Podczas gwałtownego ruszania i poślizgu kół silne uderzenie w karoserię

[Notesik]

Witam.

Kolejny raz podczas ostrego ruszania i ślizganiu skręconych kół usłyszałem "walnięcie" w karoserię.

Kiedyś myślałem że jakaś śruba się urwała....

Zwykle takie objawy są jak jedzie ok 240kg pasażerowie ;-)

Nie ma różnicy w prawo, czy lewo jadę.

Może to jakaś poduszka siada? Mam przejechane 93kkm

Pozdrawiam Sylwek

[JACKO29]

Taki objaw możesz mieć przy uszkodzonych gumowych poduszek zawieszenia,myślę tu o sankach.Duże luzy na łączeniach mogą objawiać się takim walnięciem.A byłeś na trzepaczkach?Jak powiesz im o takim efekcie sprawdzą to bardzo dokładnie.

[manix]

Prędzej łożysko mcpherson.Uderzenie powoduje przeskakująca sprężyna(niezłe wealnięcie,zawsze przy mocna skręconych kołach)Przy uszkodzonych tulejach sanek ,stuka na każdej nierówności.Skręć koła i tak rusz do przodu, a z zewnątrz niech ktoś patrzy na kolumnę McPherson,z tej strony w którą skręcasz.Może też byc.poduszka.

[mechanikadam]

również padają łaczniki belki. A miałem i taki przypadek że przesuną się drążek stabilizatora w prawo i uderzał lewą stroną o karoserię.

 

Prędzej łożysko mcpherson.Uderzenie powoduje przeskakująca sprężyna(niezłe wealnięcie,zawsze przy mocna skręconych kołach)Przy uszkodzonych tulejach sanek ,stuka na każdej nierówności.

 

manix łożysko mcpersona wali przy skręcaniu nie zależnie czy podczas jazdy czy na postoju

[manix]

również padają łaczniki belki. A miałem i taki przypadek że przesuną się drążek stabilizatora w prawo i uderzał lewą stroną o karoserię.

 

 

 

manix łożysko mcpersona wali przy skręcaniu nie zależnie czy podczas jazdy czy na postoju

Moje waliło tylko przy ruszaniu,może początki?Nie sory, na postoju też,teraz kaman.Przpominam sobie.A jak u ciebie Notesik sprawdzałeś na postoju?

[mechanikadam]

ja obstawiam na 90% tuleje belki tak jak opisał JACKO29 albo łączniki belki. w każdym razie zawieszenie belki

[JACKO29]

Miałem tak w Matizie,choć tam sanek nie było,ale efekt był podobny,podczas jazdy ze skrętem potężne walnięcie,na trzepakach wyszło,miałem uszkodzoną tuleję w wahaczu.Rozciąganie pokazało gdzie usterka.A wcale nie pukało w czasie jazdy na wprost i przy drobnych manewrach.

[Notesik]

Do dnia dzisiejszego nie wystąpił tego typu "dźwięk".

Zmieniłem styl jazdy na spokojniejszy.

teraz pali po mieście ok 7-7,6l/100

Pozdrawiam wszystkich. Jak znajdę przyczynę na pewno napiszę na forum