będzie bankowozów, w ministerstwie leży projekt że z 2013 rokiem takie bankowozy będą musiały mieć szyby kuloodporne oraz szyby nie mogą być otiwerane - dla bezpieczeństwa oczywiście kierowcy prowadzącego bankowóz.

[mestrukton]

Gdybym chciał go zarejestrować jako osobowy to musiał bym płacić akcyzę ponieważ byłem pierwszym właścicielem w polsce,dopiero drugi właściciel może to zrobić bez ponoszenia kosztów akcyzy.

 

Znalazłem coś takiego,więc chyba akcyza nieunikniona http://www.forumsamo...bic-vt25219.htm

 

Uzasadnienie na samym dole.

 

Jest jeszcze coś takiego i bądż człowieku mądry .Naczelnik tut. Urzędu wyjaśnia, iż w myśl art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 23 stycznia 2004 roku o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 29, poz. 257 ze zmianami) akcyzie podlegają samochody osobowe niezarejestrowane na terytorium kraju, zgodnie z przepisami o ruchu drogowym. Ponadto zgodnie z art. 80 ust. 2 cyt. ustawy, podatnikami akcyzy od samochodów są:

1) podmioty dokonujące każdej sprzedaży samochodu osobowego przed pierwszą jego rejestracją na terytorium kraju;

2) importerzy i podmioty dokonujące nabycia wewnątrzwspólnotowego.

Z tego z kolei wynika że nie powinienem się martwić akcyzą,że będą ścigać handlarza od którego kupiłem auto.Zobaczymy.

 

W tej sytuacji ważne jest kto dał fakturę jako podstawę do rejestracji w kraju - importer/handlarz, czy też była podstawiona jakas umowa lub faktura kogoś z zagranicy i Ty byłeś oficjalnie osobą wprowadzającą na rynek Polski ten samochód. Wtedy handlarz znika jako strona w sprawie.

Edytowane 3 Listopada 2012 przez mestrukton

[piotrek3]

Mój pierwszy X-trail był sprowadzony jako cięzarowy przez prywatnego importera i dlatego nie była płacona akcyza.

Ja z chwila kiedy otrzymalem tzw.miekki dowód (tymczasowy) wywaliłem kratkę i inne atrybuty auta ciężarowego i udałem sie do Okregowej Stacji Diagnostycznej celem potwierdzenia przystosowania auta ciężarowego na osobowy.otrzymałem odpowiedni dokument ,ktory potwierdzał ,ze samochód spełnia warunki na osobowe auto i zaniosłem go do Wydziału Komunikacji .W otrzymanej za parę dni ksiązce wozu oraz normalnym dowodzie rejestracyjnym X-trail byl juz zarejestrowany jako osobowy.

Ani ja ani tym bardziej importer auta nie płacił akcyzy,poniewaz auto było za granica zarejestrowane jako ciężarowe i jako takie zostało do Polski sprowadzone.

Edytowane 4 Listopada 2012 przez piotrek3

[rademenez]

Za kilka dni będę wiedział coś więcej,mój kuzyn ma kolegów w urzędzie celnym do którego mam wezwanie ,więc dałem mu to pismo i ma się dowiedzieć o co kaman.

[Gość ada12]

Za kilka dni będę wiedział coś więcej,mój kuzyn ma kolegów w urzędzie celnym do którego mam wezwanie ,więc dałem mu to pismo i ma się dowiedzieć o co kaman.

Bardzo proszę jezeli tu zagladasz jeszcze to napisz coś więcej jak się ten problem zakończył .Pytam bo własnie czeka mnie podobna wizyta i podobna sprawa .jak twoja .Moje auto jest z tego samego żródła , kupione zostało miesiac pózniej , wizyta czeka mnie 27 lutego .

pozdrawiam i czekam na wieści

[rademenez]

W Urzędzie Celnym zrobili z pięćdziesiąt zdięć mojej nyski,póżniej przesłuchanie ,spisanie moich zeznań.Pytali w jakim stanie było auto w chwili zakupu i czy dokonywa łem jakiś przeróbek.Nie ma co ściemniać tylko mówić jak było naprawdę.Powiedzieli że nie mam się czego obawiać ,ponieważ jestem w charakterze świadka,a ścigać będą handlarza.W sumie siedziałem tam ze trzy godziny.Jak byś coś chciał jeszcze wiedzieć to pytaj.

 

A sorki, nie zauważyłem że jesteś koleżanką.

[Gość ada12]

W Urzędzie Celnym zrobili z pięćdziesiąt zdięć mojej nyski,póżniej przesłuchanie ,spisanie moich zeznań.Pytali w jakim stanie było auto w chwili zakupu i czy dokonywa łem jakiś przeróbek.Nie ma co ściemniać tylko mówić jak było naprawdę.Powiedzieli że nie mam się czego obawiać ,ponieważ jestem w charakterze świadka,a ścigać będą handlarza.W sumie siedziałem tam ze trzy godziny.Jak byś coś chciał jeszcze wiedzieć to pytaj.

 

A sorki, nie zauważyłem że jesteś koleżanką.

 

[

 

W Urzędzie Celnym zrobili z pięćdziesiąt zdięć mojej nyski,póżniej przesłuchanie ,spisanie moich zeznań.Pytali w jakim stanie było auto w chwili zakupu i czy dokonywa łem jakiś przeróbek.Nie ma co ściemniać tylko mówić jak było naprawdę.Powiedzieli że nie mam się czego obawiać ,ponieważ jestem w charakterze świadka,a ścigać będą handlarza.W sumie siedziałem tam ze trzy godziny.Jak byś coś chciał jeszcze wiedzieć to pytaj.

 

A sorki, nie zauważyłem że jesteś koleżanką.

 

Bardzo dziekuję za odpowiedz.Mam jeszcze jedno pytanie czy twoje auto na przegladzie posiadało kratkę ? Ja jej nie mam i to mnie niepokoi.

Pozdrawiam .

[rademenez]

Nie mam kratki i nigdy nie miałem,a na przeglądzie po prostu nie zwrócili na to uwagi,Za bardzo nawet nie sprawdzał auta bo ponoć(porządna fura).