Przedni wahacz do P11

[jfkjfk]

Witam

 

Poszukuję przedniego wahacza do P11. Jakiej firmy polecacie w rozsądnej cenie?

[Gość mirekg9]

Tutaj masz np. różne wahacze. Więc możesz zorientowac się w marce i cenie. http://www.autosklep...tył/Wahacz.html

 

Mało jest danych o Twoim samochodzie. Uzupełnij profil !!!.

Edytowane 30 Października 2012 przez mirekg9

[jfkjfk]

ale jakiej firmy polecacie?

[nrb]

Możesz poczytać tu:

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/8349-p10-p11-gorne-wahacze-jakiej-firmy/

[Gawa]

szukasz wahacza przedniego ale ,którego dolnego ? górnego? zanim zapytasz to poszukaj na forum bo o wahaczach w p11 jest dużo tematów

[sauron]

Ja jeżdże 2 lata na wahaczach Lemforder.

Kupiłem wcześniej Kayaba ale po 3 miesiącach prawy górny się "rozpadł".

[Tyomaj]

Wahacze Kayaba? Pierwsze słyszę. Firma Kayaba nie produkuję wahaczy. Ja polecam japońskie 555. Na tym wahaczu nie warto oszczędzać. Tutaj masz aukcję japońskich "piątek" http://allegro.pl/li...&category=18967

Edytowane 3 Listopada 2012 przez Tyomaj

[and_pec]

Trzymajcie mnie bo wybuchnę

Proszę moda o natychmiastowe zamknięcie tematu przerabianego milion razy

[sauron]

Wahacze Kayaba? Pierwsze słyszę. Firma Kayaba nie produkuję wahaczy. Ja polecam japońskie 555. Na tym wahaczu nie warto oszczędzać. Tutaj masz aukcję japońskich "piątek" http://allegro.pl/li...&category=18967

 

:-) http://www.kyb.co.jp/english/category/products :-)

[Tyomaj]

No ale sam widzisz, że chyba nie powinni produkować wahaczy skoro po 3 miesiącach szlag je trafił.

[antoniobermuda]

Jeżeli górne to 555

[and_pec]

Szrotownia i z angola wygrzebać w dobrym stanie Po naszych bezdrożach i tak wszystko poleci, szkoda kasy na nowe i wymieniać samemu

[bobytempelton]

Pogadajcie z warsztatami które ściągają części na własną rękę z hurtowni, lub jeżeli prowadzicie byle jaką działalność lub macie vat bierzcie sami, ja z FOTY za górny przedni lemforder na tulejkach dałem 136.40zł, miałem styczność z łożyskowanymi i one może są wygodniejsze, ale pierwszy luz na łożysku w polskich drogach jest ich ostatnim, są dobre, ale gdy pojawi się byle luz rozlatują się.

[Gość GreenMan]

ja polecam lemfordera, fakt ze troche wiecej kosztuje, ale placisz raz i sie nie bawisz - oczywiście na jakiś czas, bo nie ma co sie ludzic, ze wahacze na naszych drogach to dozywotnio będą jeździć. sprawdź sobie do primerki - wahacz. o wahaczach kyb nie słyszałem, i powiem, że jestem w niezłym szoku, że oni mają coś takiego w ofercie

[Gawa]

proponuję zamknąć ten temat bo to temat stary jak era P11 , nawet sam autor już się nie udziela i pewnie już go to nie interesuje, na ten temat to już prawie nie ma co pisać, wystarczy poszukać i tylko czytać.