Po zimie nie mogę otworzyć tylnich drzwi

[goo]

Witam,

po zimie mam problem z drzwiami z tyłu, nie mogę ich otworzyć (w żaden sposób ) .

Miałem w zimie problemy, gdyż 2-3 razy spadł marznący deszcz ... problem dotyczył wszystkich drzwi ale tylko te nadal się nie otwierają. Muszę rozkręcić boczek, jest to niemożliwe ... muszę piewr je jakoś otworzyć (awaryjnie). Coś w środku musiało sie rozłączyć ... pierw przymarzło a podczas próby otwarcia spadło, rozłączyło sie lub po prostu zepsuło.

Czy ktoś spodkał się z podobnym problemem ?

 

Nissan T-30 2.0 ben. 2001 rok

[Bartezm]

wstaw gdzieś do garażu z plusową temp! zanim rozkręcisz boczek

może być garaż marketowy byle było trochę cieplej.

opcja2:

weź przedłużacz i suszarkę, podgrzej w miejscu zamka - też pomoże

 

typowy objaw u Xa - było już o tym na forum, później poszukam tematu, tymczasem delektuję się herbatką z rumem

[goo]

już tego próbowałem .... coś w środku musiało się rozpiąć, rozłączyć .... żeby dostać się do boczku muszę pierw otworzyć drzwi

[Qzynka Edyta]

To nie dotyczy problemu goo, ale przy okazji tego tematu: polecam tak w ogóle silikonem potraktować uszczelki drzwi i klapy bagażnika. Silikon w sprayu lub na gąbce - zależy jaki jest dostępny - działają oba, tzn. drzwi nie przymarzają. Widziałem kiedyś jak ktoś szarpał się z drzwiami na mrozie i w końcu otworzył, ale oderwał kawałek uszczelki która przymarzła do drzwi.

[gkowal]

Tw

już tego próbowałem .... coś w środku musiało się rozpiąć, rozłączyć .... żeby dostać się do boczku muszę pierw otworzyć drzwi

 

Masz pewnie taki sam problem jaki miałem ja i opisałem go w poniższym wątku:

http://forum.nissank...wi/#entry768705

 

 

Po raz kolejny proszę o używanie narzędzia do wyszukiwania, bo co jakiś czas w kółko piszemy o tych samych problemach zakładając kolejne wątki zamiast rozwijać jeden.

[oguh]

Mimo wiosny u nas już -12,5st C i spada, tylne drzwi od strony kierowcy przymarzły, otworzyłem je ale nie dało się ich zamknąć, bo odbijały. A więc włączyłem i wyłączyłem centralny przy otwartych drzwiach, potem drzwi zamknąłem, ale już nie chcą się otworzyć, a centralny ich do konca nie otwiera - widać to od środka. Czy wg Was wystarczy rozmrożenie suszarką czy moze zamek się zepsuł? Miał ktoś podobnie?

[komosinskijunior]

Tak jak pisze debeściak- przerabiałem tej zimy temat trzykrotnie przez swoje lenistwo( nie chciało mi się w porę rozkręcić boczka drzwi). Dobrze Ci radzi wstaw na 1-2 noce do ciepłego garażu i problem sam zniknie dodatkowo co jakiś czas poruszaj sterowaniem w drzwiach kierowcy centralnym zamkiem. Po prostu te konkretne drzwi Ci się ZARYGLOWAŁY. Elektryka tak od cobie z dnia na dzień nie siada nie dając wcześniejszych oznak. Winą za to jest odpowiedzialny stary zjełczały smar w zamku.Ps. Nie dostaniesz się do niego nie rozbierając boczku. Psikanie samym smarem w sprayu w okolice rygla nie pomaga- gdyż sam odpowiedzialny element rygli jest dalej.

Info: do Kolegi OGUH- Tak pomoże na 100%- ja po raz pierwszy wchodziłem przez drzwi pasażera, nagrzałem go ciepłym ogrzewaniem w środku i ruszałem centralnym ryglem przy kierowcy aż odpuścił.

Pozdrawiam Kolegów.