Odporność na korozję modeli przedliftingowych

[Gość krzysztof82]

Witajcie

Chciałem się dowiedzieć jak wygląda odporność na korozję modeli przedliftingowych. Planuje zakup takiego auta i nie mam niestety doświadczenia z nowszymi nissanami. Nie mam na myśli wypowiedzi typu "myłem mojego i nic nie widziałałrem" Interesuje mnie głównie płyta podłogowa, elementy nośne progi itp. Bo to że poszycie w tak młodym aucie nie może nosić sladów korozji traktuje jako kwestię normalną. Mam fonie na punkcie rdzy, obecne auto którym jest opel vectra daje mi w tej materii całkowity spokój niestety prześwit już nie stąd chęc zmiany. Z góry dziękuje wszystkim za wypowiedzi w tym temacie.

[JACEK1952]

może moja opinia nie jest miarodajna,bo mój QQ zawsze stoi w ogrzewanym garażu domowym, przebieg 63kkm pażdziernik 2009, dodatkowe chlapacze firmowe.Acha ,prawa strona po otarciu - naprawa w ASO z malowaniem całego boku i wymianie PP drzwi.Nigdy nie myty mechanicznie,zawsze ręcznie, przewaznie bezdotykowo.

Lakier konserwowany renomowanymi woskami

Na blachach nadwozia zewnątrz i wewnątrz brak jakichkolwiek odznak korozji. Na blachach podwozia również. Na elementach zawieszenia , śrubach mocujących miejscowe drobne naloty powierzchniowe.Do profili zamkniętych nie zaglądałem.

Układ wydechowy praktycznie czysty.

pozdrawiam

J.

Edytowane 25 Lutego 2013 przez JACEK1952

[Gość krzysztof82]

Dziękuje Jacku za wypowiedź, właśnie o to mi chodziło, poczekam może ktoś jeszcze się wypowie i będę miał szerszy pogląd na tą kwestie.

[masculin]

Co do blach nadwozia nic nie zauważyłem, natomiast wahacze, układ zawieszenia posiada ślady korozji ( już raz czyściłem i malowałem) no ale wg Nissana to elementy wymienne nie objęte gwarancją. Mój przebieg 82 kkm rocznik 2007

Pozdrawiam

[Gość krzysztof82]

Co do blach nadwozia nic nie zauważyłem, natomiast wahacze, układ zawieszenia posiada ślady korozji ( już raz czyściłem i malowałem) no ale wg Nissana to elementy wymienne nie objęte gwarancją. Mój przebieg 82 kkm rocznik 2007

Pozdrawiam

 

jak się da coś wymienić to bym się specjalnie nie czepiał, przecież nissan to nie marka premium i do audi ma daleko. Gorzej jak pojawi się korozja na zgrzewach, profilach tego już nie da się usunąć i niestety takie auta skreślam. Oczywiście zanim kupię swój egzemplarz dokładnie go obejrzę, co zapewne zdziwi sprzedającego bo zwykle ludzie olewają takie sprawy i cieszą się, ze lakier łady a mnie najbardziej zależy na kondycji karoserii ze spodu.

[Gość seburaj]

wahacze żre, profile podwozia żre

blach zewnętrznych na razie nie żre...

ogólnie tak sobie

 

2009, 60 kkm, krajowy

 

aha - i w życiu nie zamieniaj vectry c na qashqai`a

wspomnisz moje słowa jak mnie nie posłuchasz...

[luc123456]

 

aha - i w życiu nie zamieniaj vectry c na qashqai`a

wspomnisz moje słowa jak mnie nie posłuchasz...

 

Ja zamieniłem i jestem bardzo zadowolony.

Vectrą jeździ teraz żona i też jest zadowolona.

 

Rdzy nie stwierdziłem, przynajmniej pod częścią bagażnikową. Tam zaglądam przy okazji zakładania/zdejmowania haka.

Rok 2010 poliftowy, 113 000 km.

[Gość seburaj]

zamienil stryjek...

[manix]

Powiedz mi jedno seburaj,po co trzymasz tą kaszankę,skoro jest taka hu.owa?Trafileś źle,to już wszysty wiemy,ale nic prostrzego to zmienić

[Gość seburaj]

zmieniam... i to szybciutko, czekam tylko 6 m-cy

z żalem zakończę rozdział "nissan", a miałem ich kilka - ale "starych"

[ranger]

wahacze żre, profile podwozia żre

blach zewnętrznych na razie nie żre...

 

No to zbierając do kupy to plus Twoje wcześniejsze problemy, można by dojść do wniosku, że to jakiś popowodziowiec...

[Gość seburaj]

jakkie "moje problemy" ?

to nie moje problemy, tylko nissana... chyba, ze spadek jakości wykonania i rozwiązań technicznych - w stosunku do aut z lat dziewiećdziesiątych przyjmniemy za standard

 

(choć, jak mówieł pewien mój kolega w innym kontekście: "nie róbmy z patologii normy")

 

a tak btw.

zajrzyj pod swoje auto...

tylko nie tak z przyklęku, aby kantów na spodniach nie zagnieść :-P tak raczej z kanału

spójrz w oczy rdzy...

[manix]

zmieniam... i to szybciutko, czekam tylko 6 m-cy

z żalem zakończę rozdział "nissan", a miałem ich kilka - ale "starych"

A po kiego czekasz 6 miesięcy?już dawno nie trzeba,no chyba że chcesz jeszcze na nim zarobić,wtedy od dochodu musisz zapłacić podatek.Zaraz, zaraz ,to ty kupiłeś używkę?no to może po powodzi skoro Ci tak go "żre"

Ja miałem i mam trzy nyski i żarło/żre tylko tą Japońską(N15-progi,telne nadkola pas przedni ) Ani K12(Anglia-2005r) ani C11X(Meksyk-2007r)nic,zupełnie nic nie żre,a zaglądam regularnie.Zabezpieczenie antykorozyjne WZOROWE

[Gość seburaj]

A po kiego czekasz 6 miesięcy?już dawno nie trzeba,no chyba że chcesz jeszcze na nim zarobić,wtedy od dochodu musisz zapłacić podatek.

 

to po co pytasz, jak sam sobie odpowiadasz ?

[paba]

dajcie sobie spokój, nie przekonacie siebie nawzajem

 

spadek jakości jest, ale na tyle duży żeby ostatnie psy wieszać

[manix]

to po co pytasz, jak sam sobie odpowiadasz ?

No to dogadajcie się,wpiszcie ta samą kwotę i po sprawie.

 

dajcie sobie spokój, nie przekonacie siebie nawzajem

 

spadek jakości jest, ale na tyle duży żeby ostatnie psy wieszać

To że komuś sie przytrafia rdza,w używce to niby o czym świadczy?Slyszałeś o E-klasie kiedyś i S niedawno?

Ktoś trafi hu..wego coś i psy wiesza na całej gamie.To skąd od siedmiu lat ten ciągły wzrost sprzedaży w całej EU,tak gów...nego produktu.przy tak ogromnej konkurencji?Ma swoje za uszami,ale który nie ma?

[paba]

No to dogadajcie się,wpiszcie ta samą kwotę i po sprawie.

To że komuś sie przytrafia rdza,w używce to niby o czym świadczy?Slyszałeś o E-klasie kiedyś i S niedawno?

świadczy, świadczy o tym, że jest spadek jakości przy doborze (zakupie) materiału i przy zabezpieczeniu antykorozyjnym

stosują preparaty z ograniczonym negatywnym wpływem na środowisko i zaczynają np. nakładać ocynk w miejscach wytypowanych

sam też widzisz jak zachowują się obecne lakiery wodne przykładowo

 

ale to ogólny trend, a środowisko eksploatacyjne polskie jest bardzo trudne, również z punktu widzenia korozji

 

niby banały jak w przypadku olejów, można by rozmawiać godzinami, a tak wnioski podobne

[manix]

Ja uważam, że jeśli o nyski chodzi,to akurat jest odwrotnie.Jakość spada(jak w każdej marce i we wszystkim-lodówki,pralki kompy,itp.)ale co do zabezpieczenia antykorozyjnego ,to jest o niebo lepiej niż było z nyskami kiedyś.Stąd teraz na perfo dają 12 lat(kiedyś 6)Mam ośmioletnią Micrę zero korozji.Almera(choć japońska)w tym wieku to już miała dziury w progach.Super auto, proste , wytrzymałe,z silnikiem który chyba przetrwa wszystko,ale słaba na korozję.Takie swoiste odwrócenie tendencji,ciekawe czy zamierzone Co do rdzy to czesto atakuje wachacze,ramy wzmocnienia,amorkii inne elementy narażone na uderzenia kamieni,lodu piachu itp,a tylko pokryte farbą a nie bitumikiem.Podwozie prawidłowo zakonserwowane dobrym środkiem i po sprawie.

[paba]

Ja uważam, że jeśli o nyski chodzi,to akurat jest odwrotnie.Jakość spada(jak w każdej marce i we wszystkim-lodówki,pralki kompy,itp.)ale co do zabezpieczenia antykorozyjnego ,to jest o niebo lepiej niż było z nyskami kiedyś.Stąd teraz na perfo dają 12 lat(kiedyś 6)Mam ośmioletnią Micrę zero korozji.Almera(choć japońska)w tym wieku to już miała dziury w progach.Super auto, proste , wytrzymałe,z silnikiem który chyba przetrwa wszystko,ale słaba na korozję.Takie swoiste odwrócenie tendencji,ciekawe czy zamierzone Co do rdzy to czesto atakuje wachacze,ramy wzmocnienia,amorkii inne elementy narażone na uderzenia kamieni,lodu piachu itp,a tylko pokryte farbą a nie bitumikiem.Podwozie prawidłowo zakonserwowane dobrym środkiem i po sprawie.

akurat faktycznie po tym romansie z Renault blacha się nieco poprawiła

Sunny, Micra k11, Almera n14/n15, Primera P10 są mi znane i kłopoty z budą mimo niezawodności duże

[Gość krzysztof82]

wahacze żre, profile podwozia żre

blach zewnętrznych na razie nie żre...

ogólnie tak sobie

 

2009, 60 kkm, krajowy

 

aha - i w życiu nie zamieniaj vectry c na qashqai`a

wspomnisz moje słowa jak mnie nie posłuchasz...

 

To mnie przeraziłeś, bo brałem już pod uwagę, renault koleos ale odpadł, kia/hyundai odpadł, na opla antarę mnie nie stac. Chodził mi także po głowie szewrolet (celowo tak piszę) ale jak zobaczyłem spód nówki sztuki w salonie to juz nie chce używek oglądać.

Wychodzi na to, że wszystkei marki pogorszyły swoja jakość blachy (dla nissana w sumie nic nowego ale myślałem, że im nowsze tym lepiej) a jedynie opel poszedł do przodu.

 

Niestety nie mogę zostać przy vectrze bo szukam auta na wycieczki z rodziną a nie do uważana żeby podłogą o coś nie zawadzić.

 

p.s

oglądałem dzisiaj kia sorento z 2004 roku, podowzie i rama bardzo zardzewiwałe. To dramat dla człowieka który ma hopla na tym punkcie.

Edytowane 26 Lutego 2013 przez krzysztof82

[Lenka]

Moj QQ jest z roku 2009 i korozji nie ma ani sladu,, Nawet sruby ukladzie zawieszenia czy wydechu wygladaja jakby byly niedawno wymieniane .. Kupujac QQ powinienes miec swadomosc, iz kupujesz malo awaryjna, calkiem, wygodna, jeszcze jakos wygladajaca Dacie Duster ale w wersji de lux premium .. Jesli trafisz rozsadny egzemplarz za rozsadne pieniadze to bedziesz napewno zadowolony ..

[paba]

Moj QQ jest z roku 2009 i korozji nie ma ani sladu,, Nawet sruby ukladzie zawieszenia czy wydechu wygladaja jakby byly niedawno wymieniane .. Kupujac QQ powinienes miec swadomosc, iz kupujesz malo awaryjna, calkiem, wygodna, jeszcze jakos wygladajaca Dacie Duster ale w wersji de lux premium .. Jesli trafisz rozsadny egzemplarz za rozsadne pieniadze to bedziesz napewno zadowolony ..

jeszcze napisz gdzie eksploatujesz Qashqaia

[ranger]

zajrzyj pod swoje auto...

tylko nie tak z przyklęku, aby kantów na spodniach nie zagnieść :-P tak raczej z kanału

spójrz w oczy rdzy...

 

Zaglądałem całkiem nie dawno - stał na kanale. Nie widziałem rdzy .

[Lenka]

jeszcze napisz gdzie eksploatujesz Qashqaia

 

Slusznie zauwazyles, ale mieszkam 300 metrow od wybrzeza Morza Srodziemnego.. O tej porze roku jest dosc cieplo, ale rowniez wilgotno, wiec wymarzony klimacik dla rdzy .. i jest ok,, Pewnie jezdzac po zasolonych polskich drogach metal innaczej zareaguje, ale nie sadze aby z tym byla jakas wieksza tragedia,, W mojej ocenie obok niskiej awaryjnosci duzy plus za brak widocznych oznak "zmeczenia" w tej materii ..

Edytowane 26 Lutego 2013 przez Lenka

[Gość asd1]

Zajrzyjcie sobie pod gumowe osłony kabli w tylnej klapie łączące klapę z nadwoziem, ja u siebie znalazłem tam rdzę a mam rocznik 2009. Ogólnie elementy zwieszenia też są pokryte plamami rdzy.