Jeśli nie nissan p11 to co?

[reddragon]

Witam szanownych posiadaczy p11tek, po ostatnich zawieszeniowych przebojach z moim nissanem postanowiłem napisać taki wolny temat. Chciałbym wiedzieć jakie są wasze odczucia co do posiadanego samochodu i jakie auto byście kupili jako następne, czy byłby to nissan (ew. jaki), czy może macie dość tej marki i co w zamian???

[Gawa]

nie zakładajmy nowych tematów bo napewno podobne istnieją ,nie trzeba dlugo szukać bo w tematach podpiętych jest dużo , proponuję usunąć temat

[Gość Tofu]

ee może nie będziemy kasować ,,, temat jest jaki jest czasem sie komuś auto wykicha to ma zły humor

 

Powiem tak znając wszystkie choroby a jest tego trochę mogę powiedzieć jedno zresztą mechanicy u których byłem to samo stwierdzili

"że każde auto ma coś ,,,,, "

 

i to coś co sie psuje ,

 

 

znając wszystkie bolączki nissana takie jak gnijące półośki padające skrzynie biegów paląca sie płytka nagrzewnicy no i osławione górne wahacze ,,,

pomijając problemy silnikowe co raczej są nie częste ,,pomijając fakt że SR20 ,,prawie zawsze umiera przez panewki obecne auto przejechało 306 tys ,,

 

to warto sie trzymać nissana bo kupisz co kolwiek innego i będziesz się uczył o nowych rzeczach które nie występowały wcale w nissanie

 

i nie będą podobne

 

np kolega mnie namawia na volvo bo blachę mają lepszą generalnie te starsze to z minusów co się dowiedziałem że ich ogólna choroba to padająca maglownica

i do tego trzeba sciągać całą kołyskę bo nie zdemontujesz ,,,,,

 

a nissan ma magiel nie do zajechania ,,,,,

 

wiec jak porobisz to co trzeba ,,,

[Gość walecboard]

No Kolega Tofu ma rację, każdy ma to coś, potwierdzam również że SR20 lecą przez panewki, ale to i tak porządne samochody, z upierdliwych przypadłości, doprowadza mnie średnica zawracania P11, Vivaro jest bardziej zwrotne.

[Gość Tofu]

maksymalnie co bym wybierał to P11,144 z SR20 i zagazował ...

[reddragon]

Heh no nieźle jestem zaskoczony! Myslałem że posypią się jakieś niemieckie marki ww itd. Ale to mnie tylko utwierdza że warto grzebać dalej przy nissanie i jak najdłużej nim jezdzić. I właśnie po to jest ten temat żeby człowiek mógł się przekonać do auto gdy to mu odmówiło posłuszeństwa ale już jest ok, śmiga aż miło. Jeśli stworzyłem niepotrzebny temat to sorry!!! dzięki za odpowiedzi

[Gość Tofu]

zadaj sobie pytanie czemu kradną te auta głównie na części a czemu kradną na części bo jest zbyt ,,

[nrb]

zadaj sobie pytanie czemu kradną te auta głównie na części a czemu kradną na części bo jest zbyt ,,

 

Zbyt nie musi być dlatego że się psują, tylko po prostu są u nas bardzo popularne. Głównie dlatego że można tanio przyprowadzić VW zza zachodniej granicy. Wszystko zależy jak się dba, ile i gdzie się jeździ... Ja wcześniej miałem VW Jetta rocznik 92, fakt że psuło się to ciągle, ale w sumie auto w tym roku skończyło 20 lat to czego można się spodziewać. A jeździło się nim super :-) ogromny bagażnik i mocny jak na to auto silnik 103KM. No ale odbiegam od tematu, mówimy tu o upgrade ;-)

[Gość Tofu]

wydawało mi się że kolega ma p11 z 1,6 a ma polifta ja bym do inwestował (osobiście bym wolał SR20 ) i śmigał

[maius]

Ja za 2-3 lata zmieniam na Subaru Legacy H6 Spec B:) 4 łapki, silnik 3.0 i 245 koni mocy, 6 biegów, do tego wygodnie i komfortowo. Juz teraz strasznie mi się to auto podoba ale póki co Prima jeździ dobrze więc nie będę sie wygłupiał i wydawał kasy bez sensu.

[Gość Tofu]

ładna subarynka ,,

[reddragon]

No tak ja mam 1.6 niestety, chciałem żeby było ekonomicznie na dojazd do pracy (80km dziennie), w sumie mogłem pomyśleć o SR20 bo pewnie aż tak dużo więcej nie pali a jazda o niebo lepsza, 1,6 to strasznie słabe, chciałbym mu dodać trochę koni ale nie wiem czy to w sumie opłacalne...

[nrb]

no właśnie to jest paradoks mniejszych silników, jak potrzeba mocy to się je piłuje i w rezultacie palą tyle co duże :-)

[and_pec]

Jak nie Primera to almera N16 Jedyny mankament to blachy (przynajmniej u mnie Od czasu kupna nic nie dołożone żadnej dłubaniny Dmucha się w balon i jedzie, oczywiście pamiętając o okresowych wymianach

 

Jak kto dba tak ma

P11 była skarbonką do czasu jak się za nią nie wziąłem Potem już tylko lałem w nią Ukraińską na przemian z kolejową ropę do czasu aż mi w niej ch.... z A6 przesunął silnik, porwał półośki i pogiął maskę + całą resztę

[Gość Tofu]

no zmieła sie dosyć solidnie ,,, widzę że nowy mod jeszcze w wirze walki ale nie przejmuj sie zakasujesz sie to Ci przejdzie ,

 

słabe tematy albo sie kasuje albo same umierają a te fajne jak widać na załączonym obrazku żyją ,,,

 

dział primery bo taki chyba był jak dla mnie dobry bo koledze chodziło o przyrównywanie to podobnego auta jakim jest primera

[and_pec]

Trzepnąłem przy 80 bez hamowania w jego prawy przód bo mi wyskoczył zza busa. Harmonijka niezła ale ja bez odpadniętego włoska Za to cenię Primery i przyznaję im 5 gwiazdek

 

z tym zakasowaniem to trwało prawie rok ale to już inna bajka W sumie to 4 tysie do przodu wyrwałem za zwłokę od niejakiej BENEFII bo Prima niestety poszła na dawcę do autokasacji

[efej1]

Trzepnąłem przy 80 bez hamowania w jego prawy przód bo mi wyskoczył zza busa. Harmonijka niezła ale ja bez odpadniętego włoska Za to cenię Primery i przyznaję im 5 gwiazdek

 

z tym zakasowaniem to trwało prawie rok ale to już inna bajka W sumie to 4 tysie do przodu wyrwałem za zwłokę od niejakiej BENEFII bo Prima niestety poszła na dawcę do autokasacji

ja też daję primce 5stars,jak na razie za nie zawodność,wozi mnie już 4razy na wakacje w twoje strony,jak pojdzie dobrze to w tym roku znowu na wschod.p.s.muszę ci przyznać że Lublin jest elegancki ,jak będę to może

[Marler]

Mnie do zmiany "zmusiła" emigracja. Więc z p10 chciałem się przesiąść na p11 lub p11.144, ale niestety większość z nich tutaj (Southampton, UK) robiła na taryfach więc przebiegi kosmiczne, ale dlatego też tanie jak barszcz- p11 z łądną budą można już od 300 funtów wyhaczyć a p11.144 w dobrym wizualnym stanie za około 800 funtów. Ale ładna miska jeść nie daje. Początkowo więc przesiadłem się w N16 1.5 ale i tu sie okazało że w najlepszym stanie była buda- w najgorszym skrzynia. Więc pogoniłem ją czym prędzej, nim się rozsypała w rękach (nie miałem akurat środków na dofinansowanie, poza tym była dla mnie strasznym mułem). Ostatnio zaś przesiadłem się do większego auta, o którym póki co złego słowa nie mogę powiedzieć, a jest to SAAB 9-5 2.3T (lpt) rocznik 99, którego też kupiłem za bezcen. Ryzykownie trochę, ale utrzymany doskonale niemalże. Komfort podróży świetny i przede wszystkim silnik zbiera się jak marzenie. Oczywiście wszystko ma swoje minusy jak na przykład średnie spalanie na poziomie 12-13 litrów, ale wożenie ludzi do pracy pokrywa mi większość kosztów z tym związanych

Nie mówię, że to alternatywa, nie namawiam nikogo- ot, taka kolej losu. Przygodę z Nissanem też zacząłem przypadkiem i trafiłem dobrze, więc jest nadzieja, że i ten przypadek będzie dobrym trafem

[Gość Mateusz_P11_144]

Ja tez na P11.144 trafiłem przypadkiem i tak jakoś została

Włoytłem w nią kupe kasy i jak na razie jeździ bez zarzutów Ile dokąłdnie to pisałem w innych postach.

Dla mnie alternatywą i samochodem "przysżłości" jest Honda Accord

np taka:

http://allegro.pl/honda-accord-executive-idealna-zamiana-i2854175895.html

 

Ale to tak za rok może 2 lata jak się dorobie;)

[reddragon]

<p>Piękna honda, też mi się podoba! Ja przed nissanem mialem civice 5gen świetne auto tylko niestety strasnie gniła blacha..... jak mnie kiedys bedzie stac to może pomysle o takiej accord...

Edytowane 20 Grudnia 2012 przez reddragon

[Gość Tofu]

nie brzydka ,,, a co myślicie o altimach i maximach zaczynają sie u nas pojawiać ,,,

[Gość Mateusz_P11_144]

Ładne nie powiem

Altima ta nowa kozak ale trochę za bardzo limuzynowata jak dla mnie;D

Maxima to już w ogóle karawana ;d

Jak dla mnie ;d

ALe z wyglądu ładne;D

Ja w hondzie jestem zakochany

Codziennie na nią patrzę i wiem że kiedyś zagości u mnie w garażu

[and_pec]

Tofu to gdzie ty mieszkasz że dopiero zaczynają się pojawiać (żarcik)

W Lu są co najmniej 3 stare i 2 nowe maxie a i altima tęż mi się żuciła w oczy/ Cóż jak to mówią złośliwi DUŻA fura mały ptaszek

Tak na poważnie to w starej maxie problemy podobne do primy Co do altimy to jeśli jest tam taka elektronika jak w P12 to dziękuję

Maximę można ściągnąć po taniości ze stanów i te co u mas jeżdzą podejrzewam że pochodzą właśnie zza oceanu

[PrzeRuSco]

Ja pierwszą primerę p11 1.6 z 96 roku kupiłem za namową kumpla który jeździł już trzecią primerą (1 p10 mu ukradli, w 2 p11 wyskakiwała 5-ka więc sprzedał, trzecią p11.144 sprzedał znajomemu -gdyby była w kombi to ja bym ją kupił i przesiadł się do A6). Ze swojej aktualnej jestem bardzo zadowolony i mam nadzieje że długo nie będę musiał zmieniać, ale jeśli coś to ze względów na częste wyjazdy z rodzina i pełnym bagażnikiem na wieś wybiorę mazdę 5 tylko jest problem z instalacja gazową bo w koło wchodzi podobno tylko 35L.

[Gość Tofu]

Tofu to gdzie ty mieszkasz że dopiero zaczynają się pojawiać (żarcik)

W Lu są co najmniej 3 stare i 2 nowe maxie a i altima tęż mi się żuciła w oczy/ Cóż jak to mówią złośliwi DUŻA fura mały ptaszek

Tak na poważnie to w starej maxie problemy podobne do primy Co do altimy to jeśli jest tam taka elektronika jak w P12 to dziękuję

Maximę można ściągnąć po taniości ze stanów i te co u mas jeżdzą podejrzewam że pochodzą właśnie zza oceanu

 

chodzio mi o te najnowsze u siebie widuję Altimę coupe 2 drzwiową faktycznie zasługuje na większy silnik niż 2,5