Primera P10 2.0 D problem z odpalaniem

[Gość shay]

Witam mam Nissana Primera 2.0 D Hatchback 1996 r. od półtora roku. Jak dotąd wszystko sprawowało się dobrze nawet przy -30 odpalał normalnie. W grudniu zaczął słabo palić , trzeba było długo kręcić a czasem za pierwszym strzałem. Zmieniłem olej(10W40) , filtr oleju , filtr paliwa , oprócz filtra powietrza . Nadal samochód słabo palił. Pomyślałem że może rozrusznik, pojechałem szczotki troche krótkie były no ale zrobiłem ,niestety nie trafiłem :/. W tej chwili musze kręcić około 40-60 sek aż wkońcu załapie i czarna plama od dymu na śniegu.Samochód postoi godzine pali strzałem, samochód postoi 3 godziny i muszę kręcić :/. Świece zmieniałem w zeszłym roku. Akumulator mam nowy sprawdzałem każdą świece + z akumulatora i na świece każda działa. Sprawdzałem czy podgrzewa świece to na początku listwy około 12V więc też myśle że dobrze. Jeden mi mówi że może pompa, drugi mówi wstaw zaworek za filtrem paliwa, a trzeci że może wstryskiwacze.

Jestem z tego samochodu zadowolony ale już nie mam pomysłu na to i kończą mi się pieniądze na stwierdzenia niektórych mechaników a może to a może tamto i pokolei zmienia wszystko.

[Gość dorisgrzes]

Witam mam Nissana Primera 2.0 D Hatchback 1996 r. od półtora roku. Jak dotąd wszystko sprawowało się dobrze nawet przy -30 odpalał normalnie. W grudniu zaczął słabo palić , trzeba było długo kręcić a czasem za pierwszym strzałem. Zmieniłem olej(10W40) , filtr oleju , filtr paliwa , oprócz filtra powietrza . Nadal samochód słabo palił. Pomyślałem że może rozrusznik, pojechałem szczotki troche krótkie były no ale zrobiłem ,niestety nie trafiłem :/. W tej chwili musze kręcić około 40-60 sek aż wkońcu załapie i czarna plama od dymu na śniegu.Samochód postoi godzine pali strzałem, samochód postoi 3 godziny i muszę kręcić :/. Świece zmieniałem w zeszłym roku. Akumulator mam nowy sprawdzałem każdą świece + z akumulatora i na świece każda działa. Sprawdzałem czy podgrzewa świece to na początku listwy około 12V więc też myśle że dobrze. Jeden mi mówi że może pompa, drugi mówi wstaw zaworek za filtrem paliwa, a trzeci że może wstryskiwacze.

Jestem z tego samochodu zadowolony ale już nie mam pomysłu na to i kończą mi się pieniądze na stwierdzenia niektórych mechaników a może to a może tamto i pokolei zmienia wszystko.

 

moim zdaniem wiele zmieniles i dobrze a zadne dodatkowe zawory nic nie dadza ,zrob rachunek sumienia czy nie nalales jakiegos niewiadomego paliwa .pozatym jak cos nie tego to brudy zapychaja wtryski i moze wymiana jest nie konieczna ale przeczyscic i oczywiscie ustawic tylko do tego trzeba mechanika z sasadami bo kazdy woli kupic nowe i zapomina ze nowe tez trzeba ustawic a jesli chodzi o pompe to tez moze byc jej koniec bo moze byc jej ciezko wytwozyc cisnienie ,regeneruja ale to pieniadze tylko polecam nie na chinskich czesciach bo po roku to samo ,uzywane zalezy jak trafisz bo moze byc gorsza od tej co masz wiec kupowac z dzialajcego silnika do taka z pulki moze byc zastana a to ze sie kreci nie oznacza ze dziala.pozdrawiam .mam pytanko ile pali paliwka bo mysle nad zakupem

[Gość shay]

w ostatnie lato do władysławowa jeździłem to 1100 km zrobiłem i 65 litrów poszło ropy a tak btw jak były mrozy to koncentrat dolewałem do ropy -45 stopni i a tuż po zmianie oleju i odrazu filtra paliwa dawałem też STP na czyszczenie wstryskiwaczy , ale to chyba nie powinno być przyczyną