Gość Bombel84 Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Witajcie. Pare postów niżej opisywałem swój problem co do tego iż wcześniejszy właściciel przesiał gdzieś korek do wlewu spryskiwaczy. W całej sprawie bardzo pomógł mi użytkownik Felson jednak z zakupem mam cały czas problem - pomyślałem aby może samemu jakoś zastąpić ten korek - moje próby: Zasadzanie nakrętek z butelek 5 litrowych - niewypał dlatego iż boje się że wybije taką nakrętkę i namiesza mi coś pod maską Pozaginane sreberko spięte gumkami - ojciec mówi że pomysł durny :/ Poskładanie worka nylonowego na parę części i zawinięcie gumką - to chyba mogło by się udać. Jednak chciałem się Was zapytać - może ktoś miał taki problem i zrobił coś metodą chałupniczą ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komorokoro Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Zasadzanie nakrętek z butelek 5 litrowych - niewypał dlatego iż boje się że wybije taką nakrętkę i namiesza mi coś pod maską co moze wybić ze zbiorniczka spryskiwaczy ???? chyba tylko piana od chłodnicy to może ale nie od sprysku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 co moze wybić ze zbiorniczka spryskiwaczy ???? chyba tylko piana od chłodnicy to może ale nie od sprysku dokładnie tak ,,, wkładasz odwrotnie zatyczkę od 5 litrowych kanisterków i tyle ,,, przecież tam ciśnienia ani pod cienienia nie ma żeby to nie działało ,,, daje + sa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar Opublikowano 13 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2012 Witajcie. Pare postów niżej opisywałem swój problem co do tego iż wcześniejszy właściciel przesiał gdzieś korek do wlewu spryskiwaczy. W całej sprawie bardzo pomógł mi użytkownik Felson jednak z zakupem mam cały czas problem - pomyślałem aby może samemu jakoś zastąpić ten korek - moje próby: Zasadzanie nakrętek z butelek 5 litrowych - niewypał dlatego iż boje się że wybije taką nakrętkę i namiesza mi coś pod maską Pozaginane sreberko spięte gumkami - ojciec mówi że pomysł durny :/ Poskładanie worka nylonowego na parę części i zawinięcie gumką - to chyba mogło by się udać. Jednak chciałem się Was zapytać - może ktoś miał taki problem i zrobił coś metodą chałupniczą ? Ja zgubiłem korek wlewu i jezdzę bez niego, nic nie wybija i nic się nie wylewa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 13 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2012 Popytaj żonę/dziewczynę/mamę o płyny do prania lub płukania. Często mają duże nakrętki, które mogą przypasować średnicą. Nakręcić się pewnie nie da, tylko nałożyć na lekki wcisk, ale w przypadku zbiornika płynu do spryskiwaczy spokojnie wystarczy, bo tam nie ciśnienia - tak jak koledzy już to opisywali. Do tego zrobisz w tym "korku" małą dziurkę (musi być odpowietrzenie) i będzie git . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość hansrpg Opublikowano 13 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2012 Ja bym zaproponował jednak ten korek z pięciolitrówki ale ożeniony z szyjką wlewu za pomocą opaski zaciskowej (trytki). U mnie ten kawałek plastiku łączący pokrywkę z szyjką wlewu pękł i aby nie zgubić korka zrobiłem właśnie w nim i wlewie otworki 2mm i spiąłem to trytką i trzyma się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.