oguh Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Dziś miałem przegląd rejestrowy, a tydzień temu mechanik wymieniał mi szczotki w rozruszniku i go odświeżył. Zauważyłem na przeglądzie, że rozrusznik jest ocieknięty jakimś olejem bezwonnym (a może mylę to ze smarem - koloru żółtawego...). Ten wyciek jest widoczny w zaznaczonych ramkach, troche też w łaczeniu w którym wychodzi z silnika ... W trakcie jazdy co jakiś czas też słyszę jakmy nagłe okręcenie "czegoś", zdarza się co jakiś czas - i w sumie moze to rozrusznik? Zauważyłem ten objaw dopiero po robocie rozrusznika, ale nie dam głowy uciąć, czy tego jakby okręcenia, ślizgu nie było wczesniej ... po naprawie rozrusznik chodzi o wiele ciszej ... stąd też moje pytanie: 1. co to za wyciek i skąd on akurat tam się wziął? 2. czy coś moze z rozrusznika wyciekać? - mozę za mocno go nasmarował? a tak śpiewa rozrusznik - jest ok?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastia1 Opublikowano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2012 Oguh, porównując z moim to nawet ostatnio po nocy przy -17 stopniach odpalił mi od razu bez zająknięcia. Za długo kręci, sprwdzałeś sprawność akumulatora? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oguh Opublikowano 14 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2012 Tak. Aku nowy. Cisnienie sprężania Na zimnym 1 cylinder 32 bary nastepne po 33. Więc ok. Byc moze mam za słaby aku ... ale większy nie wchodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.