Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Nadmierne spalanie?


Gość Voluminer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko, jak w temacie.

 

Jestem zszokowany, gdyż 1.5 16V Pali mi za dużo.

Małe kalkulacje:

 

Zalane za 200 zł ~ 36 L

Zrobiłem 200 KM i zostało mi benzyny na ~ 100KM, więc spalanie wyszło kolo 12L/100KM

Wydaje mi się że to dużo, macie pomysł co może tak zawalać? może lambda?

 

Dane są zaokrąglane itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jeździsz na krótkich odcinkach, takich max 3 - 4km to takie spalanie przy obecnych temperaturach jest normą. Chyba, że robisz długie odcinki, to normalne nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jeździsz na krótkich odcinkach, takich max 3 - 4km to takie spalanie przy obecnych temperaturach jest normą. Chyba, że robisz długie odcinki, to normalne nie jest.

No prawda. Często robię krótkie dystanse, ale to i tak chyba za dużo wydaje mi się:) W piątek jadę w trasę, to się przepali poza tym sprawdzę ile pójdzie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tym silniku i krótkich dystansach to wynik ten może być normalny ale jak dajesz ostro do pieca. Jak jeździłem z pizzą nissanem 1.6 (ga16de) to jeżdżąc w korkach czy osiedlowymi uliczkami rzadko kiedy była okazja wrzucenia piątki, a spalanie miałem do 8 na setkę więc 12 to moim zdaniem trochę za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tym silniku i krótkich dystansach to wynik ten może być normalny ale jak dajesz ostro do pieca. Jak jeździłem z pizzą nissanem 1.6 (ga16de) to jeżdżąc w korkach czy osiedlowymi uliczkami rzadko kiedy była okazja wrzucenia piątki, a spalanie miałem do 8 na setkę więc 12 to moim zdaniem trochę za dużo.

No właśnie, tylko że ja zmieniam biegi przy 2.5 tys...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kiedyś miałem Baleno 1.3 to przy dojazdach do pracy (odległość 3km) spalanie oscylowało w granicach 13l zimą. Latem około 6 - 7l.

 

Wg mnie jest OK. Poczekaj aż się ociepli i jak nie będzie poprawy to dopiero kombinuj. Możesz biegi zmieniać nawet przy 1500 obrotów, ale przez pierwsze kilometry silnik chodzi na ssaniu i spalanie sporo większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kiedyś miałem Baleno 1.3 to przy dojazdach do pracy (odległość 3km) spalanie oscylowało w granicach 13l zimą. Latem około 6 - 7l.

 

Wg mnie jest OK. Poczekaj aż się ociepli i jak nie będzie poprawy to dopiero kombinuj. Możesz biegi zmieniać nawet przy 1500 obrotów, ale przez pierwsze kilometry silnik chodzi na ssaniu i spalanie sporo większe.

Wiadomo:) mówię oczywiście o ogólnej jeździe. Zazwyczaj daje mu się rozgrzać na postoju, więc też nie jest tak że wsiadam i zimnego piłuję. Może i masz rację. Ale dla pewności przy oleju wymienię świeczki też:)

 

Kurde, a może pływak mi świruję? gdyż ( na prostej drodze ). Odpala i jadę , pali się żyd. Wracam tą samą drogą i jeszcze mam spory zapas do czerwonego pola...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam ten patent. Ale z tym pływakiem może być serio coś nie tak.

 

Przesada.... 250 km trasa prędkość cały czas kolo 90-100 , zalane za 100 zl = 18 L + mialem tam w baku z 2-4 L. Ledwo wróciłem 250 km) a tu już wskazowka na końcu czerwonego punktu(skrajnego). Jestem zaskoczony że 22 L, a ja ledwo 250 km zrobiłem... 12L / 100 w trasie? ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie masz za duże, 11 w trasie moja Ala wzieła tylko raz na autostradzie cały czas utrzymując praktycznie vmax tego małego silniczka. Jeźdząc w trybie mieszanym(często odcinki 20km) nigdy nie spaliła mi więcej jak 10litrów. Jeźdżę praktycznie do 100km/h, ale z dynamicznym rozpędzaniem. Mam ten sam silnik 1.5B 90km przedliftem.

Nie zauważyłeś u Siebie żadnych innych objawów który by Cie niepokoiły? Nie szarpiwe na zimnym? Nie ma spadku mocy odczuwalnego? Obroty nie falują? Wskazówka od obrotów płynnie schodzi? Kiedy zmieniałeś świece?

Edit:

Spalanie w trasie przy takich prędkościach to ma V6 200km a nie marne 1.5.

Inna sprawa że wskaźnik stanu benzyny w nissanach a szczególnie chyba w almerach jest bardzo nieprecyzyjny. Zrób tak jak koledzy radzą, zalej do pełna przejedź xx kilometrów znów zalej i policz.

Jeżeli wyjdzie Ci takie spalanie jak opisujesz to moim zdaniem trzeba szukać problemu.

Edit2: :

Co do pływaka to jest tak umiejscowiony jak sądze że każde przechylenie samochodu fałszuje jego prawidłowy pomiar. Przynajmniej tak jest u mnie.

Edit 3 (boje rekordy wiem) przyszło mi na myśl jeszcze jedno. Zaciski hamulcowe któe lubią się w alach zapiekać. Więc kolejna rzecz do sprawdzenia.

Edytowane przez dszywala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dopiero go kupiłem i świece nie wiem kiedy, musze i tak wymienić. Obroty nie falują, raz jak jechałem do miasta to odczulem brak mocy :o ale potem stanalem, zgasilem. Po odpaleniu wszystko ok było. Nie kopci, jedyny problem to z tym, że (wedlug mnie dziwne) na dwojce ciezgo go wyciagnać z "turlania się" ... zaraz zaczyna sie dlawic gdzie normalne auto by poprostu pojechało. No właśnie pływaki coś marnie dają, gdyż raz paliła mi się rezerwa ktoregos razu, a po odpaleniu znowu już nie. A na prostym stał:).

Wiem że tylnie hamulce mam nie zapieczone, a zwichrowane. Niedlugo je wymieniam. Lecz czy to moze byc przyczyna?:o wiadomo wiecej mocy trzeba wlozyć, bo kolo jak obkrecisz nim to staje, ae zeby tak?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazdy dodatkowy opor (czy to hamulce czy to zniszczone lozysko) podowuje zwiekszenie zuzycia paliwa jesli chce sie zachowac dotychczasowa dynamike jazdy...

 

skoro samochod kopci to czy mozliwe jest ze pracuje caly czas na ssaniu??

 

ja w swojej almerze uprawiajac ecodriving (ale nie przesadny) uzyskuje spalanie na poziomie 6,7 l/100km w cyklu mieszanym - wynik oparty na 41 tankowaniach "do pelna" i przejechaniu 25 kkm wiec jest jak najbardziej wiarygodny (N15 1.4 75KM).

 

Edit1:

 

tak mi sie przypomnialo - nawet antena od CB jesli jest duza powoduje zauwazalny wzrost zuzycia paliwa - a o bagazniku na dachu to juz nie wspomne :)

Edytowane przez Tyrionus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby w miare dokladnie zmierzyc ilosc zuzytego paliwa musisz 2 razy zatankowac do pelna a w miedzyczasie przejechac 400-500km.

Wszystkie inne pomiary typu wlalem za 200pln/okolo 40litrow/lampka sie pali/zostalo jeszcze na 100km itd sa obarczone zbyt duzym bledem.

Poniewaz rzadko chyba zdaza ci sie tankowac do pelna to zdradze ci cos co moze byc duza niespodzianka, ale tankowanie do pelna wychodzi TANIEJ niz dolewanie po 10 litrow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem ze masz na mysli "zalewanie węża'? :) no tak jak sie robi wiele tankowan to trzeba go za kazdym razem zalac...

 

a jak do tego stwierdzenia "wychodzi taniej" jest fakt ze samochod z mala iloscia paliwa jest lzejszy? :) chyba tego nie wziales pod uwage :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...