Gość Christian Opublikowano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 Witam. Od jakichś 4 lat jestem posiadaczem Almerki N16 1.8 w benzynie, rocznik 2001. Poprzedni właściciel ponieważ jego żona często dostawała mandaty za nie zapalone światła, zamontował jej automat który robi to za nią ;-) I teraz mój problem. 2 dni temu po zgaszeniu auta wszystkie światła ładnie zgasły, oprócz przednich mijania. Zastanawiam się czy to poszło to urządzonko zamontowane przez poprzedniego właściciela, czy może przekaźnik od przednich świateł ? Zaznaczam że wszystko inne gaśnie, czyli tylne oraz podświetlenie zegarów. Czy jest możliwe sprawdzenie samego przekaźnika, bo nie bardzo wiem gdzie ten automat jest zamontowany i jak to wogóle sprawdzić ? Jak na razie jedynym sposobem jest wyjęcie bezpiecznika, lub zdjęcie klemy z akumulatora.... Proszę, pomóżcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO NFS Opublikowano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 Sądzę że szlak trafił automat. I cały czas podaje napięcie na przekaznik, a by zwarł styki. Tak że musisz na pewno znaleść ten automat+prawdzić czy przekaznik jest zwarty! Może być za montowany pod maską jak i pod konsolą. Zobacz czy od aku+ lub altka, nie jest od prowadzony dodatkowy kabel. Prze śledź go może doprowadzi Cie do atomatu. A może masz kontakt do poprzedniego właściciela? To powie Ci gdzie był montowany automat(zmiany napięcia). Wymień go lub wypierdziel, o ile masz pamięć do włączania świateł mijania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Christian Opublikowano 30 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2013 Sądzę że szlak trafił automat. I cały czas podaje napięcie na przekaznik, a by zwarł styki. Tak że musisz na pewno znaleść ten automat+prawdzić czy przekaznik jest zwarty! Może być za montowany pod maską jak i pod konsolą. Zobacz czy od aku+ lub altka, nie jest od prowadzony dodatkowy kabel. Prze śledź go może doprowadzi Cie do atomatu. A może masz kontakt do poprzedniego właściciela? To powie Ci gdzie był montowany automat(zmiany napięcia). Wymień go lub wypierdziel, o ile masz pamięć do włączania świateł mijania. No właśnie kontak problematyczny, a kabelka nie znalazłem. Po przekręceniu kluczyka słychać "pyknięcie" pod deską przy kierownicy i włącza się podświetlenie, więc to chyba tu musi być schowane. Boję się jedynie co będzie jeśli robi to jakiś domorosły amator i wszystko lutował, w życiu nie dojdę co i jak. Ale jeśli mi się uda na pewno napiszę... Dla zainteresowanych: - problem stanowił automat włączający światła, a dokładniej przekaźnik świateł mijania w nim zamontowany. Całe szczęście wystarczyło wypiąć z niego kostkę i całość zaizolować aby problem zniknoł. Oczywiście teraz światła trzeba włączać "manualnie", ale dla mnie to nie stanowi problemu. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 30 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2013 to zamykamy jak wszystko jasne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.