Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12] Dziwny wyciek z wahacza


wedrowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, panowie może ktoś spotkał się z czymś takim jak wyciek w okolicach mocowania wahacza przód lewa strona za przednim kołem, wyciek jest dziwny ciecz bezbarwna bezzapachowa dosć gęsta kleista, zaglądałem do komory ale tam sucho, wyciek jest nieduży ale jest od paru dni widoczny na podłodze garażu i zawsze świeży, co to może być chyba że nyska nabawiła się kataru ;) ale nie kicha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, panowie może ktoś spotkał się z czymś takim jak wyciek w okolicach mocowania wahacza przód lewa strona za przednim kołem, wyciek jest dziwny ciecz bezbarwna bezzapachowa dosć gęsta kleista, zaglądałem do komory ale tam sucho, wyciek jest nieduży ale jest od paru dni widoczny na podłodze garażu i zawsze świeży, co to może być chyba że nyska nabawiła się kataru ;) ale nie kicha.

To tuleja olejowa z wahacza - wahacz dolny do wymiany, koszt na allegro 180-200 zł.

Pozdrawiam

Edytowane przez krzycho59
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tuleja olejowa z wahacza - wahacz dolny do wymiany, koszt na allegro 180-200 zł.

Pozdrawiam

dzięki za odpowiedź, zastanawiam się czy nie lepiej wymienić na nowa tuleję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odpowiedź, zastanawiam się czy nie lepiej wymienić na nowa tuleję

Nie orientuje się czy te tuleje są oferowane ale pewnie są wymienne na sa metalowo gumowe. Ja się w to nie bawiłem i wymieniałem wahacze, lewą stonę tak jak ty po wycieku, drugą z innego powodu. Cenowo (a było to trzy lata temu) łacznie z wymiana i geometrią chyba o ile pamiętam nie było większej różnicy. Ale musisz sprawdzić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odpowiedź, zastanawiam się czy nie lepiej wymienić na nowa tuleję

Masz 3 opcje do wyboru:

1. Nowy wachacz

2. Nowa tuleja - poduszka (wkład)

3. Nowa tuleja - poduszka w profilu aluminiowym

 

jak sworzeń i druga tuleja mniejsza jest ok. to zastosuj wariant 3, jak masz sworzeń do wymiany i tuleje małą to nie baw sie w wymiane poszczególnych części tylko wymien cał nowy wachacz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojedź na szarpaki to okreslą stan twojego zawieszenia

np MOOG NI-SB-2800http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic/uni/ws_tecdoc_2tab.php?wit=SKLEP&call=daj_tdGrupyS&notitle=1&wsk=O&typ=23202

Jesli wachacz jest ok to może leci z maglownicy. Sprawdź poziom płynu wspomagania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a czy to nie może być odpływ wody z klimatyzacji?

nie są to skropliny ami olej czy płyn od wspomagania, ciecz jest bezbarwna dość gęsta bezzapachowa, przesiąka przez piasek lekko kleista i lekko agresywna uszkadza naskórek, rozpuszcza się w wodzie, pierwszy raz coś takiego widzę, syn mówi , że musiałem rozjechać obcego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samą tuleję wymienisz, ale raczej nie dostaniesz takiej jaką msz teraz, czyli z wypełnieniem olejowym. Mi w zakłądzie naprawczym powiedzieli, że taka jest do dostania, ale jej cena była kosmiczna.

Tuleję kupiłem we wrocławiu na ul. nasypowej w serwisie aut japońskich. w zakłądzie, w którym mi to montowali powiedzieli, ze dość trudno się ściągało tą oryginalną tuleję, ale jakoś dali radę i teraz z jednaj strony mam zamiennik a z drugiej mam oryginał. minęło ok. pół roku i jeżdżę, bez żadnych narzekań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyn hamulcowy!!!

 

Nie wymieniałeś ostatnio klocków??

nie to nie jest płyn hamulcowy a klocki mam zmieniane jakies 40kkm temu

 

samą tuleję wymienisz, ale raczej nie dostaniesz takiej jaką msz teraz, czyli z wypełnieniem olejowym. Mi w zakłądzie naprawczym powiedzieli, że taka jest do dostania, ale jej cena była kosmiczna.

Tuleję kupiłem we wrocławiu na ul. nasypowej w serwisie aut japońskich. w zakłądzie, w którym mi to montowali powiedzieli, ze dość trudno się ściągało tą oryginalną tuleję, ale jakoś dali radę i teraz z jednaj strony mam zamiennik a z drugiej mam oryginał. minęło ok. pół roku i jeżdżę, bez żadnych narzekań.

dzieki za informację,

na razie nie będę nic robił bo zawieszenie zachowuje się cicho nic nie stuka, chrobocze itp mimo że przed domem mam odcinek 200m drogi księżycowej ( nowe osiedle)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samą tuleję wymienisz, ale raczej nie dostaniesz takiej jaką msz teraz, czyli z wypełnieniem olejowym. Mi w zakłądzie naprawczym powiedzieli, że taka jest do dostania, ale jej cena była kosmiczna.

Tuleję kupiłem we wrocławiu na ul. nasypowej w serwisie aut japońskich. w zakłądzie, w którym mi to montowali powiedzieli, ze dość trudno się ściągało tą oryginalną tuleję, ale jakoś dali radę i teraz z jednaj strony mam zamiennik a z drugiej mam oryginał. minęło ok. pół roku i jeżdżę, bez żadnych narzekań.

Ja też u nich serwisuję swoją P12, tuleja jest w profilu aluminiowym, przy wciskaniu nowej aluminium moze pęknąć ale dobry zakład poradzi sobie z tym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyn hamulcowy ma i zapach i barwę... Może śnieg Ci się stopił hehe ;D Klima bardziej z porzodu się skrapla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W klimie jest ok 60g oleju, po za tym olej jest z barwnikiem seledynowym do szybkiego znalezienia dziury, to nie to, w tulei w wahaczu jest jeszcze mniej niż 80ml oleju, nawet śladu nie powinno po nim zostać, jak pęknie trzeba wymienić obie tylne tuleje bo będą kłopoty z ustawieniem zbieżności, tuleje muszą być o tej samej twardości.

Ja bym szukał w układzie hamulcowym, jak dla mnie to dot4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Hej,

 

dziś zauważyłem w mojej P12 identyczny objaw. Na śrubach mocowania wahacza lewego przedniego ciecz ciemna, kleista o zapachu ciężkim  do określenia, coś jakby smar, ale prawie bez woni. Ciężko ocenić kolor.

Płyn wspomagania i hamulcowy na stałym poziomie.

Trochę cieczy ochlapało okoliczne elementy, ale głównie jest na w/w mocowaniu.

 

Zawieszenie nie wydaje stuków, pracuje wg mnie w porządku, zbieżność idealna (nie dawno była sprawdzana).

 

Aha, mechanik wspominał, że maglownica się lekko poci i to zapewne z niej wycieka, więc najpierw pomyślałem o niej, ale płynu wspomagania praktycznie nic nie ubyło.

Edytowane przez sebastiw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

dziś zauważyłem w mojej P12 identyczny objaw. Na śrubach mocowania wahacza lewego przedniego ciecz ciemna, kleista o zapachu ciężkim  do określenia, coś jakby smar, ale prawie bez woni. Ciężko ocenić kolor.

Płyn wspomagania i hamulcowy na stałym poziomie.

Trochę cieczy ochlapało okoliczne elementy, ale głównie jest na w/w mocowaniu.

 

Zawieszenie nie wydaje stuków, pracuje wg mnie w porządku, zbieżność idealna (nie dawno była sprawdzana).

 

Aha, mechanik wspominał, że maglownica się lekko poci i to zapewne z niej wycieka, więc najpierw pomyślałem o niej, ale płynu wspomagania praktycznie nic nie ubyło.

Pewnie to samo co u mnie było, cieknie z tulei wahacza, do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hym.... ale to maglownica cieknie, ubywa płynu tak ok. 50ml na tydzień. W poniedziałek spec od maglownic ma ocenić, czy trzeba całą regenerować, czy tylko uszczelki...

 

No chyba, że maglownica swoją drogą, a wahacz swoją?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przepraszam, mój błąd i zakręcenie.

Nie ubywa hamulcowego, ten od wspomagania powoli znika. Trochę też słychać pracę wspomagania, wydaje mi się, że za głośno (buuuuczenie) - chociaż bez stuków, skrzypienia itp.

 

W poniedziałek dokładnie obadamy maglownicę i przy okazji poproszę, żeby spojrzeli na tuleję.

 

Dzisiaj w stałym miejscu parkowania zobaczyłem solidną, ciemną plamę na asfalcie - właśnie z okolicy łączenia wahacza lewego, więc wyciek jest coraz konkretniejszy :-/

 

Pytanko, jeżeli to jednak tuleja to czy mogę z tym zrobić jeszcze ok. 600-800 km zanim wymienię, czy trzeba to pilnie zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz wyciek z magla i pompa glosniej pracuje to masz mało płynu i musisz szybko dolac.

Jeżeli po regeneracji maglowicy ( o ile to z niej cieknie a nie z przewodów) i pompa nadal wyje to nadszedł jej koniec.

 

Płyn z maglowicy powinien być czerowny na chodniku i jak jest duza plama to na bak to bo

dużej plamy oleju z silenblocka nie będzie i nie będzie on ciemny. Raczej pare kropel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przepraszam, mój błąd i zakręcenie.

Nie ubywa hamulcowego, ten od wspomagania powoli znika. Trochę też słychać pracę wspomagania, wydaje mi się, że za głośno (buuuuczenie) - chociaż bez stuków, skrzypienia itp.

 

W poniedziałek dokładnie obadamy maglownicę i przy okazji poproszę, żeby spojrzeli na tuleję.

 

Dzisiaj w stałym miejscu parkowania zobaczyłem solidną, ciemną plamę na asfalcie - właśnie z okolicy łączenia wahacza lewego, więc wyciek jest coraz konkretniejszy :-/

 

Pytanko, jeżeli to jednak tuleja to czy mogę z tym zrobić jeszcze ok. 600-800 km zanim wymienię, czy trzeba to pilnie zrobić?

Leci tobie z przekładni kierowniczej, tuleja jak cieknie to poci się i nie masz nigdy dużej plamy pod autem

Jak zwlekasz z regeneracja przekładni a słyszysz juz wspomaganie - buczenie  (zwłaszcza przy skręcie na maxa) kup płyn przekładniowy i dolewaj co jakiś czas, jak nie przeszkadza tobie ze "leci" z pod auta to możesz przez jakis czas tak jeździc. Ja u siebie regenerowałem przekładnie 2 razy przy 160 tys i 250 tys, oraz 2 razy pompę wspomagania..... taki urok P12 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plama solidna, ale raczej kol. ciemnego... tak, dolewam płyn do wspomagania, co kilka dni i nie wiele, ale dbam, żeby cały czas był max.

 

Jak się okażę, że nie trzeba pełnej regeneracji i koszta mnie nie zabiją to pewnie naprawię magiel za kilka dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak plama solidna to Przekladnia. Regeneracja w zależności od warsztatu od 500 do 1000 i więcej

Edytowane przez Oskar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś polecić warsztat na śląsku/ małopolsce, gdzie mi zdemontują, zregenerują i założą z powrotem maglownice? najlepiej w jeden dzień...

Edytowane przez sebastiw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...