Spadające obroty przy obciążeniu elektrycznym

[Gość Venar]

P 10 1.6 16 V 96' Zauważyłem że, na biegu jałowym włączone światła i dmuchawa, jak załączają się wycieraczki spadają mi obroty o 100- 200 i wracają do poziomu około 900. Spadek obrotów występuje przy każdym obciążeniu układu elektrycznego. Alternator miał wymieniony mostek, łożysko i szczotki. Ładowanie 13,5 elektryk jak naprawiał alternator mówił, że gdzieś ucieka 0.5 V ale to 16 letnie auto.

spadek występuje na benzynie i gazie. ERG zaślepiony.

[ulisses]

Zawór wolnych obrotów działa z pewnym opóźnieniem i zawsze jest krótkotrwały spadek obrotów zanim zdąży je wyrównać.

[Gość Venar]

Jak sądzę chodzi o ACC. Jeden siadł kupiłem używany, ale wcześniej nie było spadków na obrotach.

[ulisses]

Tak o AAC. U mnie od zawsze obroty trochę spadają a potem wracają do normalnych.

[_Janusz_]

Jak elektryk powiedział, że gdzieś Ci zwiewa to 0,5 V to powinien z marszu sprawdzić masy zwłaszcza tą od połączenia bloku silnika z budą i buda z biegunem ujemnym akumulatora. Wystarczy rezystancja na poziomie R=0,05 Ω żeby przy poborze prądu na poziomie I=10 A był spadek napięcia U=0,5 V.

[Gość Venar]

O normalnych obrotach nie bardzo mogę mówić, ponieważ "krokowiec" powoli na nowo zaczyna siadać (nagłe spadki obrotów na luzie). Byłem u mechanika przy okazji wymiany przegubu powiedzał, że to kwestia elektroniki.

 

 

Januszu plecionka jest gdzieś przy lewej poduszce silnika?

Edytowane 19 Lutego 2013 przez Venar

[_Janusz_]

A tu mnie zabij, bo jak jest w 1,6 tego nie wiem. Szukaj grubego czarnego (ewentualnie czarny z żółtym paskiem) przewodu, który jest przykręcony do bloku silnika. Idąc od strony akumulatora to masa jest przyczepiona praktycznie zaraz przy podstawie akumulatora.

Zaraz przekopie google i może wynajdę co i jak i Ci napiszę.

[Gość Venar]

Janusz, za ciemno już dziś, ale odkręcałem rozrusznik i pod kolektorem dolotowym był czarny przewód na śrubie mocującej rozrusznik do bloku przeszlifowałem go i trochę smaru dałem. nie sprawdzałem zkad szedł.

[_Janusz_]

To jeszcze przy akumulatorze. Jak będzie widno to sobie zobacz wszystkie możliwe masy pod maską. Ja u siebie jak zrobiłem dodatkową masę i poprzeczyszczałem wszystkie możliwe to przy wszystkich włączonych światłach, klima na full, ogrzewanie szyby i podgrzewanie foteli napięcie przysiadło mi o jakieś 1,5 V na wolnych obrotach - z 13,8 V na 12,3 V.

[nrb]

napięcie przysiadło mi o jakieś 1,5 V na wolnych obrotach - z 13,8 V na 12,3 V.

 

Janusz to takie pytanie czysto teoretyczne, bo wiem że ogarniasz elektrykę - z czego to wynika? Tak na mój chłopski rozum jak wszystko przeczyścić i poprawić to napięcie powinno być lepsze (większe) a nie mniejsze...

[_Janusz_]

To o czym piszę wynika z doświadczeń pana Georga Ohma, który 1826 sformułował swoje słynne prawo (sami doczytajcie), ale do rzeczy. Śniedź pojawiająca się na połączeniach rozłącznych powoduje to, że kontakt między powierzchniami jest gorszy, pojawia się pewnego rodzaju warstwa izolacyjna, która hamuje przepływ nośników - konduktancja połączenia maleje a co za tym idzie rezystancja połączenia rośnie (ze wzoru G=1/R).

Teraz powracając do prawa Ohma . Z gimnazjum lub szkoły średniej R=U/I przekształcając do postaci, żeby obliczyć spadek napięcia na połączeniu U=I*R zakładamy przepływ prądu na poziomie I=10A, żeby się łatwo liczyło i liczymy dla dwóch wartości rezystancji połączenia R=0,05Ω oraz R=0,025Ω. Po przemnożeniu wychodzi prądu przez odpowiednie rezystancje wychodzi spadek napięcia na połączeniu odpowiednio U=0,5V oraz U=0,25V. Niby 25mΩ a jaka różnica? Tak więc reasumując im mniejsze rezystancje połączeń tym lepiej.

 

Starałem się to napisać tak w miarę prosto, bo jakbym chciał używać języka elektroników to tak ciężko i niezrozumiale by wyszło

Edytowane 20 Lutego 2013 przez Janusz_lublin

[Gość Venar]

Dziś przeczyściłem miedzy alternatorem a masa obroty nadal falują ale jak by mniej. Wie ktoś w jaki sposób jest przytwierdzony przewód od aku do masy bo widać tylko metalową obejmę na przewodzie za akumulatorem.

[_Janusz_]

Masa alternatora idzie przez jego obudowę a następnie blok silnika. Te dwa przewody, które są podłączone do alternatora to: jeden gruby - główny prądowy odpowiadający za ładowanie akumulatora, a drugi cienki za kontrolę ładowania.

Przewód masowy ten co idzie od akumulatora to jest mocowany do budy zaraz przy podstawie akumulatora. Trzeba wyciągnąć akumulator i być może podstawę. Trzeba uważać przy wykręcaniu śruby, ponieważ bardzo lubi się urwać. Idź dalej tym przewodem a dojdziesz do bloku silnika.

[Gość Venar]

Dziś odpisuje, poniewż byłem u mamy a net ledwo u Niej chodzi. Wyszysciłem mocowania, przesmarowałem ładowanie wzrosło o około 0.3 V. Zrobiłem lewą mase,ale nadal spadki obrotów były. Zapaliłem i uzbrojony w czteropak zabrałem sie za krokowy. Pomyłem, poczysciłem i biorac pod uwagę i mase i czyszczenie krokowca pomogło, oczywiście spadki nadal są przy wiekszym obciażeniu ale nie tak wielkie. Zostawiłem troche wyższe obroty na jałowym. Ale jedno mnie boli ten czas miedzy spadkiem a wzrostem obrotów, komputer powinien to szybko zkompensować a tak nie jest.

[_Janusz_]

Liczy się także takie coś jak czas odpowiedzi czujnika i czas odpowiedzi układu sterowanego na zmianę sygnału sterującego. Tu się kłania niestety ale teoria związana z regulatorami PID. Szybkość regulatora PID trzeba dobrać do stałej czasowej układu sterowanego (bezwładność układu). Bujnięcia obrotów zawsze będą i spadki wywołana dołączenia obciążenia również - bezwładność układu.