lenek29 Opublikowano 26 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2012 Witam. Muszę dostać się do zamka tylnej klapy mojego Notka. Poprostu niemogę otworzyć klapy normalnie. Ktoś napisał że zdjął tę osłonę. Jak to zrobić bezpiecznie od środka żeby nie połamaćosłony. Myślę że przyda się to nie tylko mnie. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 26 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2012 Tu masz fragment postu z instrukcją: 1. Po wejściu do wnętrza samochodu zdejmujemy plastikowe wewnętrzne pokrycie klapy. Jest na plastikowych spinkach mocowanych na wcisk. Podważamy delikatnie od spodu uważając aby nie porysować klapy. W powstała szparę wkładamy plastikową lub drewnianą listewkę. Jak szpara zrobi się na tyle duża że można będzie włożyć palce (koniecznie w rękawiczkach) to łapiemy i stanowczym ruchem ciągniemy odczepiając po kolei wszystkie spinki. Górnych jaśniejszych maskownic przy szybie nie ruszamy. Resztę jak chcesz poczytać znajdziesz w temacie "Patent na" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobi Opublikowano 26 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2012 W moim poradniku masz zdjęcie tej zdjętej osłony, będziesz wiedział gdzie są te zatrzaski. http://forum.nissank...attach_id=14424 Jak nie możesz otworzyć klapy to będziesz miał trochę z tym zabawy. Moim zdaniem najlepiej położyć siedzenia, zdjąć półkę i się wczołgać do bagażnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lenek29 Opublikowano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2012 Witam. Dzięki JACKO, dzięki Tobi.Poszło bez problemu z tym plastikiem. Ja zacząłem zdejmować od góry z prawej strony.Klapa już się otwiera. Przerwany przewód w gumowej osłonie. Ta instalacja elektryczna to żenada. Jakość przewodów byle jaka, sztywne jak drut.Pewny jestem że kto często otwiera bagażnik spotka się z tym problemem. Ja temat kończe i jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solid1 Opublikowano 30 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2013 Witam wszystkich forumowiczów, jest to mój pierwszy post i od razu przepraszam za obszerny tekst. Chciałbym opisać, a właściwie potwierdzić przyczynę awarii otwierania klapy bagażnika. Kupiłem 2-letniego notka i zaraz po szczęśliwym nabyciu popsuł mi się ten zamek . Auto było jeszcze na gwarancji, poprzedni właściciel wykonywał przeglądy więc udałem się do autoryzowanego serwisu, gdzie wykonałem zaległy przegląd i naprawiono mi zgłoszoną awarię otwierania, informując że wymieniono elektro-zamek. Minęło kolejne 2 lata szczęśliwej jazdy i znowu ta sama awaria, więc postanowiłem z problemem sam się zmierzyć i poszukałem w necie. Trafiłem na wasze forum a właściwie już na nasze, poczytałem i dokładnie według wskazań postępowałem. Najpierw po najmniejszej linii oporu ( tak mi się wydawało) od wewnątrz odkręciłem przy zamku trzy śruby, lecz zamek nie chciał się całkiem wysunąć, gdyż coś go przytrzymywało. Nie chcąc uszkodzić, postanowiłem odczepić plastikową osłonę drzwi i wtedy już mogłem po przesunięciu dźwigienki w zamku otworzyć drzwi. Następnie korzystając z rad na forum bez sprawdzania czegokolwiek, odpiołem wiązkę kabli i przesunołem gumową osłonę na przejściu między karoserią a klapą. Oczywiście okazało, że dwa przewody są ułamane, z tym że jeden nosił już ślady naprawy (zlutowany i zaizolowany, mój wniosek, że w asso tylko to wcześniej naprawiono). Przewody zlutowałem i zaizolowałem, zapiołem wszystko i działa. Powód pękania przewodów to prawdopodobnie kiepska ich jakość, za twardy igielit nieodporny na mrozy. Jeszcze raz przepraszam za rozwlekłość opisu, ale może to przekona tych z podobnym problemem, że na 99% właśnie to jest przyczyną tej dolegliwości. Na koniec chciałbym podziękować wszystkim, którzy pisali o tym problemie, a w szczególności; JACKO29, Lukasz 3232 i Tobi. Te dosłownie cenne informacje pozwoliły mi zaoszczędzić niemały grosz jak sądzę, z pozdrowieniami solid1. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.