buladag Opublikowano 8 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2012 (edytowane) Mam taki kłopot, jak temp. spada poniżej -10st C to po otwarciu auta zamki niektórych drzwi nie otwierają się - słychać ociężałą pracę siłownika, również w jednych drzwiach nie chcą się zamknąć. W zeszłym roku miałem ten problem tylko w tylnych prawych drzwiach (otwierał, a nie zamykał - "cycek" przy klamce nie do końca sie chował), w tym roku kłopot pojawia się też w przednich prawych, tyle, że tu drzwi sie nie otwierają. Ręcznie oczywiście wsio normalnie działa. Zanim zrzucę boczki, proszę o radę, co nasmarować, albo jak podciągnąć cięgna czy jakoś przestawić siłownik, aby zamki działały normalnie? Z góry dzięki za pomoc. Edytowane 8 Grudnia 2012 przez buladag Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pbobbe Opublikowano 8 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2012 WD 40, smar płynny lub silikon w sprayu do zamków i będzie działać. Sprawdzone osobiście. Też miałem ten problem w tym roku. aha.. podładuj akusia bo może nie dawać rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 9 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 Aku spokojnie odpala, nasmarować w którym miejscu? Nadmieniam, że przy ręcznym otwarciu zamknięciu czyli od wewnątrz albo z kluczyka nie ma problemu, pojawia się jedynie gdy otwieram/zamykam z pilota lub przycisku na drzwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 9 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 Jak dobrze rozumiem to z klucza pracują wszystkie siłowniki w górę i w dół Problem jest przy podaniu impulsu elektrycznie Sprawdź przewody(wtykę) przy masterze.Master sterowany jest elektrycznie oraz mechanicznie z cięgna wkładki U ciebie najwidoczniej zawodzi elektryka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 9 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 Żle napisałem, z klucza i z pilota nie mają siły: w przednich prawych drzwiach otworzyć w tylnych prawych zamknąć. Ręcznie zamykają się z oporem, więc coś ewidentnie zamarza. Jutro w garażu sprawdze. Ma ktos foto cięgien/drzwi bez boczka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 9 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 Zacznij od przesmarowania cięgien a potem ewentualnie wyjęcia siłowników i przesmarowania wewnątrz, ale to już sporo zabawy jest z ich wyjęciem Nie połam zatrzasków w elementach od sterowania szybami Chyba to najgorzej wyjąć z boczków jeśli chodzi o tapicerkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 10 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 (edytowane) Dzieki bardzo za schematy. Dobrze widzę, że cięgna nie są regulowane/skręcane śrubkami jak to jest np. przy dokładanym centralnym? Dziś robiłem akcje smarowania, spsikalem wszystko do czego miałem dostęp. Zobaczymy jak mrozy wrócą. Cięgna są regulowane chyba tylko w przednich drzwiach. Edytowane 10 Grudnia 2012 przez buladag Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2012 Jak tam po smarowaniu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 14 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2012 Narazie zbyt ciepło by coś powiedzieć. Poniżej -10st C się pojawia(ł) - mam nadzieje - problem. G dalo smarowanie. Jak sie blokowaly tak blokuja. Nawet smarowalem same ciegna bo myslalem ze.moze.do tej folii przymarzaja, ale nic nie dalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2012 No to siłowniki do wyjęcia Trzeba potem je rozkręcić i wywalić stary smar, dogiąć styki na silniczkach i nałożyć nowego smarowidła. Jeśli ta operacja nie pomoże to raczej zakup drugich siłowników Ja tak niegdyś walczyłem z prawym tyłem w Primie i w końcu wymiana siłowników dała oczekiwany efekt Tam coś się w środku zaciera i silniczki nie mają siły tego ruszyć Bez obciążenia kręcą jak głupie a jak się je zamontuje w siłownik to jęczą z bólem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrt07 Opublikowano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2012 Mam również podobny problem od wczoraj. Otworzyłem centralny zamek i nie mogłem otworzyć tylko drzwi kierowcy (reszta bez problemu) i wchodziłem od strony pasażera.Siłownik działa bo drzwi są teoretycznie otwarte ale ten plastikowy bolec w środku jakby nie do końca się obrócił, najlepsze jest to, że nie można nawet otworzyć z kluczyka ani od środka, bo nie chcę zbyt narywać żeby nie połamać. Wczoraj jak wjechałem do garażu, po kilku godzinach wszystko powróciło do normy, dzisiaj po pracy znowu nie można otworzyć drzwi, a jak przyjechałem do garażu to ręcznie obróciłem do końca bolec otwierający, udało się wyjść i nagle zaczęło działać. 1-2 tyg. temu były dużo większe mrozy i wszystko działało bez problemu, auto nie było myte. Ewidentnie coś zamarza, przesmarowałem dzisiaj zamek i mechanizm zamka w drzwiach preparatem typy WD, nie wiem czy coś pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pbobbe Opublikowano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2012 To niestety ale działanie mrozu. Dziś rano było -7 i musiałem ze 4 razy obrucić kluczykiem aby mi otworzył centralny. Tylniej klapy niestety nie dałem rady otworzyć. 15 minut jazdy, w samochodzie sie zagrzało i wszystko zaczęło działac od pykniecia. Klapa tylna także. Także zanim coś wymienicie, zanim wejdziecie w koszta to cierpliwości Tylko cierpliwość uratuje nasz wóz i kieszeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2012 Panowie, ratuje Was tylko i wyłącznie ponowne rozebranie i spryskanie olejkiem silikonowym w areozolu lub po prostu przesmarowanie ale oliwką silikonową. Każdy olej lub tawot też marznie na mrozie a w jego nierówne rozprowadzenia gromadzi się woda i zamarza. Olejki lub spray sylikonowy rozprowadza się równiuteńko i pozostawia cienką ślizgą powierzchnię, na której woda się nie utrzymuje. Pozdrowionka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2012 Ja smarowałem wazeliną laryngologiczną W zimie woda a w lecie muchy spadały z tego :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2012 To co wiem, to silikon tworzy powłokę, natomiast wazelinka laryngologiczna, czy też biała jest tłusta i przypuszczam że w wysokich temperaturach /latem za rozgrzaną blachą/ to wazelina spłynie. Tym bardziej spłynie wazelina techniczna-choć ona nadaje się bardziej do uszczelek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2012 Tak spłynie i się wypłucze ale to miałem pod ręką pracując na szpitalu (nie jestem medykiem tylko automatykiem/elektrykiem) i przez zimę sprawowało się to doskonale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.