Gość emceku Opublikowano 5 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 Witam, Miałem dziś stłuczkę i tak jak w temacie mam takie pytanie : Klepać maskę czy nie? http://imageshack.us.../dsc0157xb.jpg/ http://imageshack.us.../dsc0156nz.jpg/ Jak uważacie? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zoidberg Opublikowano 5 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 Jak masz czas to szukaj zderzaka i reflektora na szrotach, maskę też raczej niedużym kosztem można naprawić, tylko lakierowanie może być trochę większym wydatkiem, ale wg. mnie opłaca się. Oczywiście pod warunkiem, że nie zostało uszkodzone nic innego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO NFS Opublikowano 5 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 Jeżeli nie ma prze łamania na wzmocnieńu pod maską i potrafisz to robić sam to ok. Jak masz dać do blacharza to wyjdzie na to samo jak kupić maskę na szrocie. Pas przedni też wygląda na to że do pod prostowania?! Najlepiej to z orientuj się sam co jak by wyszło i co chcesz mieć? I zdecyduj sam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemektom1992 Opublikowano 5 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 lampę, kierunek i zderzak powinienem mieć, maskę też ale jest po gradobiciu. Ogólnie mam całe auto jakby co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek81 Opublikowano 5 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 dowiedz sie ile kosztuje maska używana i ile ci powiedzą na klepanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jwa Opublikowano 5 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 jesli masz dobrego i uczciwego blacharza to zrobi ci dobrze akurat ta część maski jest najbardziej narażona na uszkodzenia brudu spod kół poprzedazjącego auta jak zrobi to papruła to za rok półłtora powychodzi wszystko i wyjdzie że lepiej poszukać w kolorze i poświecić temu dłuzszy czas a resztę wymieniaj jak piszą powyżej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tyrionus Opublikowano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 w lato trafilem sarne - przycelowalem ja idealnie znaczkiem naprawa wygladala tak: 1. wymiana chlodnic (silnika i klimatyzacji) 2. wymiana lamp przednich 3. wymiana atrapy; 4. "wuciagniecie" zderzaka - teraz widac pekniety plastik; 5. delikatne prostowanie pasa przedniego; 6. naprostowanie maski - byla przewidziana do wymiany i tak z nia juz jezdze ponad pol roku ogolnie kosztowalo mnie to 1500 i juz nie chcialem wiecej rzeczy robic bo kieszen mi juz marudzila... a swoja droga fajnie by bylo jakbys sie pochwalil ile ciebie naprawa tego kosztowala... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vulture30 Opublikowano 29 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2013 Ostatnio kupowałem maske. 300zł w bardzo dobrym stanie, zero odprysków, rdzy itd. Niestey nie mój kolor i musiałem dac jeszcze 200zł za malowanie. Były tez w moim kolorze ale juz gorszy stan. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.