Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11.144]Nie odpala po dłuższym postoju


Gość Divi93

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Przybywam z pewnym problemem. Otóż Pimera (2001 r.) stała przez tydzień pod blokiem. Jednego wieczora zszedłem dolać oleju (właśnie przez jego brak samochód stał tak długo). Po dolewce odpaliłem za pierwszym razem, więc stwierdziłem, że wszystko jest w porządku. Niestety na drugi dzień z rana Primka już nie chciała odpalić. Akumulator? Podładowałem, przeczyściłem klemy i dalej nic. Znalazłem jakieś papiery od samochodu, w tym wykaz napraw, na którym pisze, że akumulator był już raz ładowany - w 2003 roku. Czy to możliwe, że po prostu akumulator stracił swoją żywotność i pora kupić nowy?

 

Podczas próby odpalenia auta rozrusznik kręci i słychać, że pompa paliwa działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, witaj na forum :-)

 

Teoretycznie akumulator który ma więcej niż 10 lat (skoro już w 2003 był ładowany to może mieć kilkanaście) może się nadawać do wymiany. Ale skoro rozrusznik kręci to nie akumulator. Jakby aku był zły to by w ogóle nie chciał kręcić. Sprawdź na początek wszystkie bezpieczniki. Jak masz książkę serwisową zobacz kiedy były świece zmieniane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Przybywam z pewnym problemem. Otóż Pimera (2001 r.) stała przez tydzień pod blokiem. Jednego wieczora zszedłem dolać oleju (właśnie przez jego brak samochód stał tak długo). Po dolewce odpaliłem za pierwszym razem, więc stwierdziłem, że wszystko jest w porządku. Niestety na drugi dzień z rana Primka już nie chciała odpalić. Akumulator? Podładowałem, przeczyściłem klemy i dalej nic. Znalazłem jakieś papiery od samochodu, w tym wykaz napraw, na którym pisze, że akumulator był już raz ładowany - w 2003 roku. Czy to możliwe, że po prostu akumulator stracił swoją żywotność i pora kupić nowy?

 

Podczas próby odpalenia auta rozrusznik kręci i słychać, że pompa paliwa działa.

jesli rozrusznik kreci normalnie to aku nie ma nic do rzeczy.

mnie zdarzylo sie tak rozladowac aku w p11 ze ledwie zakrecil rozrusznikiem-i nie bylo problemu,silnik zaskoczyl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze mi się przypomniało, bo miałem taki głupi problem w innym samochodzie... zakręciłeś korek wlewu oleju? :-) mi przez to nie chciał odpalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze mi się przypomniało, bo miałem taki głupi problem w innym samochodzie... zakręciłeś korek wlewu oleju? :-) mi przez to nie chciał odpalić.

 

Zakręcić zakręciłem, ale czy wystarczająco mocno dla samochodu - nie mam pojęcia. ;)

 

Wyciągnąłem dwa bezpieczniki - jeden od pompy paliwa, drugi bodajże od przeciwmgielnych, oba wyglądają tak:

 

Obraz_001.jpg

 

 

Już dzisiaj po nocy nie będę się babrał, więc jutro sprawdzę świece, czy nie zalane i czy iskra jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...