daz Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Witam wszytskich. Mam pyanie i porśbę o poradę. Od pewenego czasu zauważyłem że pracująca wiskoza, którą każy z nas słyszy przez pierwsze 10 sekund od włączenia auta (głośny szum) i któa powinna milknąć po przejechaniu paruset metrów, działa cały czas. Jednym słowem pracuje cały czas. Mam pewną terorię ale moge się mylić i stąd moje pytanie tu na formum. Miałem drobną kolizję, czego skutkiem było przesunięcie się obudowy chłodnicy, która to zachaczyła o pracujący wiatrak chłodnicy (który jest przymocowany do wsikozy) w efekcie czeggo wyszczerbiły się dwa śmigła wiatraka, w zasadzei to brak połowy jednego ze śmigieł. Tą plastikową osłonę chłodnicy już naprawiłem, ale wiatrak dalje jest uszkodzony (nigdzie nie mogę takie dostać, a w ASO chcą za niego 850zł!!) Czy przez to że wiatrak stracił wyważenie, wiskoza pracujenieprawidłowo i po wymianie wiatraka wszytsko wróci do normy, czy przez to uszkodziła się takzę sama wiskoza i zmiana wiatrak nic tu nie da, czy może przyczyna jest zupełnie inna i wiatrak nie ma tu nic do rzeczy? Jeśli ktoś ma jakieś pomysy i sugestię będe wdzięczny za pomoc i podpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomwar Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Z wiatrakiem nie ma żartów. Takie połamane smiglo jak się urwie to może zrobić dużo szkód .. kiedyś jeździłem z wyszczerbionym w G klasie i jak wystartowało to naprawa była masakra ... Jeżeli visko się nie rozkleja to również jest uszkodzone... trzeba wymienić komplet. Pozdrawiam Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaro78 Opublikowano 20 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2012 Z niewyważonym wirnikiem na pewno nie możesz długo jeździć. Grozi tym co kolga doświadczył - może rozlecieć się na strzępy w najmniej oczekiwanym momencie. Co do wiskozy - też mnie to zastanawiało. To moje pierwsze auto z tym wynalazkiem. U mnie jest tak, że wentylator delikatnie się obraca również na zimnym. Z tego co czytałem to może tak być i większość sprzęgieł wiskotycznych tak działa. W miarę jak olej w sprzęgle wiskotycznym się rozgrzewa zaczyna bardziej przenosić moment obrotowy czyli bardziej zasprzęgla i prędkość obrotowa śmigieł wentylatora jest wtedy praktycznie równa prędkości obrotowej wałka napędzającego. Jak wisko jest zmine wentylator można spokojnie zatrzymać dłonią. Na gorącym nie próbowałem. pzdr Yaro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 20 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2012 To takie proste że aż szkoda zakładać temat na forum na skutek niewyważenia wiatraka uszkodzone zostało sprzęgło wiskotyczne średnia obrotów takiego wiatraka to 3tyś więc brak jednej z łopatek te kilka gram powoduje ogromne przeciążenia I jeśli nie uszkodziło ci jeszcze łożysk pompy wody to masz szczęście To tak jak jazda z duża prędkością z niewyważonym kołem poza dyskomfortem prowadzenia wysiądzie łożysko końcówki drążków amortyzator że o rozerwaniu opony nie wspomnę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.