Gość tomek_uk Opublikowano 19 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 Witam wszystkich! Dzisaj rano po wlaczeniu stacyjki jeszcze przed zapaleniem silnika wskazowka obrotomierza zaczela dziwnie drzec. Skakala z 0 do ok 500 obr. Po zapaleniu silnika nic sie nie zmienilo, wskazowka ciagle skakala w rejonach prawidlowych wskazan obrotow (reagowala na zmiany obrotow). Silnik pracuje bez zmian, a wskazowka pokazuje o ok 1000 obr wiecej niz powinna (wraz z tym dziwnym skakaniem o jakies 200 jednostek). Czy ktos moglby mi wyjasnic co sie stalo? Z gory dziekuje! Pozdro z UK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość matrix5 Opublikowano 19 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 było na forum poszukaj przyczyn może być wiele, najczęściej to elektronika w zegarach, np. wysycha kondensator 1000uF 16V ale to tylko jedna z kilku przyczyn choć niekoniecznie w twoim przypadku.zawsze możesz go sprawdzić a najlepiej podstawić nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomek_uk Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 dzieki stary za info. widze ze masz ten sam model almery co ja. jak sie twoja spisuje? ja jestem z mojej zadowolony, silnik chodzi dobrze (troche gorzej wyglada), progi mi rdzewieja, ale przy tej pogodzie to chyba normalne. a co do obrotomierza, piszesz ze nowy... dam trade go sam wymienic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Popekx Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 wysycha kondensator 1000uF 16V Kolego, a jak wiec go zwilzyc? A na powaznie... Mam tez szalejacy obrotek. Co z tym kondensatorem zrobic i gdzie go szukac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość matrix5 Opublikowano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 wyciągacie obrotomierz i pod nim jest elektronika na laminacie , nie rozkręcacie niema takiej potrzeby. potrzebna lutownica cyna i odsysacz kondensator łatwo zobaczyć jest największy ze wszystkich ma około 1.5 cm wysokości jak dobrze pamiętam ale zależy od wersji kondensatora jest przy podającym napięciu 12V na elektronikę, wymieniałem ich już kilka częsta usterka w tych rocznikach, choć niema co się dziwić maja swoje lata.Kondensator to 1000uF (choć spotkałem się z wersją 470uF) 16Volt i najlepiej na 105 stopni celcjusza nie na 85 stopni koszt około 2-3zł.jeśli to nie pomoże to możecie , wymienić inne kondensatory, ale ja nie miałem takiej potrzeby nigdy .Co do wysychania to niestety jest w nim substancja chemiczna elektrolit i z wiekiem kondensatory wysychają szczególnie w miejscach gdzie jest dość ciepło tracą swoją pojemność co obniża ich sprawność. Co do autka to spisuje sie wyśmienicie mam je już 1,5 roku i jeszcze nic w nim nie robiłem oprócz wymiany oleju i pasków przy zakupie, robiłem ostatnio przegląd i gość się pytał gdzie serwisuje bo w idealnym stanie wszystkie pomiary w normie i nic zawyżone aż przyszedł drugi oglądać autko. Na razie nic nie rdzewieje ale mam kolegę który ma ten sam model i ma już rdze na nadkolach, także trudno powiedzieć, ale autko jeździ wyśmienicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 W 2.0 D który chce kupić wskazówka obrotomierza nagle spada do 0 i zapala się na chwile Engine Check po czym wszystko wraca do normy po paru sekundach Silnik pracuje w tym czasie bez zarzutów. jakieś pomysły co to może być bo może zaważyć na kupnie:D Czy to również będzie kwestia kondensatora? Z góry dzięki za odpowiedzi:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość power_bit Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 Witam serdecznie. Jestem tu nowy, ale chce dołączyć do tego postu posiadam Almerke z 96r 1.6 16v i mam właśnie problem z obrotomierzem, problem polega na tym, że obrotomierz całkowicie nie działa, nawet nie drgnie nie wiem czym może to być spowodowane. Dodam, że samochodzik kupiłem 3 dni temu (moja pierwsza bryka) i przed zakupem obrotomierz już nie działał. Pozdrawiam Ps. Wspaniałe forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość matrix5 Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 Trudno powiedzieć co może być przyczyna ze u ciebie nie dzieła w ogóle , ale na pewno jest to problem elektroniki możesz wyciągnąć obrotomierz i sprawdzić czy dochodzi do niego napięcie jeśli tak to musisz już szukać na płytce uszkodzeń np. zobacz czy niema zimnych lutów miałem jeden przypadek z kondensatorem 1000uF który był zwarty i pokazywał podobne objawy wymień to nic niekosztuje .jeśli masz problemy z elektronika to zostaje ci ktos kto zna sie na elektronice lub w ostateczności wymiana na nowe.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gry76 Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 u mnie jest inny problem wskazówka obrotomierza przy odpalaniu wychyla się do samego końca i zatrzymuje na kołeczku do ustawiania zegara.Dopiero po jakims czsie zaczyna falować ,póżniej pracuje prawidłowo.Co wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość farral Opublikowano 27 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2009 U mnie z kolei występują wszystkie w/w objawy. Czasami wskazówka w ogóle się nie rusza, czasami delikatnie drży przy lekko (ok 1000) zawyżonych obrotach, czasami wskazuje maksymalną wartość na liczniku czyli zatrzymuje się na ograniczniku, czasami wali w ten ogranicznik tak mocno, że pasażerowie pytają co to za hałas i wygląda na to, że wskazówka próbuje popełnić samobójstwo i się złamać, a czasami co mnie najbardziej cieszy wskazuje prawidłowo, ale zdarza się to niezwykle rzadko. Rozejrzę się za tym kondensatorem 1000uF, przelutuje i zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fantomas Opublikowano 27 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2009 u mnie jest inny problem wskazówka obrotomierza przy odpalaniu wychyla się do samego końca i zatrzymuje na kołeczku do ustawiania zegara.Dopiero po jakims czsie zaczyna falować ,póżniej pracuje prawidłowo.Co wy na to? Witam, ja mam dokładnie to samo.. Słyszałem, że winny może też być alternator.. Czy wie ktoś jak to najłatwiej sprawdzić i jeśi to wina alternatora to jaki element jest za to odpowiedzialny?? Boję się, że mi się wskazówka połamie, ale jakbym miał wymieniać alternator to chyba kit jej w oko Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość muczaczo Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 Witam wszystkich. Od kilku dni jestem posiadaczem Almery i oczywiście również nęka mnie problem niesprawnego obrotomierza. Znalazłem juz nawet instrukcję jak się do niego dogrzebać, miałem juz go nawet wyciągniętego i tu moje pytanie (w zasadzie 2 ). Czy licznik mogę odłączyć od tych kabli nie robiąc sobie przy tym syfu przy immo itd. (wiem, ze niektóre auta tego nie lubią)? Gdzie po ewentualnym odłączeniu licznika szukać owego mistycznego kondensatora? Widziałem sam niebieski laminat i plastiki, które gdzieniegdzie sobie sterczały a kondensatora ni hu hu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zetek Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Witam. Obrotomierz jest troszke nie odany, ale tylko w Almerkach przed liftem. Po lifcie jest to poprawione. Na 95% to wina obrotomierza. JEżeli ktoś chce jednak być pewnym to musi wyciągnąć licznik i zmierzyć jaki impuls z ECU idzie do obrotomierza. To jedyna dobra metoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 30 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2009 muczaczo, aby dojsc do obrotomierza, musisz wyciagnac go z tej obudowy,o ile dobrze pamietam, musisz sciagnac oslone ta od przodu, aby oddzielic od czesci na ktorej ten niebieski laminat - folia ze sciezkami, te plastiki to koncowki zarowek podswietlenia deski rozdzielczej, wyciagane przez obrot. jesli juz sciagniesz obudowe (plastikowe zaciski wokol calego elementu) wtedy trzeba rozkrecic pare srubek (chyba 3 - mniej wiecej na wysokosci obrotomierza), mozesz rozkrecic tez wszystkie, ale dobrze jak zrobisz zdjecie, w ktorym miejscu one byly zamontowane, poniewaz pelnia one rowniez role stykow - jak nie przykrecisz ktorejs, moze np nie dzialac bzyczek informujacy o pozostawionych swiatlach na wylaczonym silniku (srubka na miejscu opisanym buzzer) u mnie przy rozlaczeniu kabelkow nie bylo zadnego problemu - poprostu odpinalem te wtyczki i juz , najwiekszy problem w tej calej robocie to wyciagniecie i wlozenie calego elementu na swoje miejsce, wpadly mi takie male blaszki, ktore usztywniaja calosc po zamontowaniu itd. kondensator znajdowac sie bedzie na tyle wymontowanego obrotomierza, taki najwiekszy element na tej malej plytce - byc moze to jego wina, byc moze ogolnie trzeba styki poprawic lutownica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość muczaczo Opublikowano 31 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2009 Dzięki za poradę. Udało mi się dogrzebać do obrotka i wymienić ów nieszczęsny kondensator... niestety bez skutku. Poprawiłem od razu wszystkie luty. O co innego może chodzić? Da się gdzieś ewentualnie dokupić sam obrotomierz, czy w grę wchodzi tylko wymiana całego licznika? Edit: Rozejrzałem się nieco po allegro. Jest kilka kompletnych liczników, ale w większości wersje po lifcie. Wiem, że cały nowy licznik nie podejdzie, ale czy sam moduł obrotomierza po przełożeniu do starego będzie działał (to jestem teraz ciekaw, czy ktoś czegoś takiego próbował ). Rozwiązanie miałoby przy okazji tę zaletę, że obrotomierze po lifcie ponoć są już poprawione i się nie psują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość canto777 Opublikowano 24 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2009 Dzięki za poradę. Udało mi się dogrzebać do obrotka i wymienić ów nieszczęsny kondensator... niestety bez skutku. Poprawiłem od razu wszystkie luty. O co innego może chodzić? Da się gdzieś ewentualnie dokupić sam obrotomierz, czy w grę wchodzi tylko wymiana całego licznika? Edit: Rozejrzałem się nieco po allegro. Jest kilka kompletnych liczników, ale w większości wersje po lifcie. Wiem, że cały nowy licznik nie podejdzie, ale czy sam moduł obrotomierza po przełożeniu do starego będzie działał (to jestem teraz ciekaw, czy ktoś czegoś takiego próbował <img src="http://localhost/nissanklub/forum/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/biggrin.gif" style="vertical-align:middle" emoid="" border="0" alt="biggrin.gif" />). Rozwiązanie miałoby przy okazji tę zaletę, że obrotomierze po lifcie ponoć są już poprawione i się nie psują. MAM ta sama gimnastyke co wszyscy(almera n15 96r) ja po kilku konsultacjach doszedlem do wniosku ze wymienie cale zegary, oczywiscie uzywane. zakup dokanany oby pomoglo(zegary koszt okolo 100zł). O kondensatorach nie slyszalem, ale jak widze naprawa ich nie do konca pomaga. Nie ma co problemy dot. obrotow i obrotomierzy w almerach z 96-98 przed liftem to juz stalo sie legenda niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitram Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Witam, wygrzebuję starego posta bo mam problem z obrotkiem. Już jakiś czas nie działa poprawnie, od razu informuje iż kondensatory wymienione! Podejrzewam awarię albo przewodu albo czujnika, i stąd pytanie: do czego podłączony jest obrotomierz, z czego odczytuje obroty? Gdzieś mógł się przerwać bądź przetrzeć kabelek bo czasem na dołku zaskoczy obrotek i działa, ale na następnym dołku przestaje działać. Zauważyłem też że w dni deszczowe częściej działa, tak jak by coś lepiej w wilgotne dni łączyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Witam, wygrzebuję starego posta bo mam problem z obrotkiem. Już jakiś czas nie działa poprawnie, od razu informuje iż kondensatory wymienione! Podejrzewam awarię albo przewodu albo czujnika, i stąd pytanie: do czego podłączony jest obrotomierz, z czego odczytuje obroty? Gdzieś mógł się przerwać bądź przetrzeć kabelek bo czasem na dołku zaskoczy obrotek i działa, ale na następnym dołku przestaje działać. Zauważyłem też że w dni deszczowe częściej działa, tak jak by coś lepiej w wilgotne dni łączyło. O ile dobrze pamietam to masz ropniaka? Jak tak to czujnik obrotow może być w 2 miejscach - w pompie wtryskowej lub przy kole pasowym w blok silnika wkręcony - gdzies przy rozrzadzie. Ja u siebie obrotomierza nie ogarnąłem przez ostatnie 2 lata i daje radę jak jest. Jezeli padł by Ci czujnik albo połączenie to zapali sie check. Jeżeli się nie pali to jakaś inna pierdoła pewnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitram Opublikowano 11 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2009 dokładnie, mam dieselka. To musi być wina elektryki, jakiegoś kabla lub złącza. Po niedzieli będę wymieniał rozrząd to poszukam. Ale wciąż czekam na podpowiedzi gdzie można szukać moze ma ktos schemat instalacji elektrycznej z obrotomierzem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kot Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 dokładnie, mam dieselka. To musi być wina elektryki, jakiegoś kabla lub złącza. Po niedzieli będę wymieniał rozrząd to poszukam. Ale wciąż czekam na podpowiedzi gdzie można szukać moze ma ktos schemat instalacji elektrycznej z obrotomierzem ? Więc rozmawiałem u siebie w pracy z mechanikiem, który się przede wszystkim zajmuje ciężarówkami... ale jak wiadomo zna się też i na osobówkach, na chwilę wracając do obrotomierza u mnie raz na jakiś czas podczas jazdy wskazówka obrotów spada zupełnie do zera, po jakimś czasie wraca do odpowiedniego położenia lub też na "siłę" redukując bieg i dając mu delikatnego kopa z silnika "odblokuje się" i wracając znów do mechanika, powiedział mi że to może być również wina alternatora bo w tych samochodach ponoć z tego co wiem obroty na zegarach zaciąga w jakiś sposób z alternatora... idzie od zegarów do niego jakaś wiązka kabli i może to być wina wyżej wymienionego elementu. Ponoć w oplach albo jakiś innych samochodach jest to oznaka, że alternator jest na wykończeniu. Taka jest moja wersja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 (edytowane) Więc rozmawiałem u siebie w pracy z mechanikiem, który się przede wszystkim zajmuje ciężarówkami... ale jak wiadomo zna się też i na osobówkach, na chwilę wracając do obrotomierza u mnie raz na jakiś czas podczas jazdy wskazówka obrotów spada zupełnie do zera, po jakimś czasie wraca do odpowiedniego położenia lub też na "siłę" redukując bieg i dając mu delikatnego kopa z silnika "odblokuje się" i wracając znów do mechanika, powiedział mi że to może być również wina alternatora bo w tych samochodach ponoć z tego co wiem obroty na zegarach zaciąga w jakiś sposób z alternatora... idzie od zegarów do niego jakaś wiązka kabli i może to być wina wyżej wymienionego elementu. Ponoć w oplach albo jakiś innych samochodach jest to oznaka, że alternator jest na wykończeniu. Taka jest moja wersja No to mechanik się pomylił bo przede wszystkim to nie jest Łopel Ja miałem niedawno robiony alternator - wymieniane były diody prostownika - i nie pomogło na ta przypadłość. Objawem kończącego się alternatora były w tym przypadku falujące obroty (co było słychac i gdy obrotomierz działał widac). A gdzie jest czujnik prędkości obrotowej to już pisałem pompa albo koła pasowe. WyjŻeby nie było że cwaniakuję to przyznam że sam go nie moge znaleźć pomimo dość szczegółowych wskazówek w "Sam naprawiam N15" :/ P.S. ten temat poruszyłem tez na forum Płockiej grupy NKP - link poniżej. P.P.S. Nitram jak ogarniesz temat to daj znać co i jak - przynajmniej gdzie u Ciebie był ten czujnik i jak go znalazłes Edytowane 17 Listopada 2009 przez Mlody666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dorian666 Opublikowano 12 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 Więc rozmawiałem u siebie w pracy z mechanikiem, który się przede wszystkim zajmuje ciężarówkami... ale jak wiadomo zna się też i na osobówkach, na chwilę wracając do obrotomierza u mnie raz na jakiś czas podczas jazdy wskazówka obrotów spada zupełnie do zera, po jakimś czasie wraca do odpowiedniego położenia lub też na "siłę" redukując bieg i dając mu delikatnego kopa z silnika "odblokuje się" i wracając znów do mechanika, powiedział mi że to może być również wina alternatora bo w tych samochodach ponoć z tego co wiem obroty na zegarach zaciąga w jakiś sposób z alternatora... idzie od zegarów do niego jakaś wiązka kabli i może to być wina wyżej wymienionego elementu. Ponoć w oplach albo jakiś innych samochodach jest to oznaka, że alternator jest na wykończeniu. Taka jest moja wersja Chyba moge potwierdzić teorie z alternatorem ponieważ od jakiegoś czasu wskazówka obrotomierza dziwnie skakała z poziomu 3 na 4 dzisiaj obrotomierz z chwili na chwile zaczął szaleć po całej skali, zgasiłem silnik odpaliłem ponownie a tu brak ładowania i tak mu już zostało...:/ sąsiad elektryk sprawdził alternator i sie okazało że zupełnie przestał ladować..amen spróbuje rozebrać wymienić szczotki i stabilizator napiecia czy jak sie tam ta mała kostka nazywa a jak nie pomoże to pewnie popaliło diody w altku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
itas22 Opublikowano 26 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2010 Witam!! Mam N15 1.4 SLX rocznik 96 w sedanie, pojawił się następujący problem: wskazówka obrotomierza skacze sobie jak chce nawet przy wyłączonym silniku, nie zauważyłem żadnych zmian w spalaniu, obrotach itp silnik chodzi jak przed tem, do tego ostatnio po pracy chcę go odpalić a tam pięknie kręci a odpalić nie chce (pierwszy raz mi się takie coś zdarzyło jak go mam 4 lata :-| ) no i zapaliła się piękna pomarańczowa kontrolka CHECK ENGINE pierwsze co mi się rzuciło to wyszedłem zajrzałem pod maskę poprawiłem wszystkie styki no i w szoku naprawiłem AUTO!!! nawet obrotomierz działa niestety radość trwała krótko bo 2 dni i obrotomierz znów warjuje, auto jak na razie odpala. Nie wiem gdzie szukać przyczyn więc proszę o pomoc!! czytałem cały ten wątek i zaskoczę was bo mi znajomy zakomunikował że to wina sondy lambda ale na ile to prawda nie wiem?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zbysio Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Mam problem z którym walczę już jakiś czas obrotomierz skacze na 6000 obrotów a silnik pracuje normalnie.Po podłączeniu do komputera pokazał błąd 47-awaria czujnika obrotów wału korbowego.ZRUJNOWAŁEM SIĘ i kupiłem nowy [tylko serwis 470zl] i znów to samo ,więc zostało ni tylko rozebranie licznika i sprawdzenie lutów .możne ktoś ma jeszcze jakiś pomysł .Dodam że w warsztacie sprawdzili mi sterownik silnika i wszystkie pomiary są poprawne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chudy94 Opublikowano 31 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 Witam na forum ! Tydzień temu zakupiłem Nissana Almere 1.4 GX rocznik 1997.Odrazu dodam,że jest to moje pierwsze autko I wszystko byłoby fajnie,gdyby nie problem z obrotomierzem i prędkościomierzem...Liczę na waszą pomoc,a teraz do sedna: 1.Obrotomierz-po włączeniu zapłonu strzałka przeskakuje na 8 tys. obrotów...Dzisiaj z kolegą próbowaliśmy ogarnać zimne luty i jak jechałem to widać już małą poprawę,a mianowicie obroty zaczynają się od 2-2,5 tys. obrotów.Ale widać,że jeszcze jest coś nie tak,więc w czym problem? 2.Prędkościomierz-zaczyna po zrobieniu zimnych lutów zaczął działać prawidłowo,ale wolę dmuchać na zimne i zapytać,gdyby znowu coś było nie tak.Mianowice przed zrobienie zimnych lutów zaczynał działać dopiero jak się silnik nagrzał,raz to były 2 minuty,a raz 5...Było to bardzo uciążliwe i mam nadzieję,że ten problem mam już z głowy. Bardzo liczę na waszą pomoc co zrobić z tym obrotomierzem,ponieważ gościu za same zrobienie zimnych lutów i nowe zegary zażyczył sobie 150 zł...Więc chciałbym sam to naprawić,ponieważ wiecie jak to jest po kupnie auta,ubezpieczenie,podatek,rejestracja,przegląd... Pozdrawiam i liczę na Waszą pomoc ! P.S. Bym zapomniał,a chciałem się dowiedzieć jak zmienić żarówkę od postojówek ;p Czytałem,że trzeba kombinować i wykręcać zbiornik od płynu hamulcowego bodajże,to prawda? Dzięki za pomoc ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.