Gość yeti_szczecin Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Witam Mam spory problem z gwizdami w samochodzie. Przy prędkości około 90-100 kmh zaczyna mi gwizdać powietrze w okolicach przednich drzwi. Sprawdziłem uszczelkę drzwi - wygląda OK. Potem przyjrzałem się uszczelce dachu - obejmuje cały przedni słupek, dach na wysokości przednich drzwi, tylnich drzwi i kończy się na tylnim słupku od strony drzwi. Niestety uszczelka jest sparciała, porozrywana i brakuje około 20cm. Mam pytanie - czy jest jakiś zamiennik tej uszczelki czy pozostaje mi tylko ASO - 250zł /szt a potrzeba 2 :-( Proszę o pomoc, bo pewnie niejeden z was spotkał się już z tym problemem. Moje Tino to model 2001, 1.8 16V . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Temat był już poruszany na forum. Ratuje Cię tylko "używka", a że towar jest mało chodliwy, więc bez problemu na szrocie kupisz. Wiadomo, że jak jest kupiec, to parę groszy wezmą, ale gdy ja byłem pewnego razu na szrocie - tak z ciekawości, aby zobaczyć co mają w Tince lepszego niż w mojej to osbiście widziałem jak wyposażenie wyrzucają do kontenera, gdyż to nie schodzi - fotele, boczki, tapicerka uszczelki itp. A że to był anglik, to dla nich liczy się tylko silnik-skrzynia, osprzęt, klapy, drzwi, koła. Dodam, że plac mają mały, więc nie trzymają za długo samochodu. Co do jej kurczenia się, to normalny objaw w Tino. Ja swoją /ale mam całą/ to latem zdemontowałem, wszystko oczyściłem, odtłuściłem a następnie przykleiłem na budapren - smarując ranty karoserii. Uszczelka na końcach ma takie metalowe ograniczniki, które powinny trzymać się na początku rantu karoserii i nie powinna uszczelka się przesuwać lub kurczyć - ale rzeczywistość jest inna. Po posmarowaniu rantu klejem, uszczelkę naciągłem, pamiętając aby kończyła się ogranicznikami na początkach rantu i użyłem małych ścisków stolarskich aby przyłapać uszczelkę póki klej nie złapie i aby uszczelka się nie przesuwała. Jak narazie - a będzie zaraz drugi rok, to jeszcze trzyma. Pozdrowionka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yeti_szczecin Opublikowano 5 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2013 No to chyba mnie tylko ASO ratuje Nie chcę używanej uszczelki bo dostanę pewnie taki sam sparciały szajs jak mam. Trudno. Jak to mówią. Kto ma statki ten ma wydatki. Zamawiam w ASO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.