Gość Divi93 Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Witam. Przybywam z pewnym problemem. Otóż Pimera (2001 r.) stała przez tydzień pod blokiem. Jednego wieczora zszedłem dolać oleju (właśnie przez jego brak samochód stał tak długo). Po dolewce odpaliłem za pierwszym razem, więc stwierdziłem, że wszystko jest w porządku. Niestety na drugi dzień z rana Primka już nie chciała odpalić. Akumulator? Podładowałem, przeczyściłem klemy i dalej nic. Znalazłem jakieś papiery od samochodu, w tym wykaz napraw, na którym pisze, że akumulator był już raz ładowany - w 2003 roku. Czy to możliwe, że po prostu akumulator stracił swoją żywotność i pora kupić nowy? Podczas próby odpalenia auta rozrusznik kręci i słychać, że pompa paliwa działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Hej, witaj na forum :-) Teoretycznie akumulator który ma więcej niż 10 lat (skoro już w 2003 był ładowany to może mieć kilkanaście) może się nadawać do wymiany. Ale skoro rozrusznik kręci to nie akumulator. Jakby aku był zły to by w ogóle nie chciał kręcić. Sprawdź na początek wszystkie bezpieczniki. Jak masz książkę serwisową zobacz kiedy były świece zmieniane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wlad69 Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Witam. Przybywam z pewnym problemem. Otóż Pimera (2001 r.) stała przez tydzień pod blokiem. Jednego wieczora zszedłem dolać oleju (właśnie przez jego brak samochód stał tak długo). Po dolewce odpaliłem za pierwszym razem, więc stwierdziłem, że wszystko jest w porządku. Niestety na drugi dzień z rana Primka już nie chciała odpalić. Akumulator? Podładowałem, przeczyściłem klemy i dalej nic. Znalazłem jakieś papiery od samochodu, w tym wykaz napraw, na którym pisze, że akumulator był już raz ładowany - w 2003 roku. Czy to możliwe, że po prostu akumulator stracił swoją żywotność i pora kupić nowy? Podczas próby odpalenia auta rozrusznik kręci i słychać, że pompa paliwa działa. jesli rozrusznik kreci normalnie to aku nie ma nic do rzeczy. mnie zdarzylo sie tak rozladowac aku w p11 ze ledwie zakrecil rozrusznikiem-i nie bylo problemu,silnik zaskoczyl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 A jeszcze mi się przypomniało, bo miałem taki głupi problem w innym samochodzie... zakręciłeś korek wlewu oleju? :-) mi przez to nie chciał odpalić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Divi93 Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 A jeszcze mi się przypomniało, bo miałem taki głupi problem w innym samochodzie... zakręciłeś korek wlewu oleju? :-) mi przez to nie chciał odpalić. Zakręcić zakręciłem, ale czy wystarczająco mocno dla samochodu - nie mam pojęcia. Wyciągnąłem dwa bezpieczniki - jeden od pompy paliwa, drugi bodajże od przeciwmgielnych, oba wyglądają tak: Już dzisiaj po nocy nie będę się babrał, więc jutro sprawdzę świece, czy nie zalane i czy iskra jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pbobbe Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Bezpieczniki wyglądają na dobre ale zaśniedziałe. Proponuję je profilaktycznie wymienić na nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cinek_real Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 jesli bedziesz wymienial bezpieczniki to kup tak preparat do czyszczenia tych wtyczek, jakis penetrujacy, jak w sklepie powiesz o co chodzi to ci dadzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.