ron5 Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Witam, w mojej Navarze tylnia klapa zaczęła zahaczać na zatrzaskach i ciężko się domyka i otwiera.Tak jakby klapa osiadła na dolnych zawiasach i przez to zatrzaski zahaczają o boczne bolce. Czy mieliście coś takiego i czy udałw się Wam samodzielnie skorygować?Będę wdzięczny za podpowiedzi.pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO NFS Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Tu przy najmniej wiem że Navarka. Za pewne jak we wszystkich autach i zamkach jest regulacja położenia. Po luzuj śróby montażowe i przesuń tak aby nie wadziło/utrudniało zamykanie. Sprawdź czy nie klapa nie ma luzu jak jest otwarta, bedziesz widział czy puściły zawiasy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_gru Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 W dniu 8.11.2012 o 10:43, ron5 napisał: Witam, w mojej Navarze tylnia klapa zaczęła zahaczać na zatrzaskach i ciężko się domyka i otwiera.Tak jakby klapa osiadła na dolnych zawiasach i przez to zatrzaski zahaczają o boczne bolce. Czy mieliście coś takiego i czy udałw się Wam samodzielnie skorygować?Będę wdzięczny za podpowiedzi.pozdrawiam. Kiedyś było na forum, że dolne zawiasy klapy mogą się lekko wygiąć jeżeli na klapa stawiane są większe ciężary. Była też opisana metoda podprostowania, nie pamiętam dokładnie jaka - chyba coś trzeba podłożyć między skrzynię a klapę, ale lepiej spróbuj poszukać (nie chcę wprowadzić w błąd). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bravo_ Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 W dniu 8.11.2012 o 12:52, marcin_gru napisał: chyba coś trzeba podłożyć między skrzynię a klapę to coś to chyba był kij/pręt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sabt Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 Ja u siebie prostowałem kilka razy zawiasy. Zawsze robiłem to we dwie osoby łomikiem (brechą) podważając zawiasy równomiernie po obu stronach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ron5 Opublikowano 11 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 witam,wielkie dzięki.Podważyłem grubą deską,pomogło.Łomem nie chciałem bo bałem się uszkodzić,pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.